5.3/6 (576 opinii)
3.5/6
wyjazd udany,jeden z licznych
3.5/6
Program zwiedzania przebiegał od Mexico City do Cancun. Jest to kraj wielu kontrastów więc z pewnością każdy z nas znajdzie coś dla siebie co go zainteresuje, zafascynuje i pozwoli zapomnieć o trudach wyprawy. Przepiękna przyroda, bogactwo kultury Majów i Azteków pozwala na moment zagubić się w odmiennej cywilizacji. Jednakże sama wyprawa nie jest takim pięknym doznaniem. Największą trudność przewodnikowi (podobno z 10- letni doświadczeniem) sprawiała organizacja poszczególnych punktów programu, i tak: w Mexico City najpierw było zwiedzanie zabytków w mieście, po czym przejazd do Xochimilco (3h za miasto), aby poźniej stać w korkach na powrót 4 h i zdążyć na zamknięcie do muzeum Antropologicznego. Na marginesie...aby zobaczyć bogactwo muzeum w którym znajduje się między innymi słynny kalendarz Azteków ptrzeba ok. 4-5 h ...my mieliśmy 45 min do zamknięcia, po to tylko aby przewodnik w pierwszej kolejności mógł zadbać o realizację programu fakultatywnego na którym zarabia...i tak było do końca wycieczki. Non stop informacje nt. imprez fakultatywnych i o tym jak bardzo niebezpiecznie jest w Meksyku. Syndrom strachu był tak wielki, że z czasem można było odczuć wrażenie że jest się na niebezpiecznej wyprawie. Oczywiście piękno przyrody...kaniony, góry podziwialiśmy tylko zza okien autobusu, gdyż postój nie wchodził w rachubę - zbyt niebezpiecznie... Z uwagi na niebezpieczeństwa...o których nigdzie nikt nic nie słyszał, nie pojechaliśmy również do Aqua Azul - czego bardzo żałuję. Z własnego doświadczenia proponuje w wolnych chwilach, których jest niewiele, samemu pochodzić i pozwiedzać. Dla przykładu -w Accapulco rej statkiem kosztuje 40$, Ta sama wycieczka kupiona w hotelu w hotelowym Tour tuż przy recepcji to koszt 310 peso (16$). Przejażdżka dorożkami w Meridzie, której nie było w ofercie katalogowej, inicjatywa przewodnika - koszt 15$ - rzeczywisty koszt 200 peso od osoby. W Mexico CIty - Plac Galibaldiego, znajduje się w odległości 1 km od hotelu koszt 25$, ten sam bufet z występem + spacer gratis ;-) za 10 $. Jak dla mnie, formuła programu przeżyła się. Za dużo czasu spędza się w autobusie (średnio 7-10 h). Wystarczyłoby dokupić jeden przelot wewnętrzny między Puebla a Palenque. No i powrót - 31 h w podróży na koniec....to jakiś dramat organizacyjny. Wpierw wewnętrzny lot z Cacun do Mexico CIty - o 10:00 rano po to aby z Mexico City odlecieć o 20:00 - totalna porażka organizacyjna - zamiast 3-4 h na lotnisku spędziliśmy 8h, tak na wszelki wypadek. Wystarczyło zorganizować odlot z Cancun, ale po co, skoro można cały dzień spędzić w podróży, ze zmianą czasową w sumie 2 dni...katastrofa.
3.5/6
Byłoby dobrze, gdyby nie wada zasadnicza - potworny tłum , bo jechały jednocześnie ta samą trasą 3 autobusy i deptaliśmy sobie po piętach. A do tego jeszcze ci, których trasy tylko czasem krzyżowały się z naszą, i których w związku z tym też spotykaliśmy wielokrotnie. Odradzam też jazdę ta trasą w listopadzie - do wielu miejsc przyjeżdża się już po zmroku. Program jest OK jeśli weźmie się to pod uwagę.
3.5/6
Wyprawa bardzo udana, kraj ciekawy ,zróżnicowany program , co do minusów, słaby hotel w Mexico City i nie chodzi o pokój i widok z niego ale wyżywienie. Ja z blaszanych obitych misek jadałem 50 lat wcześniej, a teraz to i psy w lepszych jadają ,Biuro mogło by załatwiać inny hotel w tym mieście ,bo jest ich bardzo dużo a tłumaczenie ,że z tego jest wszędzie blisko to nie tłumaczenie. Przewodnik chaotyczny ,rozpoczynał zwiedzanie jak jeszcze nie wszyscy wyszli z autobusu. Na śniadania w większości jajecznica a można to załatwiać w hotelu ,tylko trzeba chcieć przy dużym nacisku na przewodnika mógł to załatwić! No i te urządzenia do słuchania przewodnika -to tragedia ,byłem na innej wycieczce z Rainbow i nikt na to nie narzekał-czyli można .