Opinie o Wielka, meksykańska wyprawa

5.3/6 (576 opinii)

5.3/6
576 opinii
Intensywność programu
5.2
Pilot
5.6
Program wycieczki
5.5
Transport
5.2
Wyżywienie
4.2
Zakwaterowanie
4.8
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Sortuj: Najlepiej oceniane
Typ turysty: Wybierz
  • 1.5/6

    Wielka Konkwista

    Za plusy na tej wycieczce uważam dobrą organizację,intensywność,prowadzącego-Pana Michała oraz hotele w Acapulko i Cancun. Część hoteli na objazdówce była skandaliczna-zimno i notoryczny brak ciepłej wody. Hotele poniżej normalnych standardów! Jedzenie okropne i bardzo małe porcje! Zawyżone ceny jeśli chodzi o bilety wstępów(moja trzyosobowa rodzina obowiązkowo dała prawie 14 000 peso a bilety kosztują tam ok.70 peso i kilka po 170 peso) Stanowczo za drogie w stosunku do cen realnych wycieczki fakultatywne! Cała nasza grupa twierdziła to samo,więc to nie jest pojedyńcza opinia....

    Asia i Adam Chorzów - 19.02.2018

    34/35 uznało opinię za pomocną

  • 1.5/6

    konkwista- nastawienie na wycieczki fakultatywne tzw. "wesoły autobus"

    Skupienie na wyjazdach fakultatywnych, Kamil przewodnik grupy podkreślał jak ważna jest tequila i wesoły autobus. Wymuszanie presji na osobach które nie chcą brać udzialu w wycieczkach fakultatywnych poprzez polecenie ze wszyscy musza jechać niezależnie od tragiczny korzystają z fakultatywnych , wtedy ci co nie zapłacili czekają na pustkowiu 1,5 h aż tamci którzy zadeklarowali chęć dodatkowej wycieczki przyjadą. Tak było w Xochimilko czy w San cristobal. Przewodnik wręcz używał argumentów ze będzie picie bo wyczuł ze grupa to pospolstwo. Dodatkowo wycieczki fakultatywne z duża przebitka np skok ze skaly śmierci kosztuje 40 pesos a przewodnik pobierał 25 dolarów, tak samo na każdej innej wycieczce. Wielka konkwista to droga wycieczka i zamiastrealizowac podstawę wycieczki to najważniejsze okazały się wycieczki fakultatywne i pobieranie dodatkowych dolarów . Hotel Fontan najgorszym hotelem tej wycieczki. Śniadania i kolacje bardzo skromne, goście jedli bułkę z masłem , choć pierwszego dnia i masła zabrakło. Kwota 260 dolarów która zbierają na początku idzie na bzdury w tym 20 dolarów na wypożyczenie tzw słuchaczy o czym nikt na początku nie wspominał. Zaznaczę że 20 dolarów nie jest do zwrotu ;) Kurs przeliczony na 15 pesos to złodziejstwo.

    Edyta, Wrocław - 28.12.2016  | Termin pobytu: listopad 2016

    38/46 uznało opinię za pomocną

  • 1.0/6

    WIELKA PORAŻKA z Rainbow

    To była wielka porażka! Wyjazd z firmą Rainbow kolejny i zdecydowanie OSTATNI zakończony reklamacją. Biuro na koniec roku chciał zarobić jak najwięcej na uczestnikach posuwając się do skrajnych optymalizacji kosztów tj: zrobienie z 2 grup jednej - 56 osób w jednym ciasnym autokarze bez miejsca na nogi z jednym wyjściem / 30 minut straty przy wychodzeniu ,wchodzeniu i kolejkach na postoju/hotele na objeździe standard europejski 2,5 a nie 3 , wyżywienie podawane śniadania i kolacje trwające ok 3 h DRAMAT wyliczona każda kanapeczka masełko wielkość i całokształt wręcz żenujące!! CODZIENNIE jajecznica i naczosy, w umowie na sylwestra miał być hotel 4* w Cancun z dniem wypoczynku a był to kolejny dzień pakowania się do autokaru celem wycieczki na plażę od 11- 17 potem o 21 na sylwestra na dachu restauracji z żałośnie małymi serwowanymi daniami,biuro zafundowało nam hotel 2,5* 60 km od Cancun bez plaży i bez ALL! Przewodniczka to był jedyny plus tej wycieczki, ale niestety biuro pomimo 56 osób przymuszało do zakupu za 20 USD aparaciku. Wycieczki fakultatywne które inne biura mają już wliczone w cenę Rainbow ma dodatkowo płatne np: skoki ze skały płatne 25USD to pokaz 15 minutowy z pchaniem się do balkonika widokowego żeby zrobić zdjęcie, zachód słońca 40 USD - porażka lepiej z plaży oglądać więcej się zobaczy,wieczór folklorystyczny 40 USD - znajomi poszli na własną rękę do tej samej knajpki i za to samo zapłacili 15USD za 2 osoby!Autokar ciasny z jednym wyjściem pomimo zapisu w umowie ,że mam siedzieć w 1 połowie autokaru ze względu na przebytą chorobę i klimatyzację zostałam usadzona centralnie pod jej wywiewem w 2 części po 4 dniach brałam już antybiotyk.Klimatyzacja wręcz mroziła w drugiej części uczestnicy 14 dni siedzieli w kapturach i kocach!Jednej z uczestniczek skradziono walizkę w hotelu - którą pozostawiono bez opieki na recepcji- wina organizatora.

    uczestnik - 09.01.2016

    58/67 uznało opinię za pomocną

  • 1.0/6

    Jedna, wielka porażka

    Przygotowując się do wyjazdu czytałam zamieszczone tutaj opinie. Skupiłam się na tych pozytywnych i na poradach praktycznych. Pobieżnie przeglądnęłam niepochlebne komentarze, bo pomyślałam mnie się to nie zdarzy. A jednak….. Niestety, mam wiele zastrzeżeń. Opiszę tylko te najbardziej rażące w moim odczuciu. Przede wszystkim Spółka Rainbow S.A nie wywiązała z należytego i starannego wykonania usługi turystycznej, w szczególności nie dopełniła ustawowego obowiązku poinformowania zarówno mnie jak i innych uczestników wycieczki o bardzo istotnej zmianie programu zwiedzania. Plan wycieczki przewidywał bowiem zwiedzanie Chichen Itza, największej atrakcji wpisanej na listę UNESCO, uznanej za jeden z siedmiu cudów świata nowożytnego. W pierwszym dniu objazdu pani pilot poinformowała grupę, że od 10 dni są zablokowane drogi dojazdowe do tego miejsca z powodu protestów rdzennych mieszkańców. Nie była to więc nieunikniona i nadzwyczajna okoliczność, która pojawiła się zaraz w pierwszym dniu wyjazdu i organizator nie mógł klienta powiadomić o zmianie głównych atrakcji do zwiedzania. Obowiązkiem Rainbow S.A. było więc zawiadomienie każdego o tym fakcie. Biuro jednak z premedytacją to przemilczało i nikt z 40 osobowej grupy nie został powiadomiony. Dodam, że osoby, które kilka dni wcześniej kupowały wycieczkę otrzymywały program z informacją o zwiedzaniu Chichen Itza. Postępowanie spółki Rainbow było nieuczciwe oraz naruszało przepisy prawa. W zamian zaproponowano nam zwiedzanie innego, mniej atrakcyjnego stanowiska archeologicznego Coba. Pilot pani Luiza G. sprawę zmiany programu bagatelizowała i tłumaczyła, że przecież będziemy oglądać inne piramidy co w moim odczuciu było traktowaniem klientów jak głupków, którym pokaże się jak nie tę to inną piramidę i dla których bez różnicy jest co oglądają. W drugim tygodniu trwania wycieczki ustały protesty, drogi zostały odblokowane. Pani pilot zaproponowała grupie płatną wycieczkę do Chichen Itza w cenie 100 USD, która miała być realizowana podczas pobytu w Cancun, w dniu przeznaczonym na wypoczynek. Moim zdaniem to kolejny błąd, bo skoro pojawiła się możliwość zwiedzenia Chichen Itza to należało bezpłatnie zrealizować ten punkt, bo tak przewidywał program i tym samym należycie wykonać umowę wycieczki. Kolejna wada to zwiedzanie miast po zmroku oraz kiedy wszystkie atrakcje były już zamknięte, a dotyczyło to: Meridy, Campeche, Oaxaca, Puebli oraz San Cristobal de la Casa. W programie nie ma informacji, że zwiedzanie ww. miejsc będzie się odbywać wieczorem. Zapisano jedynie, że tylko zwiedzanie miasta Oaxaca odbędzie się późnym popołudniem. Zatem zwiedzanie w głównej mierze polegało na spacerze przez miasto i pokazaniu ręką przez panią pilot co się gdzie znajduje. Wszystkie miejsca kolonialne zostały zrobione pobieżnie i po łebkach i nie mogę powiedzieć, że poznałam Meksyk kolonialny. Tak np. w Puebli, jednym z najładniejszych miast z pięknymi, kolorowymi domami mogliśmy się zatrzymać tylko przed dwoma odnośnie których pani pilot w ogóle coś powiedziała. W trakcie spaceru wskazała nam gdzie znajduje się targowisko El Parian bez możliwości zajrzenia tam nawet na 5 minut. Następnie przeszliśmy przez Dzielnicę Artystów, gdzie również nie było dla grupy żadnego czasu wolnego. Dodam, że wspomniane miejsca były obowiązkowymi punktami programu zwiedzania. W tych miastach należy zapomnieć, że zobaczy się cokolwiek dodatkowo. Osobiście chciałam zobaczyć kościoły Santo Domingo w Oaxca i Puebli, ale było to niemożliwe. Kościoły są częścią historii tego kraju i należy pokazać je turystom, powinny być więc uwzględnione w planie zwiedzania. Uważam, że należy zrezygnować z ciągania turystów po różnych sklepach. Zamiast poznawania ważnych atrakcji w danym miejscu zabiera się grupie niepotrzebnie czas (którego i tak jest bardzo mało) na wizyty w różnych placówkach handlowych, np. z wyrobami ze srebra czy z obsydianu. Celem wycieczki jest poznawanie kultury i historii danego kraju, a nie zakupy. Moje zastrzeżenia budziło niewłaściwe zachowanie pilota Luizy G. W dniu kiedy rozpoczynaliśmy dalsze zwiedzanie Mexico City pani pilot poinformowała wszystkich w autokarze odnośnie planu zwiedzania. Na końcu oświadczyła, że pojedziemy do „Matko Bosko Gwadelupsko”. Nie mogłam uwierzyć w to co usłyszałam. Jednak takie ironiczne teksty podały również później. Po przejściu przez Teotihuacan, zrobieniu zdjęć pani pilot wyznaczyła nam w tym miejscu 50 minut czasu wolnego na co grupa chórem odpowiedziała „to za długo”. Pani pilot wyraziła zdziwienie pytając „Gwadelupsko chcecie wcześniej?” i skróciła nam czas wolny o 15 minut. Pilotka celowo utrudniała grupie wcześniejszy przyjazd do Sanktuarium w Gwadelupie i trzymała wszystkich w Teotihuacan, na otwartym terenie, w pełnym słońcu, gdzie nawet nie było gdzie usiąść. Zachowanie pani Luizy G. było aroganckie, złośliwe, pozbawione szacunku, obrażające uczucia religijne innych osób. Niewłaściwe zachowanie tej pani przejawiało się również w opryskliwych odpowiedziach osobom, które darzyła wyraźną antypatią. Podsumowując, Meksyk na pewno warto zobaczyć. Zaproponowany plan wycieczki jest bogaty i zachęca do wyjazdu jednak jego realizacja wygląda marnie. Zwiedza się głównie pozostałości prekolumbijskie. Plusem były dni wolne przeznaczone na wypoczynek w Acapulco i Cancun oraz zobaczenie miejsc przyrodniczych (rezerwat Celestun i kanion Sumidero). Jednak większość czasu w ciągu dnia to długie godziny spędzone w autokarze. Po zakwaterowaniu w hotelu odbywa się zwiedzanie miast w formie spaceru i praktycznie już po zmroku. Natomiast lekceważące podejście spółki Rainbow oraz wybór niewłaściwego pilota stanowią całkowitą dyskwalifikację tego wyjazdu.

    Danuta - 12.02.2023

    60/69 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem