Wycieczka Fakultatywna
5.0/6
Wycieczka fakultatywna Gran Tour Fuerteventura to cała wyspa w pigułce. Poznaliśmy zarówno tę wiejską stronę wyspy, kozia farma i degustacje wspaniałych serów i lokalnego rumu miodowego, jak i zgłębiliśmy tajemnice aloesu na jego plantacji. Bardzo ciekawa jest historia wyspy, historyczna stolica Betancuria i jej kościół, czarna plaża Ajuy i jaskinia piratów. A na deser wydmy Corralejo, gdzie można poczuć się jak na prawdziwej pustyni. Krajobrazy mijane podczas wycieczki to krajobrazy jak wycięte z Marsa, cynamonowe wzgórza, surowe, pustynne i cudowne. Wycieczka daje wyobrażenie o wyspie, którego nie można sobie wyobrazić siedząc tylko w hotelu. Do minusów wyprawy mogę zaliczyć przede wszystkim krótki czas pobytu na czarnej plaży Ajuy, można by poświęcić tam więcej czasu. Pani przewodniczka choć ciekawie opowiadała to nie poszła z nami do jaskini tylko dała wskazówki i sama udała się do kawiarni na kawę. Przydałoby się większe zaangażowanie z jej strony. Pyszny obiad w formie tapas , który spożywaliśmy w restauracji Abuelo Alfredo był bardzo obfity i nawet dostaliśmy drugą butelkę wina, ale zaczęto sprzątać mimo, że nadal spożywaliśmy obiad i pani zabierała pełne talerze, trochę słabe to było. Lecz wycieczka na duży plus, sporo różnorodnych atrakcji jak na jeden dzień.
5.0/6
Fuerteventura zaskoczyła mnie pozytywnie. Ładne ukształtowanie terenu, piękne plaże. Zbędna wizyta w fabryce aloesu.
5.0/6
Bardzo ciekawa wycieczka. Przygotowala nas do niej pani rezydentka z Rainbow ktora bardzo ciekawie i nawet dowcipnie obrazowo opowiedziala o ciekawych miejscach na Fuercie oraz o zwyczajach mieszkamcow .Polecam
5.0/6
Wycieczka ciekawa, polecam bo zawsze warto zobaczyć coś więcej niż tylko hotel. Kozy i aloesy zbędne, strata czasu, obiad przereklamowany, bo był to tylko lekki lunch. Podano pięć niewielkich talerzy: na jednym ziemniaki, na drugim pomidory, trzeci to ciecieżyca, czwarty ryż, na piątym po plasterku koziego sera i szynki oraz 1 butelka wina. To wszystko na 10 osób. Tak więc bez szału. Ogólnie wycieczkę polecam, chociaż cena 72 euro od osoby wydaje się być wygórowana.