5.0/6 (807 opinii)
Kategoria lokalna 3.5
2.5/6
Generalnie urlop w porządku. Hotel stara się zapracować na 3 gwiazdki, które posiada. Pokoje czyste i sprzątane. Stołówka skromna ale w miarę smaczna i urozmaicona. Animacje na słabym poziomie. Obsługa miła. Głównym elementem, który negatywnie wpłynął na cały urlop, to brak jakiejkolwiek koordynacji przelotu. Rodziny z dziećmi zostały rozrzucone i podzielone gdzie się da w liniowym samolocie Wizz Air wg uznania organizatora Rainbow. Bez jakiejkolwiek możliwości zakupu miejsc razem. Przy długości lotu ponad 5h poniżej jakiejkolwiek krytyki. Myślę, że ta gafa zaważy na kolejnych decyzjach urlopowych większości urlopowiczów. To nie miało się prawa zdarzyć..
2.5/6
Byłam w hotelu w lutym i polecam jako bazę wypadową do zwiedzania wyspy. Plusy 1 . Super jedzenie, dużo i pyszne. 2. Animatorzy którzy umilali każdą wolną chwilę. Minus to basen , który praktycznie cały czas jest w cieniu a jak jego mała część zostanie nasłoneczniona to zaczyna się walka o leżaki. Minus też za plażę, która jest przy porcie, więc widok i zapach bardzo średni.
2.5/6
hotel bardzo zatłoczony. strefa basenowa ze zbyt małą ilością przestrzeni i miejsca na leżakach usytuowana w "podwórku - studni", co było akustycznie trudne do zniesienia - dźwięki rozmów, i muzyki, szczególnie podczas bardzo głośnych tzw. animacji, dawały efekt kakofonii. leżaków było za mało, w stosunku do ilości gości, mnie więcej o połowę - tylko raz udało mi się znaleźć wolny leżak. nie było parasoli przeciwsłonecznych; może dlatego, że część tego "podwórka" zawsze pozostawała w cieniu z uwagi na przemieszczanie się słońca. sytuację odrobinę ratowała strefa welness na dachu, czyli dodatkowego tarasu słonecznego z 2 brodzikami i jacuzi; tu również były leżaki ale też bez parasoli przeciwsłonecznych. za to jedzenie było bardzo dobre, różnorodne, serwowane w dużej jadalni. duży wybór dań głównych do samodzielnego nakładania ale również przygotowywanych i serwowanych na talerze prosto z "patelni". zawsze był też duży wybór sałatek, świeżych warzyw, owoców świeżych i w syropie, lody i inne deser. napoje w formule all inclusive, alkoholowe i bezalkoholowe, dostępne były bez żadnych ograniczeń, tak w porach posiłków, jak i w pozostałym czasie - zawsze któryś bar był czynny :) . sam budynek hotelu trochę skomplikowany i mało dostępny dla osób mniej sprawnych fizycznie - windy nie dowoziły na wszystkie poziomy i dodatkowo trzeba było pokonywać schody i długie korytarze. nie mam zastrzeżeń do czystości - wszystko było w jak najlepszym porządku: pokój sprzątany codziennie, ręczniki wymieniane i.td. wielka zaletą jest tez usytuowanie - w bocznej uliczce, a jednocześnie w pobliżu sklepów i pubów; do plaży czy nadmorskiej promenady również było niedaleko. Caleta de Fuste jest typową miejscowością wypoczynkową. Plaża "miejska" jest sztucznie usypana, wyposażona w leżaki i parasole, z kąpieliskiem osłoniętym od wysokich fal - bardzo komfortowo się tam pływa. ponadto jest też bardzo wygodna i dobrze oświetlona po zmroku promenada wzdłuż wybrzeża - polecam spacer z uwagi na piękne widoki z i na klify,. w zasięgu, trochę bardziej forsownego spaceru jest też tradycyjna wytwórnia soli, z maleńkim muzeum tego przemysłu, przystanek autobusowy jest zlokalizowany na obrzeżach miejscowości; autobusy jeżdżą stosunkowo rzadko, zatem najlepszą opcją dla chcących zwiedzić wyspę jest wypożyczenie samochodu lub zakup wycieczki w biurze podróży - jest sporo punktów wypożyczania samochodów i skuterów oraz agencji turystycznych oferujących różne wycieczki czy rejsy z przystani w Caleta (obok głównej plaży). podsumowując - hotel Chatur Costa Caleta jest dobrą bazą dla osób mobilnych, które nie nastawiają się na spędzanie wakacji przy hotelowym basenie, bo strefa basenowa jest najsłabszym punktem; cała reszta jest ok :))
2.5/6
taki sobie