Opinie klientów o Abora Buenaventura

5.3 /6
168 
opinii
Atrakcje dla dzieci
5.1
Obsługa hotelowa
5.6
Plaża
5.2
Pokój
5.2
Położenie i okolica
5.5
Rezydent
5.2
Sport i rozrywka
4.9
Wyżywienie
5.3
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

3.0/6

rodzina 2+2 07.07.2022

plusy i minusy

Podczas pobytu mieliśmy mieszane doznania. Z jednej strony, piękna wyspa, fajny hotel, ale czasami pewne rzeczy co najmniej irytowały. Ponieważ lecieliśmy z dwójką małych dzieci, rezerwując hotel ponad pół roku wcześniej, wybraliśmy go między innymi dlatego, że miał polski Figoklub z animacjami dla dzieci. Przed wyjazdem otrzymaliśmy informację, że ze względu na małą ilość dzieci z Polski Figoklubu nie będzie. No co zrobić trudno. Hotelu nie zmienimy, bo ceny tuż przed sezonem o połowę wyższe. Damy radę. Wiedzieliśmy, że hotel jest niedawno wyremontowany, w dobrej lokalizacji, ma bogate all inclusive. Wszystko okazało się ok. W hotelu przeważali goście z Hiszpanii, potem Brytyjczycy i Niemcy. Dostaliśmy duży pokój, z dużą dostawką, w części oddalonej od wieczornych animacji, ale blisko centrum kompleksu. Hotel ma dużą restaurację, z małą częścią zewnętrzną. Jedzenie jest urozmaicone: owoce morza, drób, wołowina, wieprzowina, lokalne przysmaki. Minusem jest spory stołówkowy gwar. Dlatego najczęściej wybieraliśmy stolik na zewnątrz. Tam, jednak serwis nie nadążał z obsługą (nie posprzątane stoliki, brak sztućców), ale dało się to ogarnąć. Do plaży, nie jest daleko, przyjemny spacerek. Piękna plaża z drobnym piaskiem, Odnowiony hotel niejako odziedziczył po poprzednim wspaniałą, zadbaną roślinność w strefie z basenami. No i tutaj właśnie, a propos basenów. Są trzy strefy basenowe. Jedna z animacjami dla dorosłych, druga pośrednia z jednym basenem głębokim i dwoma płytkimi, bodajże 0,6 i 0,9 m oraz strefa dla małych dzieci z płytszym basenikiem i wodnym placem zabaw. Zaczęliśmy korzystanie od strefy pośredniej, z idealnymi płytkimi basenami dla dzieci. Niestety nadgorliwi, albo złośliwi ratownicy, ciągle gwizdali na nasze dzieci upominając je, że a to nie mogą korzystać z materacyka, takiego małego z uchwytami albo bawić się gumowymi piłeczkami z automatu hotelowego zresztą. Można z tego niby korzystać tylko w strefie dla małych dzieci. U 4 letniej córki wywołało to oczywiście płacz, druga była co najmniej zdziwiona. Dziwne. No ale ok. Następnym razem zajęliśmy leżaki w strefie dla małych dzieci. Basen płytszy może 0,4 m. Po jakimś czasie, co..? Do 7 letniej córki widzę, że podchodzi ratownik. Nie może pływać na dmuchańcu bo ma plastikowe uchwyty. W baseniku pełno plastikowych wiaderek, łopatek, grabek, a temu uchwyty przeszkadzają. Druga ratowniczka jeszcze mi wypaliła, ze ona kocha bezpieczeństwo. Od tego czasu dzieci nie chciały już pływać w basenikach. Następnego dnia zjechało dużo Hiszpanów i Brytyjczyków z dziećmi i ich dokładnie pól metrowymi pistoletami na wodę. Radośnie hasały z nimi strefie z płytkimi basenami. Bez reakcji ratowników-ciekawostka. Ponieważ jest wysoki sezon, dużo gości, pierwszego dnia gdy szliśmy na śniadanie wszystkie miejsca przy basenach były już zajęte ręcznikami, denerwujące, ale fakt. Następnego dnia wiedziałem już, że muszę przed śniadaniem zająć fajne leżaki, bo potem klapa. Po śniadaniu, wszystkie leżaki już były "zarezerwowane" ręcznikami. Patrzę a pod naszymi ręcznikami kartki z informacją po ang. i niem., że uwaga ...jest zakaz rezerwowania leżaków ręcznikami. Tylko u nas. No człowiek, machnie ręką i to oleje, no ale .... Na koniec nie mogliśmy zabrać walizek z pokoju bo zablokowano nam kartę, przed upływem doby hotelowej. Na szczęście ją odblokowano. Także, na koniec, warto wynająć samochód i pozwiedzać wyspę, co udało nam się zrobić, bez dodatkowych problemów.

3.0/6

Katarzyna, Warszawa 23.12.2023
Termin pobytu: czerwiec 2018

ogólne wrażenia

świetne animacje, jedzenie ok choć powtarzalne. Najsłabszy był pokój. wąskie dwa łóżka i jedno dodatkowe szersze choć jednoosobowe rehabilitacyjne....

3.0/6

Wojciech, Gorlice 17.09.2017
Termin pobytu: sierpień 2017

hotel

Hotel moloch ponad 700 pokoi, w pokojach brak klimatyzacji i wentylatora (dostepny za extra doplatą), bardzo mało miejsca przy basenach, internet w pokojach płatny - wolny i ciągle sie "wiesza". Oświetlenie pokoi niedostateczne, jest nieprzyjemnie ciemno. Obsługa hotelowa bardzo miła i pomocna, jedzenie wyśmienite. Generalnie stosunek ceny do jakości bardzo niekorzystny.

0.5/6

K.75 02.01.2017
Termin pobytu: styczeń 2017

nieporozumienie

Podsumowanie naszego pobytu: nieporozumienie! hotel stary, zużyty,brudny! all inclusive nie obejmuje nawet świeżego soku do sniadania !! jedzenie to makarony i pizza w przeważającej częsci! W ramach opcji all inclusive jedynie kilka marnych drinków do wyboru! Hotel oblegany przez Anglików ! jedynie Rainbow sprowadza tam Polaków w ilościach hurtowych! Samo Maspalmoas to miejsce na fajne wakacje! jeśli komus zalezy na udanych wakacjach to w okolicy jest wiele lepszych hoteli w atrakcyjniejszej cenie!
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem