Opinie klientów o Wzdłuż Adriatyku

5.2 /6
437 
opinii
Intensywność programu
5.0
Pilot
5.3
Program wycieczki
5.6
Transport
5.1
Wyżywienie
4.8
Zakwaterowanie
4.7
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

5.5/6

Piotr 13.05.2017
Termin pobytu: maj 2017

Wzdłuż Adriatyku- Chorwacja 2017

My byliśmy pierwszy raz na wyciaczce objazdowej i na pewno nie ostatni :)

5.5/6

Aleksandra (BurzOla) 07.10.2017
Termin pobytu: marzec 2018

Fantastyczna wycieczka na początku jesieni! 30.09-06.10

Niezapomniana wycieczka prowadzona przez pilota (Pan Borys Litwiniec), który przekazywał nam naprawdę sporo informacji, mieliśmy puszczane w autokarze filmiki związane z Chorwacją, lokalną muzykę, oprócz tego mnóstwo ciekawostek oraz dowiedzieliśmy się nieco o znaczeniu słów brzmiących, jak nasze, ale o zupełnie innym znaczeniu w języku chorwackim.Plan wycieczki jest zróżnicowany, bo to nie tylko miasta, ale i natura. Logistycznie wszystko było ok, my nie staliśmy w korkach i mieliśmy co dzień czas po powrocie do hotelu na wyjście na plażę, która zawsze była blisko hotelu. Fakt, że po pierwszej nocy w autokarze nie wyobrażaliśmy sobie zwiedzania, ale poranny spacer po Lublanie nas obudził, a potem w chłodnej Jaskinii Postojnej dostaliśmy pierwszą dawkę wielkiego WOW, a przynajmniej dla tych, którzy jeszcze jaskinii żadnej nie widzieli. Już ok 16 byliśmy w hotelu w Karlobagu, potem mieliśmy Trogir ze Splitem, nocleg w Kastel, potem Krka i Szybenik, znów nocleg w Kastel, potem Dubrownik, nocleg w Neum, a na koniec Jeziora Plitwickie i super, bo po drodze, a przy okazji dużo chodzenia, więc dobrze, że na koniec :) Dwie wizyty w lokalnych gospodarstwach, aby kupić miejscowe specjały, wszędzie nas częstowali Rakiją. Jedna z wizyt na sam koniec, żeby wydać wszystkie pozostałe kuny. W drodze sporo postojów na toaletę i w tym chyba ze dwa, trzy razy tylko trafiliśmy na płatne. Należy sięz tym liczyć, że ze współtowarzyszami wycieczki naprawdę można się zżyć i po powrocie nasze życie już nigdy nie będzie takie same :)

5.5/6

mj 19.09.2016
Termin pobytu: wrzesień 2016

Super wycieczka, polecam!

Chorwacja jest piękna, momentami widoki nawet zachwycają. Zakwaterowanie: 2 noce w miejscowości Neum w hotelu Zenit oraz 2 noce w Vodicach w hotelu Imperial. Pokoje czyste, jedzenie smaczne, pod dostatkiem, także dla wegetarian. W Neum do kolacji bezpłatnie lampka wina, w Vodicach duży wybór ciast. Noclegi w hotalach nad samym Adriatykiem dawały możliwość dopołudniowej lub wieczornej kąpieli, woda cieplutka. Pani pilot Klaudia pracowała na pełnych obrotach. Otwarta, komunikatywna, zawsze w dobrym humorze, punktualna, słowna. Przygotowała dla grupy kilka pozaprogramowych niespodzianek :) Jazda autokarem po chorwackich serpentynach to spore wyzwanie i trzeba podkreślić, że kierowcy spisali się na medal! O każdej porze dnia i nocy, czy zmęczeni czy wypoczęci, zawsze byli uprzejmi i sympatyczni. Na pewno w przyszłości wybiorę się jeszcze na wycieczkę z Rainbow.

5.0/6

Maria, Kraków 04.08.2023
Termin pobytu: lipiec 2023

Wycieczka godna polecenia

Wycieczka naprawdę godna polecenia. Świetna pilotka pani Ania, bardzo dobrzy przewodnicy miejscowi, wspaniali kierowcy i bardzo miła grupa. Nasz program został odwrócony, co było z korzyścią dla nas. Znaczy to, ze w pierwszy dzień nie zwiedzaliśmy Słowenii, lecz pojechaliśmy do Plitwic, gdzie byliśmy o godzinie 8.00 rano. Temperatura była przyjemna i nie było jeszcze tłumu turystów. Lublanę i Jaskinię Postojna zobaczyliśmy w drodze powrotnej do Polski, co też miało swoje plusy, gdyż stolica Słowenii popołudniowo-wieczorowa pora to naprawdę urocze tętniące życiem miasto. Moja ocena została obniżona o jeden stopień tylko ze względu na noclegi w Neum w Bośni- Hercegowinie, ale nie ze względu na jakość hoteli czy wyżywienia, bo to było w porządku. Uciążliwe jest przekraczanie granicy dwa razy dziennie, gdzie za każdym razem sprawdzane są dokumenty oraz traci się sporo czasu na dojazdy do Neum. Pierwsza noc w Neum spaliśmy w hotelu Zenit. Hotel lata świetności ma za sobą, ale oferuje bardzo dobre jedzenie i ma świetne położenie tuż przy plaży i deptaku. Dwie następne noce spędziliśmy w hotelu Ami-M, który jest nowy, ale żeby się wykapać w morzu trzeba pokonać wiele schodów, a potem wejść nimi z powrotem. W tym hotelu jest też dużo skromniejsze jedzenie i napoje do kolacji dodatkowo płatne. Oczywiście nie znaczy to, że byliśmy głodni, tylko wybór w porównaniu z hotelem Zenit był mniejszy. Ostatni hotel mieliśmy w Zadarze. Był to hotel Porto. Już nie nad morzem, ale za to blisko Lidla, Kauflanda i piekarni, gdzie można było zrobić zakupy na drogę powrotna. Hotel jest w porządku i oferuje dobre jedzenie. Wszystkie zwiedzane miejscowości i parki są piękne i warte zobaczenia. Polecam również fakultatywny rejs dookoła Dubrownika i fakultatywne zwiedzanie Zadaru nocą. Koszt za każdym razem to 15 Euro.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem