4.4/6 (73 opinie)
Kategoria lokalna 2
3.0/6
Przy kupowaniu klient czuje się zagubiony. Pojawiają się trzy nazwy: Kali Pigi, Dannys anneks i Katerina. Nazwy te w ofertach pojawiają sie w różnych konfiguracjach. Nie wiadomo co jest co. Tym bardziej, że do wszystkiego są te same fotografie. Nie było zdjęć Kateriny lub były dośc dobrze "schowane". Czy był to zabieg celowy, czy przypadek? Oferty powinny być sporzadzone w sposób bardziej czytelny, nie budzący wątpiliwości. Później klient jest zaskoczony, widział coś innego a Katerina jest czymś innym.
3.0/6
Zacznę od minusów. Hotel w ofercie jest wpisany Danny\'s Kali Pigi, lecz w rzeczywistości jesteś kwaterowany w Katerina\'s Studio obok hotelu Kali Pigi, jest to dość mylące i wprowadza ludzi w błąd którzy kupują tę wycieczkę, nie wiem czy ktoś dostaje zakwaterowanie w Kali Pigi. Co do samego hotelu Katerina - pokoje czyste, sprzątane codziennie. Okna z pokoi są usytuowane naprzeciwko baru Danny co stwarza następujący problem: jest dość głośno więc z otwartym balkonem nie da się spać, gdy się zamknie nie da się wytrzymać bo gorąco. Klimatyzacja jest ale płatna 5 EUR za dzień. Plus taki że okna są dość szczelne, jak się zamknie okna i włączy klimatyzację to nie słychać muzyki z baru. Niestety trzeba tę klimatyzację uwzględnić, inaczej nie da się tam żyć. Drugi największy minus dla mnie to brak jakiejś szafy/komody. Jest jedna szafa ale nie ma w niej półek tylko kilka wieszaków. Do tego jedna szafka nocna i stolik plus kolejny stolik z krzesłami na balkonie. W efekcie mieliśmy rozłożone walizki na podłodze razem z ubraniami w walizkach i ich okolicach. A wystarczyłaby chociaż niewielka komoda lub szafka z kilkoma półkami zamiast tej beznadziejnej szafy z wieszakami. Aneks kuchenny jest ale szału nie ma, bardzo skromnie wyposażony, parówki na śniadanie można ugotować nic więcej. W łazience brak mydła. Plusy to bardzo dobra lokalizacja ,w samym centrum, blisko do wszystkich restauracji, na plażę też nie jest daleko, chwila przyjemnego spaceru i jesteśmy nad morzem :) Pokoje same w sobie dość zadbane i czyste, sprzątane codziennie, ręczniki wymieniane raz w ciągu pobytu. Z basenu w Kali Pigi nie korzystałem. Fajny i dość spory balkon. Podsumowując - trzeba liczyć się z dodatkowym wydatkiem na klimatyzacją bo inaczej nie da się mieszkać, zbyt ubogie wyposażenie pokoju - brak szafek. Nie oczekiwałem luksusów, skromny pokój mi wystarcza (5 lat mieszkania w akademikach Politechniki Warszawskiej robi swoje) ale brakło pewnych podstaw. No i to że jesteśmy kwaterowani nie w tym hotelu w którym myślimy że kupujemy wycieczkę. Poza tym nie można narzekać, hotel adekwatny do ceny. Nie polecam rodzinom z dzieckiem - dość ciasno i wspomniany brak szafek dyskwalifikuje ten hotel, nadaje się jedynie dla par, lub dwójki znajomych (chyba że są jeszcze jakieś inne pokoje).
2.5/6
Kupując ofertę wiedzielismy, ze zdj pokazane na stronie nie są zdj hotelu do którego jedziemy. To są zdj hotelu obok w którym mozna korzystać z basenu. Co do pokoju na plus to to, ze kiedy przylecielismy o 6 to pokój juz na nas czekał moglismy się przespać. Niestety pokoj nie był posprzątany było pełno piasku na podłodze, a blaty szafek kleily się od soku. W czasie calego pobytu pokoj sprzatała Pani 3 razy. Ogromnym minusem tego hotelu jest to, że pod balkonami doslownie jest bar gdzie zabawa trwa do 4 nad ranem ! Z otwartym oknem nie da sie spać trzeba wykupic klimatyzacje 7e/ dzien, bez tego ani rusz bo po zamknięciu okien moment w pokoju jest zaduch. Wyspa piękna :)
2.0/6
Byliśmy w hotelu Kali Pigi trzykrotnie zawsze bardzo zadowoleni. Dlatego pojechaliśmy tam po raz czwarty. Niestety Rainbow nie ma już w ofercie Kali Pigi lecz tylko Annex Katerina. Jest to już zupełnie inny o wiele gorszy standard. Zastrzeżenia to: niedokładne pobieżne sprzątanie, beznadziejne wyposażenie kuchenki, brak jakichkolwiek półek w kuchence i w pokoju. Ponadto niewydajna klimatyzacja mimo dodatkowej opłaty: w pokoju w nocy mieliśmy 27 st. Dodatkowym minusem jest lokalizacja tuż przy barze, w którym głośni Anglicy imprezują do rana. Dodam, że znamy greckie standardy i nie mamy nadmiernych oczekiwań, ale za takie pieniądze spodziewaliśmy się czegoś więcej. Jeśli Rainbow nie uzyska pokoi w hotelu Kali Pigi to do Kateriny już więcej nie pojedziemy.