5.0/6 (128 opinii)
6.0/6
Wycieczka była super, w ciągu 7 dni zobaczyć można trzy kraje , Albania zachwyca krajobrazami, Ochryda jest piękna ,zwiedzaliśmy miasto jak pływaliśmy po dużym jeziorze Ochrydzkim a także Korfu urokliwej wyspy greckiej.Natomiast największe moje wrażenie zrobiła Pani Bożena przewodniczka, która posiada ogromną wiedzę na temat zwiedzanych miejsc.Potrafiła w bardzo ciekawy sposób opowiadać i przekazywać. Podczas jazdy autobusem opowiadała na bieżąco o danych obiektach, miejscach ,które mijaliśmy. Była jak nasza matka. O wszystkich sie troszczyła, była bardzo pomocna czy w dzień czy w nocy. Wszystko co opowiadała i przekazywała mówiła to z głowy bez pomocy wikipedia. Jeżdżę już 10 lat z Rainbow i nigdy tak wspaniałej przewodniczki nie spotkałam. Życzę aby każdy uczestnik na wycieczkach objazdowych miał takiego przewodnika. Ewa
5.5/6
Wszystko ok z wyjątkiem zakwaterowania na noce w hotelu „lion” Bród Widoczny koniec sezonu i totalna zlewka Pakiet na kolację zimny ryż i spieczony kurczak odsmażany chyba kilka razy. Na śniadanie zimne o twarde jajka sadzone. Kawa to chyba zbożowa Program ok Pilot Igor bardzo dobry Mimo młodego wieku duża wiedza i poczucie humoru
5.5/6
Wycieczkę uważam za bardzo udaną, aczkolwiek można by pomyśleć o zmianie kilku elementów. Program jest bardzo ciekawy, pozwala poznać najciekawsze miejsca Albanii w pigułce z uwzględnieniem wszystkich najważniejszych atrakcji, dzień na Korfu w praktyce okazał się bardzo krótki, z kolei czas spędzony w Ochrydzie uważam za wystarczający. Szkoda tylko, że w programie nie znalazło się zwiedzanie północnych górskich rejonów Albanii. Przejazdy w trakcie wycieczki nie były uciążliwe, jedynie przejazd w pierwszy dzień na południe przez przełęcz był męczący z uwagi na krętą górzystą drogę (na całe szczęście wspaniałe widoki w ten dzień wynagrodziły wszystkie niedogodności). Prom na Korfu w drugi dzień płynął bardzo wolno, rejs w jedną stronę trwał dwie godziny, co w połączeniu z długą odprawą sprawiło, że na wyspie nie było zbyt dużo wolnego czasu. Biuro podróży mogłoby pomyśleć o szybszym środku transportu. Program zwiedzania w pozostałe dni był ułożony bardzo dobrze. Wycieczka fakultatywna w Macedonii (rejs do św. Nauma) jest jak najbardziej warta swojej ceny. Jedynie zwiedzanie trzech punktów w ostatni dzień stanowi wyzwanie i może warto by zrezygnować ze zwiedzania Durres, skoro nie ma tam zbyt wielu atrakcji. Pogoda końcem sierpnia/początkiem września sprzyjała zwiedzaniu. Koniecznie należy wyposażyć się w wygodne obuwie, bowiem sporo atrakcji jest położonych wysoko i podejścia do nich bywają strome. Pilot Pan Maciej sprawnie prowadził 45-osobową grupę, aczkolwiek momentami narzucał zbyt szybkie tempo, za którym nie wszyscy mogli nadążyć. Na bieżąco przekazywał praktyczne informacje dotyczące programu zwiedzania. Pan Maciej okazał się prawdziwym znawcą Bałkanów, jednak czasami mieszał wątki i mówił o dodatkowych kwestiach niezwiązanych z wycieczką, co wprowadzało trochę komunikacyjnego chaosu. Pilot dbał o to, żeby w każdym miejscu było trochę czasu wolnego na zakupy czy dodatkowy posiłek. Na wyróżnienie zasługuje również lokalny kierowca, która sprawnie i bezpiecznie wiózł grupę po krętych albańskich drogach. Bazę noclegową oceniam pozytywnie, choć i tu można by coś poprawić. Pozytywnym zaskoczeniem okazał się hotel Fole w Tiranie w pierwszy i ostatni dzień wyjazdu. Często na objazdówkach hotele rozpoczynające i kończące wyjazd mają niski standard, a tymczasem trafiliśmy do niemal nowego obiektu. Gdyby nie dziwne regulacje związane z wydawaniem śniadań, hotel byłby jednym z lepszych obiektów w trakcie wyjazdu. Hotel w Beracie stylizowany na zamek również był bardzo dobry, absolutnie nie można na niego narzekać. Największe zastrzeżenia były do hotelu w Sarandzie i w Ochrydzie. Hotel w Ochrydzie czasy świetności ma dawno za sobą, biuro powinno pomyśleć o obiekcie w lepszym stanie. Smaczne jedzenie i widok na jezioro to jedyne zalety tego obiektu, od hotelu, w którym trzeba spędzić dwie noce, można oczekiwać więcej. Z kolei minusem hotelu w Sarandzie było słabe jedzenie. Ogólnie oceniam wycieczkę bardzo wysoko. Osobom zorientowanym na zwiedzanie ten wyjazd z całą pewnością dostarczy wielu niezapomnianych wrażeń :-)
5.5/6
Program dobrze rozłożony w czasie na wszystko jest czas i nie trzeba biegać z punktu A do B. Albania jest dość specyficznym krajem w wielu aspektach, jednak największym plusem wycieczki jest wyjazd do Macedoni, która zapiera dech w piersiach. Hotel, w którym mieliśmy okazję spędzić czas w Ochrydzie- świetny. Udało nam się załapać na pokaz tańca ludowego, również widok z balkonu na jezioro cudowny ... a te zachody słońca trzeba konieczni zobaczyć !. Pilotka cudowna o ogromnej wiedzy, która w ciekawy sposób i bardzo pełny prowadziła nas przez całą wycieczkę. Jedzenie bywało różne. Należy przygotować się na brak czarnej herbaty oraz na wszelki wypadek zabrać lekarstwa na rewolucję żołądkowe. Owoce pyszne, a świeżo wyciskane soki to coś czego trzeba koniecznie spróbować. Wyjazd do Grecji też bardzo ciekawy i piękny. Ogólnie wycieczkę oceniam na plus, warto pojechać zobaczyć na pewno będą to niezapomniane wspomnienia. A jazda autobusem po krętych drogach gwarantuje wiele emocji :)