Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Miałem okazję pierwszy raz jechać na wakacje z Rainbow, wybór padł na Albanie. Program objazdówki bogaty ale mam wrażenie że coś nas ominęło. Pani Kasia przewodniczka, wszystko fajnie opowiadała, duża wiedza na temat kraju, ludzi i zwyczaji panujacych w Albanii. Kierowca autokaru bardzo miły i uprzejmy. Zwiedzanie zaczynaliśmy od rana i cały dzień poza hotelem, średnio 2 - 3 atrakcje dziennie. Wszystko na luzie bez spiny czasami troszkę mało czasu było aby samemu się poszwedać bo Beracie, Gjirokastrze. Albania jest krajem gdzie 75% terenu to góry a więc widoki z każdej strony. Na mega plus rafting, naprawdę super sprawa można odetchnąć od zwiedzania, poziom 2 w skali 10 punktowej, a kapitanowie bardzo sympatyczni i uśmiechnięci. Wycieczki fakultatywne super. Trekking to 13 km space po Parku Narodowym Tomor z pięknym wodospadem Sotira. Jest to spacer na luzie, żadnych szczytów ( a szkoda bo na to się nastawilem że gdzieś wejdziemy ).Druga wycieczka nad jezioro Koman to pozycja obowiązkowa. A i jeden dzień w Macedonii w pięknym mieście Ochryda super, fajne miasteczko z klimatem. Naprawdę polecam tą wycieczkę bo naprawdę warto, ale też wszystko zależy od grupy a my grupę mieliśmy naprawdę zgraną . Jeśli ktoś się waha czy jechać czy nie to zapraszam na YT gdzie jest filmik z tego całego wyjazdu
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczkę oceniam ogólnie bardzo dobrze, bardzo dobre jedzenie w hotelach, standard hoteli przyzwoity, w pokojach wszystko co potrzeba na objeździe, program intensywny i treściwy, ale niestety pani Małgorzata- PILOTKA- porażka, brak empatii , wręcz chamskie zachowanie i nie podająca konkretnych informacji w ważnych sprawach organizacyjnych wycieczek fakultatywnych .
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Super fajna objazdówka. Dużym plusem nasz rodzimy opiekun grupy Pan Przemek, który swoją wiedzą umilał nam wycieczki. Piękne, góry, morza niesamowite widoki... Wycieczki urozmaicone (zwiedzanie, traking , itp.) Ogólny wizerunek psuje nieco Hotel Lion, w którym można się przyczepić do kilku rzeczy - dlatego ocena 5,0 Pozdrawiam i polecam
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Zdecydowanie na plus wycieczka do Macedonii! Jezioro ochrydzkie jest przepięknie, a cała wycieczka dobrze zorganizowana. Warto zabrać ze sobą stroje kąpielowe, żeby wejść do wody w czasie wolnym. Uwaga! W Macedonii nie można płacić euro, ale wszędzie przyjmują karty kredytowe. "Degustacja" lokalnego jedzenia okazała się być naprawdę sporym lunchem, a do tego przepysznym. Warto próbować lokalnej raki przy każdej możliwej okazji. Jedną z najlepszych atrakcji okazał się być rafting! Wspaniałe widoki, całość wraz z szkoleniem bardzo dobrze zorganizowana. Całość trwała prawie 3 godziny wraz z przygotowaniem i krótką przerwą na kąpiel i skoki z klifu do wody. Niestety nie ma możliwości zabrania ze sobą czegokolwiek na pontony. Myślę, że nawet dobrze zabezpieczony telefon byłby zagrożony utonieciem lub zgubieniem. Widoki w Gjirokaster przepiękne, ale trzeba nastawić się na dużo chodzenia po dosyć śliskich kamieniach. Trochę zbyt dużo czasu wolnego, jak na dwie uliczki na krzyż. Przejazd na południe Albanii nie był zbyt potrzebny, wycieczka może byłaby ciekawsza, gdyby można było zażyć kąpieli w morzu Jońskim. Najlepszą atrakcją był zdecydowanie trekking! Jednak należy pamiętać, że nie jest to wycieczka dla każdego ze względu na upały! Sama w sobie trasa nie była zbytnio wymagająca, jednak większa część wyprawy odbywała się w pełnym słońcu. Warto zabrać ze sobą strój kąpielowy i wejść do wody pod wodospadem, idealne miejsce na postój w połowie drogi. Ugoszczono nas także przepysznym lokalnym jedzeniem i raki. Na wycieczkę udaliśmy się jeepami, co samo w sobie jest dużą atrakcją. Koniecznie należy pamiętać o zapasie wody! 3 litry to zdecydowanie minimum! Niektórzy wypili nawet 7! W Beracie były przepiękne widoki. Wycieczka do Tirany wydaje się zbędna. Jest to stosunkowo młode miasto, które nie ma zbyt wiele do zaoferowania. Ciekawa wycieczka do bunkru, jednak szkoda że był tak słabo wyposażony. Widoki z kolejki w Tiranie były dosyć słabe ze względu na mgłę? Smog? I porysowane szyby w wagonikach. Na górze nie wiele było do robienia. Wycieczka porównywalna do wjazdu na Gubałówkę,tylko ze słabszymi widokami. Miejsce do którego udaliśmy się podczas wycieczki fakultatywnej w Górach Północno Albanski było przepięknie. Jednak czy wycieczka była warta swojej ceny i jazdy 9 godzin w autokarze? Warto się nad tym zastanowić. Całość oceniamy bardzo wysoko! Zdecydowanie zaskoczenie na plus! Polecam wszystkim lubiącym aktywny wypoczynek!
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Fantastyczna jazda po górskich drogach i bezdrożach autakarem i samochodami terenowymi. Rafting nieco krótki ale wrażenia gwarantowane. Bardzo profesjonalna opieka pilota wycieczki Pana Przemka, duża wiedza przekazana w ciekawy sposób... Brawo
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Żądni przygód wybraliśmy Albański off road. Była to nasza pierwszy wycieczka z Rainbow ( i nie ostatnia ). Wyjazd męczący, ale jesteśmy zadowoleni. Albania i Macedonia to piękne kraje. Połączenie gór, morza, jezior, rzek i strumieni to coś pięknego. Program wycieczki był dość napięty ( jak dla mnie nawet zbyt napięty ). Zazwyczaj wyjazd był o godzinie 8:00 powrót do hotelu koło 19 ( z dwoma wyjątkami godzina 6 - wyjazd do Macedonii i w Góry Północnoalbańskie ). W ciągu dnia zazwyczaj 30-40 minut na zrobienie szybkich zakupów, toalety i wypicie kawy. Zbyt mało czasu, żeby poczuć albański spokój. Śniadania, lunch i obiadokolacje obfite. Noclegi różne... i lepsze i gorsze, niektóre super. Niektóre pokoje w obiekcie były wyremontowane, a inne proszące o szybki remont. Zależy kto jak trafił. Rafting ok. Zaliczony i tyle. Jak pogoda jest gorsza to podobno bardziej emocjonujący jest. Trekking super. Uwielbiam chodzić po górach więc to był główny powód dla którego wybraliśmy ten wyjazd. Wymagający. 6,5 godziny wędrówki ponad 16 kilometrów () nie licząc przerwy na przy wodospadzie i na lunch ) . Mój organizm spalił prawie 3000 kcal. Bez kondycji nie polecam. Osoby które uważają, że kilka tysięcy kroków w ciągu dnia to jest kondycja na ten wyjazd mocno się mylą. Tam jest inaczej. Wysoka temperatura daje popalić. Dla osób z chorym sercem, nadciśnieniem lub innymi przewlekłymi chorobami nie polecam. Rejs w Góry Północnoalbańskie ( ostatni dzień wycieczki, bo cały program zaczynaliśmy od końca ) dał nam chwilę wytchnienia ( we wrześniu było tam mało ludzi ) . Pani Ania ( pilotka ) - rzeczowa, mocno stawiająca granice pomiędzy pracą a życiem prywatnym, uśmiechnięta, odpowiadała na pytania ale jak dla mnie za mało żartowała, a niektóre opowieści były " za suche " takie wykute z podręcznika. Obsługa Rainbow na lotnisku, po locie, podczas transferu do hotelu i na lotnisko na najwyższym poziomie. Kierowca autokaru - Mistrz w swoim fachu.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka bardzo urozmaicona i godna polecenia,Macedonia przepiękna,Albania z pięknymi górskimi widokami,spływ pontonem,mega przygoda,treking oraz jazda jeepami super atrakcją zwiedzanie Albani w miejscu zakwaterowania,wieczorna porą,coś pięknego,na deser była mega wycieczka jeziorem komam,z atrakcjami przeprawy przez rzekę,widoki jak z bajki,jednym słowem,coś Pięknego i niedrogo
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka zrealizowana w czerwcu 2021. Pilot pan Przemek - bardzo kompetentny z dużą wiedzą i ciekawym sposobem przekazu (dodatkowo zna lokalny język). Program wycieczki bogaty i różnorodny, dla każdego ale nie dla dzieci. Wymagający jeśli chodzi o długie przejazdy autobusem (dobrej klasy) w trudnym terenie, wczesne wstawanie w tym 2razy breakfastbox. Świetnym punktem jest rafting bardzo dobrze zorganizowany, bonusem były bezpłatne zdjęcia także z drona. W wycieczkach fakultatywnych nie uczystniczyliśmy ale słyszeliśmy dobre opinie. Hotele na trasie nie uległy zmianie w porównaniu do poprzednich lat - ogólna ocena dobra. W Berat polecamy obok hotelu mały sklepik - na rogu po prawej stronie. Prowadzi go bardzo życzliwy człowiek. Zarówno podczas wieczornych jak i porannych samodzielnych spacerów można czuć się bezpiecznie. My po zrealizowaniu programu w Durres mieliśmy pomysł na własny off road i kontynuowaliśmy pobyt w Albanii na własna rękę (zrezygnowaliśmy z powrotnego lotu). Udaliśmy się w Góry Przeklęte - najpierw do Shkodre (tu zostawiliśmy część bagażu) - potem z Koman Lake zorganizowaliśmy prom do Markaj i stąd z plecakami i namiotem udaliśmy się na 8dniowy trekking z Markej przez Curray Posh, Curray i Eperm, Querc Cave - Querc i finalnie do Theth. W ciągu 7dni nie spotkaliśmy ani jednej osoby (zarówno żadnych turystów jak lokalsów). Alpy Albańskie sa bardzo wymagające- przeprawy przez brody, trasy słabo oznakowane, na części trasy brak wody, płaty śnieżene do przekroczenia, dużo trawersowania i... było bardzo gorąco (czasami w godzinach 13-15 do 36C). Połączenie off roadu z wycieczką i naszego samodzielnego trekkingu to w sumie 21dni super przygody :)
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Albański off road - świetny program dla aktywnych! Piękne widoki, jeziora, góry. Trekking cudowny, rafting w miarę spokojny(nie ma się czego bać). Albańskie miasta robią wrażenie. Do Macedonii polecamy wziąć strój kąpielowy i ręcznik- jest czas na szybką kąpiel w Jeziorze Ochrydzkim (cudo!). Na czteroosobową rodzinę warto mieć dodatkowo 50 € dziennie na kawę, lody, wodę i inne przekąski - nam tyle wystarczyło. ❤️Teraz najważniejsze! Przewodniczka Paulina (Paula) to najlepsza osoba na jaką można trafić! Wiedza, luz, poczucie humoru! Dziękujemy za opowieści i atmosferę jaką stworzyłaś❤️
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ta objazdówka to prawdziwa gratka dla miłośników widoków i przygód! „Off road” to trochę na wyrost – jedyny terenowy akcent to fakultatywna wycieczka w góry. Widoki zapierają dech w piersiach, szczególnie w rejonach górskich. Byłem tam w lipcu – było bardzo gorąco, ale dało się to znieść. Jeśli możesz, wybierz inny miesiąc, będzie przyjemniej. Jak zawsze na objazdówkach, znajdą się osoby, które bardziej interesuje hotel niż to, co można zobaczyć, ale na szczęście nie psuje to całości wrażeń. Jedyny element, który bym odpuścił, to wyprawa na południe do stanowisk archeologicznych – zajęła masę czasu, a wrażenia nie były współmierne do wysiłku.