Opinie o Bałkany - 4 żywioły

Bałkany 4 Żywioły- Pozytywna

Pilotka Julia super przewodniczka, pomocna, życzliwa. Program ciekawy i mega aktywny. Impreza u babci super, paralotnia i raffting mega super. Grupa super ludzi z całej Polski, otwarci, zdyscyplinowani i wiecznie uśmiechnięci. Zweryfikowałabym opis wycieczki w 2 punktach: Nie ma Chorwacji i w hotelach nie ma basenów, choć dla mnie to nie problem chociaż myli. Jedzenie bardzo skromne , bo brakowało owoców i warzyw.

Bardzo fajny wyjazd. Polecamy

Bardzo udany wyjazd. Program bardzo zróżnicowany: trekking, jeepy, rafting, piękne widoki, dzika przyroda i inne smaczki odróżniające każdy z tych krajów. Dodatkowo bardzo zdyscyplinowana grupa i pilotka Paula perfekcyjnie panująca nad wszystkim (15 minut to 15 minut). Największe zaskoczenie to Kosovo, które niezbyt urodziwe, lecz najbardziej rozwinęte z tych 4 bałkańskich krajów. Natomiast najbardziej podobała się nam Macedonia, mimo iż najuboższa. Pomimo minusów takich jak bardzo długie przejazdy autokarem i dość uciążliwa noc w hotelu w Ochrydzie przez odbywające się tuż pod naszym pokojem wesele całość wycieczki oceniamy na plus. Program doskonały dla aktywnych, szukających czegoś nowego.

Bałkany 4 żywioły

Wyjazd dla aktywnych ludzi. Fajne i ciekawe miejsca. Piękne krajobrazy. Ogólnie dużo na plus. Jedynak i są minusy. Hotele średniej jakości. Bardzo dużo czasu spędza się w autokarze. Możnaby zmienić położenie hoteli i wtedy nie byłoby tak długich dojazdów do nich. Pilot wycieczki też trochę nieprzygotowany do objazdówki. Ale fakt dodatkowych przewodników, którzy ciekawie i rzeczowo opowiadali o danym miejscu rekompensował niedogodności. Ogólnie wyjazd fajny i ciekawy .

Szukałam czegoś innego, czegoś, co zainteresowałoby nie tylko mnie, ale i mojego partnera. I ZNALAZŁAM - Bałkany 4 żywioły. Była to wspaniała przeplatanka "dzikich i nieodkrytych" miejsc oraz cudownych miasteczek. Wycieczka przepiękna widokowo, dająca mnóstwo pozytywnych emocji i wrażeń. Trudno powiedzieć co podobało się nam najbardziej - w każdym z miejsc było coś magicznego. Czujemy niedosyt, chcemy tu jeszcze powrócić i zwiedzić to, czego jeszcze nie zdążyliśmy zobaczyć.

4 żywioły 31.08-7.09.2023

Lot paralotnią i zjazd na linie w uprzęży to największe atuty tej wycieczki-chociaż są one dodatkowo płatne -naprawdę warto! Nocleg w hotelu ARGENTI *** (Albania) TRAGEDIA!!! Pokoje brudne, zakurzone, prześcieradła poplamione i podarte, w łazienkach odpadające kafelki, stare klapki, pajęczyny i pająki, przeciekająca toaleta...zamiana pokoju nic nie daje...suszarka wypożyczona z recepcji oklejona taśmą i częściowo stopiona...Spanie w takim miejscu zapewnia "niesamowite" wrażenia i zostaje na długo w pamięci...Każde kolejne zakwaterowanie wzbudzało wiele emocji ale na szczęcie już nic gorszego miejsca nie miało...Reszta noclegów przyzwoita z drobnymi mankamentami...Bałkany mimo, iż oferują wspaniale widoki pokazują też jak ludzie zaśmiecają piękne tereny...Plastik wszędzie..na ulicy, w górach i rzece...Warto zwiedzić i ocenić samemu czy chce się tam wrócić :)

Gdyby nie pilot....

Cztery niesamowite kraje - dzika Albania, piękna Czarnogóra, zdumiewająca Macedonia i prawdziwa perełka Kosowo. Wspaniali ludzie na trasie i totalny miks islamu i chrześcijaństwa w klimatach bałkańsko- śródziemnomorskich. Totalny odlot i naprawdę świetnie spędzony czas. Szkoda, że kraje te są rzadko odwiedzane. A może i dobrze… przynajmniej mają szansę, aby zostać sobą i niepotrzebnie nie podporządkowywać się masowej turystyce. Niestety, ale tydzień to trochę za krótko, aby je poznać. Jeśli chodzi o uwagi do objazdu – na Kosowo przeznaczone jest bardzo mało czasu – przyjazd do Prizren wieczorem, wyjazd już następnego dnia rano. A miasto jest niezwykle interesujące. Generalnie cały program bardzo napięty - warto dodać 2-3 dni i trochę go... poluzować. Praca pilotki pozostawia też trochę do życzenia – jedna z tych osób, które zagadują problemy a ich nie rozwiązują. A komentarz do jednej z uczestniczek wycieczki mającej problemy z żołądkiem w stylu „Ty to kobieto powinnaś siedzieć domu” delikatnie mówiąc totalnie nie na miejscu. Nawet w formie płytkiego żartu…. Poza tym skąpe informacje na temat odwiedzanych miejsc – były, ale pod warunkiem, że był zasięg w telefonie i działała Wikipedia…..no cóż, można i tak. Za to ogromne wyrazy szacunku i uznania dla Pani Kasi, lokalnej przewodniczki, którą mieliśmy okazję poznać w Kotorze – jej niesamowita wiedza o miejscu, historii, regionie oraz charyzma sprawiły, że cała grupa chłonęła wszystkie informacje. Osobiście uważam, że był to najbardziej udany dzień!!!

4-żywioły sierpień

Fajny wyjazd wszystkiego po trochu i zwiedzanie i ruch i zabawa, polecam szczególnie na krótką odskocznię od codzienności

Dotyczy wyjazdu 11-18 sierpnia 2016 r.

Warto jechać :)

Wycieczka Marzeń.

Tego nie da się opisać słowami.Tam trzeba lecieć i przeżyć.Widoki są przepiękne aż zapiera dech w piersiach.😎

Fajna przygoda

Wycieczka spełniła moje oczekiwania. Jedynie przejazd do Kosowa był bardzo męczący, a samego przebywania w Kosowie jak na lekarstwo, więc można trzeba byłoby zmienić coś w programie. Widoki piękne, atrakcji sporo. Jedzenie różne, i bardzo dobre , i bardzo przeciętne. Dobra organizacja, fajna Pani Pilot.