5.2/6 (194 opinie)
6.0/6
Impreza: Bałkany- cztery żywioły jest godna polecenia .Nie ma bowiem przesady w przypisywaniu jej atrakcyjności działaniom czterech żywiołów, nie jest też nieadekwatna informacja, że to impreza dla aktywnych. Na wycieczce w dniach 19.07-25.07.2018 roku nie można było być nieaktywnym zarówno fizycznie, jak i mentalnie , czy też edukacyjnie. Emocji dostarczały mijanki jeepów w czasie ‘wspinaczki’ na górę Thethu, agrafki pokonywane autokarem, rafting, itp. (żywioł wody odpowiedzialny za uczucia pozwalał z godnością przeżywać wszelkie stresy i hamować adrenalinę ). Żywioł powietrza inspirował uczestników, nawet tych w dojrzałym wieku, do ekstremalnych czynów, jak lot paralotnią, zjazd kolejką tyrolską, podróżowanie na osiołkach górskimi ścieżkami (frajda , ale chwilami mocne doznania!) nurkowanie w Jeziorze Ochrydzkim itp. A żywioł ognia pobudzał uczestników do zespołowego działania, np. przy przygotowywaniu uczty u Pani Trojanki, do wysiłku w czasie wiosłowania, do wspólnej zabawy , do życzliwości, zdyscyplinowania i dzielenia się wrażeniami. Pozostały wspomnienia o pięknych krajobrazach , o niesamowitym uroku Bałkan, ciekawych zabytkach, architektonicznych pomysłach (domek na dachu fabtyki),pozostała pamięć o smaku regionalnych potraw i o tamtejszych ludziach – ta edukacja to zasługa żywiołu ziemi. Można też te „cztery" odczytać jako inność czy odmienność kultur, rozwoju gospodarczego ,mentalności ludzi w czterech zwiedzanych krajach: Albanii, Macedonii, Kosowie i Czarnogórze. Nawet „gołym okiem" widać różnice, chociażby na przykładzie stanu dróg i zachowań tubylców.
6.0/6
Wycieczkę zaliczamy do bardzo udanych. Idealna opcja dla osób "trochę" aktywnych i lubiących małą dawkę adrenaliny. W przeciągu 7 dni zaliczyliśmy rafting, trekking, off road, a także imprezę przy rakiji i winie na świeżym powietrzu z mieszkańcami Macedonii.
6.0/6
Wycieczka godna polecenia, super program,pełen atrakcji, piękne widoki, pilotka bardzo profesjonalna bardzo ciekawie opowiadała , miła, świetna organizacja, warunki hotelowe jak na objazd bardzo dobre, polecam. Fajnie skorzystać ze wszystkich atrakcji , paralotnia mega przeżycie podobnie jak rafting i tyrolka, ale wszystkie atrakcje bardzo udane , zróżnicowany program , rejsy łódeczkami miłe i ożywcze , przepiękne widoki szczególnie góry przeklęte - fajny treking na końcu piękny wodospad, Kanion Matka, rzeka Tara i most oraz oczywiście Kotor i agrafki Kotorskie. Program bogaty również w doznania kulinarne : pyszny pstrąg, biesiada u babci super, suszona szynka i sery oraz oczywiście wino i rakija. Polecam
6.0/6
Wspaniała wyprawa po przepięknej krainie gór i wody; zapierające dech w piersiach widoki, fantastyczni ludzie i dobre jedzenie. Program wycieczki jest dobrze zaplanowany, dzięki czemu nie jest zbyt męcząca, ale też nie ma czasu na nudę. Za to, dostarcza wszelkich wrażeń: jazda jeep'ami, trekking, rejsy łódkami, zwiedzanie miast, plażowanie, smakowanie lokalnej kuchni, poznawanie tradycji. Przede wszystkim jest to doskonała wycieczka dla osób lubiących ruch i aktywności wśród przyrody, która jest na Bałkanach niesamowita.