Opinie o Bałkany - 4 żywioły
5.2/6 (194 opinie)
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.0/6
Warto zobaczyć -ciekawy program.
Dzika natura Albanii, nieznana i niedoceniana. Niesamowite góry i widoki. Trekking, o którym mowa w opisie, to dość trudna trasa z elementami wspinaczki. W mojej ocenie niewskazana dla osób z problemami z krążeniem i stawami, np. biodra, kolana, kręgosłup. Trudne podejście, które nagradzane jest niesamowitymi widokami wodospadu. Wskazane pełne buty trekkingowe. Ochryd z przepięknym Starym Miastem i górami. Tara i spływ pontonami to "gwóźdź programu" a tyrolka to "wisienka na torcie". Nasz przewodnik, Miłek, to urodzony przewodnik, z ogromną wiedzą i cierpliwością, dbającą o każdy szczegół i każdego uczestnika. Bardzo dobry człowiek. Generalnie wszyscy przewodnicy, również w Albanii i Macedonii, to byli ludzie z ogromną wiedzą i pasją. Harmonogram dopracowany do perfekcji. Polecam każdemu kto lubi przyrodę i delektuje się widokami-cudami natury. Mało zwiedzania miast i kościołów. Nam osobiście odpowiadała bardzo ale to rzecz indywidualna.
Małgorzata, Lublin - 14.06.2024 | Termin pobytu: maj 2024
2/2 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Przygoda życia
Na wstępie pragnę zauważyć, że określenie "wycieczka" pasuje do tej objazdówki jak konna bryczka do salonu Ferrari albo paczka czipsów do rautu w ambasadzie. "Wycieczka" przywodzi na myśl powolne, lekko nudnawe zwiedzanie kolejnych miast i muzeów obleganych przez inne grupy turystów. Tymczasem nie da się bowiem ukryć, że "Bałkany - 4 żywioły" to coś zgoła innego - podróż przez sporą część półwyspu bałkańskiego, wypełniona po brzegi rozmaitymi doznaniami, atrakcjami oraz zapierającymi dech widokami. Jednego dnia moczysz nogi w Adriatyku, a już następnego przemierzasz w terenówce kręte drogi (czy raczej bezdroża) ostatnich dzikich gór w Europie. Wieczorem pijesz wino w urokliwym mieście, nad samym brzegiem jeziora przywodzącego na myśl skojarzenia włoskich jezior Como czy Garda, a kolejnego ranka tę samą okolicę podziwiasz z perspektywy ptaka - na paralotni. Raz gotujesz i biesiadujesz przy muzyce, popijając rakiją, a innym razem wiosłujesz przez bystrza i pływasz w najgłębszym kanionie na naszym kontynencie. Dziś zakładasz buty trekingowe na wędrówkę po parku narodowym, jutro sandały do zwiedzania labiryntu kotorskich uliczek. I prawdę mówiąc objazdówka ta nie daje nawet okazji do poczytania książki podczas przemieszczania się między hotelami, bo raz, że szkoda przegapić takie widoki, a dwa - warto posłuchać o obyczajach narodów zamieszkujących ten wielokulturowy tygiel. Dlatego moim zdaniem "Bałkany - 4 żywioły" należałoby nazwać raczej wyprawą czy eskapadą, albo nawet przygodą - być może naweg przygodą życia.
Maciej, Tczew - 05.09.2019
15/16 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Super Bałkany
świetna wycieczka, mnóstwo atrakcji, ciekawy i urozmaicony program, gościnni i przyjaźni ludzie, wspaniała pilotka, drobne "incydenty" hotelowe nie mogły zepsuć ogólnych wrażeń
Renata - 20.08.2018 | Termin pobytu: sierpień 2018
10/13 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Rewelacyjne wrażenia, wspaniały przewodnik Miłek
Bardzo fajna propozycja dla aktywnych. Idealnie zbilansowane poznawanie historii z odrobiną fizycznego wypoczynku. Ale przede wszystkim WSPANIAŁY Przewodnik Miłek, który nie tylko dbał by wszystkim nic nie brakowało, ale tak zintegrował grupę jak jeszcze nie widziałem na "objazdówkach". Miłek to nie jest człowiek, który pracuje od...do... Wieczorami, w swoim wolnym czasie zapraszał np. na wspólne integracyjne posiadówki na plaży przy winku czy coli i większość z nas szła za nim jak w dym. A gdy zepsuł się autokar gdzieś w górach, to w ciągu kilkudziesięciu minut zorganizował zastępczy i tak przeorganizował plan, że cała grupa była uśmiechnięta i nie straciliśmy z żadnej z atrakcji. Co do programu 4 żywioły - super paralotnie, zjazd tyrolką, raffting czy trekking w górach do wodospadu, a i kilka ciekawych historycznych miejsc udało się zobaczyć. A program dla każdego i wszyscy bardzo zadowoleni (byliśmy z 17 letnią córką, a my po 50-tce). Bałkany piękne, może trochę w lipcu za gorące :) Autokar w porządku, jedzenie dobre, hotele... no tu duża rozbieżność. Super hotel w Albanii, fajny w Kosowie, ale w Czarnogórze (tragedia), a w Czarnogórze nocowaliśmy pierwszego dnia zaraz po przyjeździe (Hotel Grand), i ostatnie 2 noce tuż przed wylotem też w Czarnogórze ( Hotel Montenegro) Nie rozumiem, jak Rainbow w ogóle dopuszcza w swojej ofercie taki standard (takiego syfu - sorry za dosadność - nigdy , nigdzie nie spotkałem - bród , smród, okruchy po poprzednich gościach na stolikach przy łóżku - nikt chyba nie sprzątał po poprzednich gościach, a w niektórych pokojach brak ciepłej wody, o braku klimatyzacji przy tych upałach nie wspomnę....). I ten konrast hotelu w Albanii - spokojnie "polskie" 3 gwiazdki i syf jak w robotniczym baraku w Czarnogórze. Gdyby nie wspaniały program wycieczki, rewelacyjny Przewodnik, to chyba bym pozwał Rainbow za to gdzie nas zakwaterował w Czarnogórze. Na szczęście to jedyny minus tej wycieczki. Za resztę należą się duże brawa. To nasza kolejna rodzinna wycieczka objazdowa (wcześniej byliśmy w Gruzji i Tunezji), ale pomysł organizacji "objazdówki" dla aktywnych (trochę wysiłku fizycznego i adrenaliny) TO STRZAŁ W 10 i mam nadzieję, że Rainbow pójdzie w tym kierunku i zwiększy swoją ofertę dla tych co chcą się na objazdówkach, trochę więcej poruszać, a nie tylko wozić autokarem. BRAWO ZA POMYSŁ.
Bartosz, Chwaszczyno - 04.08.2024 | Termin pobytu: lipiec 2024
4/4 uznało opinię za pomocną
Pobierz aplikację mobilną Rainbow
i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!