Opinie o Bałkany - 4 żywioły
5.2/6 (194 opinie)
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.5/6
Wakacje życia
W czerwcu wzięliśmy udział w wycieczce objazdowej na Bałkanach i przeżyliśmy wspaniałą przygodę, której nie zapomnimy do końca życia! Ogromne podziękowania dla Pilota, Pana Miłosława - Miłka, za świetny program, wiedzę, zaangażowanie, cierpliwość, obiektywne i nienachalne przeprowadzenie przez tło polityczne oraz zapoznanie z kulturą każdego z 4 krajów. Wycieczkę polecamy każdemu. Program jest ambitny (szczególnie, gdy korzysta się ze wszystkich wycieczek fakultatywnych i atrakcji) ale zawsze można coś „odpuścić” aby zyskać dłuższą chwilę wytchnienia;)
Ewa - 03.07.2022
30/32 uznało opinię za pomocną
5.5/6
Rezerwacja nr : 656695
W dniach 24.09.br. do 01.10.br. uczestniczyliśmy w wycieczce jw. Dziękujemy pracownikom Biura Rainbow za wspaniale zorganizowany wypoczynek. Było nam miło gościć w tym niezwykle pięknym regionie Europy. Zdobyliśmy ciekawą wiedzę o Bałkanach, poznaliśmy serdecznych, miłych i ciekawych mieszkańców Albanii, Czarnogóry i Macedonii. Odkryliśmy urokliwe miejsca, piękną miejscową przyrodę oraz wspaniałe historyczne budowle. Niezapomnianych wrażeń dostarczyły nam atrakcje wycieczek fakultatywnych: lot paralotnią, raffting oraz zjazd tyrolką. Ogólnie wiele pozytywnych wrażeń, jedyny mały minus za brak, w serwowanych posiłkach, miejscowych warzyw i owoców oraz typowych dań z regionu.
Katarzyna i Maciej Zagrajek, Marki - 04.10.2024 | Termin pobytu: wrzesień 2024
0/0 uznało opinię za pomocną
5.5/6
Miały byc 4 żywioły a było 5
Po raz pierwszy skorzystałam z oferty Rainbow i na pewno nie ostatni. Bałkany 4 żywioły to aktywny (choć nie wymagający jakiejś super kondycji) trip. Różnorodna oferta pełna adrenaliny, przepięknych widoków. Cztery kraje jakże różne. Czułam się super zaopiekowana przez naszego pilota Miłosława. Każda prośba, problem rozwiązany niemal natychmiast, ogromna wiedza przekazana w sposób ciekawy. Z Miłkiem nie dało się nudzić. Hotele **/*** tak na 4 (braki wifi, nie działająca czasem klimatyzacja). Wyżywienie zwłaszcza nad Kanionem Tara i w Elszani na imprezie macedońskiej przepyszne (rakija, wino u Anastazji mega). Fantastyczna grupa, zdyscyplinowana dzięki czemu udało się zrealizować program bez opóźnień. A teraz o samym programie: Dzień 1 późny przylot i nocleg w hotelu w Cetinje. Hotel późny PRL, brak ciepłej wody najsłabszy z wszystkich. Dzień 2 czyli albański offroad w Góry Przeklęte z trekkingiem już zapowiadał, że cała impreza będzie szalona, taka bałkańska (kolejne dni tylko to potwierdziły).Przejazd po wąskich górskich trasach to coś co trzeba przeżyć. Kierowcy pełen profesjonalizm. Trekking zaopiekowany (ktoś stłukł kolano zaraz był opieka).Pyszny lunch w wiosce Theth u rodziny albańskiej. Hotel w Szkodrze w części, w której spaliśmy (nowo oddana część) niestety bez wifi (router nie działał). Dzień 3 Twierdza Rozafy zdobyta na piechotę bo akurat było święto i busy dowożące nie stawiły się rano na placu pod twierdzą Ale my zaprawieni trekkingiem dnia poprzedniego daliśmy radę. Przejazd do Ochrydy w Macedonii, zwiedzanie z przewodniczką Anią (ciekawe opowieści i dużo humoru). Następnie przejazd łódkami do centrum miasta, krótkie zwiedzanie okolicy i czas wolny na zakupy (polecam Perły Ochrydzkie dla pań). Następnie podwózka do hotelu Mizo gdzie spaliśmy dwie noce. Hotel nad samym jeziorem Ochrydzkim. Część z nas spała w bungalowach i tzw. studiach z aneksem kuchennym a część w pokojach. Przy hotelu basen a do jeziora dosłownie kilka kroków. Wieczorem przed kolacją spotkanie dla chętnych na loty paralotnią .Po kolacji impreza na plaży. Dzień 4 to poranne loty paralotnią w Parku Narodowym Galicica. Pobudka i wyjazd o 6,00 rano (pierwsza grupa). Tego dnia był słaby wiatr więc startowaliśmy z wyższego poziomu 1700 metrów (zazwyczaj jest to 1200 m). Przeżycie, którego nie da się opisać. Rewelacja a przy tym super opieka ekipy instuktorskiej, której doświadczyłam po zgłoszeniu, że mam pewne ograniczenia od ortopedy.Z lotów każdy otrzymał film na maila. Po powrocie śniadanie i wyjazd fakultatywny (dla chętnych) na imprezę macedońską do wioski Elszani. Na miejscu przepyszne jedzonko, zacne trunki i atmosfera iście bałkańska. Byli muzykanci, nauka tańca w strojach ludowych, nauka gotowania lokalnych potraw i mnóstwo śpiewu i tańca (rakija, wino, piwo przepyszne). Dzień 5 Kanion Matka z rejsem łódkami i zwiedzaniem jaskini. Przepiękne widoki, super przewodnik z poczuciem humoru, mnóstwo zdjęć. W drodze do kanionu zatrzymaliśmy się na zakupy na lunch. Polecam przepyszne burki. Po rejsie przejechaliśmy do Kosowa do Prizrenu. Hotel z niespodziankami (podobno przebudowany zabytek) typu odpadające panele z sufitu, niesprawna klimatyzacja, nieczynne suszarki. Plusem była obecność w bezpośredniej bliskości hotelu pięciu meczetów (pobudka o 5,30 śpiewem imamów i już nie trzeba budzika nastawiać). Zwiedzanie Prizrenu przed kolacją a po niej czas wolny. Mieszkańcy z wielkim zainteresowaniem oglądali naszą grupę bo do Kosowa przybywa mało turystów. Byliśmy wręcz atrakcją (fotografowano nas). Dzień 6 to wczesny wyjazd z pakietami śniadaniowymi do Czarnogóry. Cały dzień w Kanionie Tary. Był pyszny lunch (polecam kiełbaski z grilla, jagnięcinę i gulasz), rafting po Tarze ze skokami ze skały dla chętnych. Po raftingu chętni poszli na tyrolkę (30 EUR plus 10 EUR jeśli ktoś chciał kupić zdjęcia). Dla mnie po locie paralotnią nie było to już tak emocjonujące ale polecam bo warto. Po tyrolce był obiad (znów kilka dań do wyboru, ja polecam wegetariańskie tj. warzywa z grilla z ryżem). Przejazd do Ulincij do hotelu Prego na dwa noclegi. Hotel bez windy a restauracja na 4 piętrze. Wifi praktycznie brak (ja miałam router dosłownie za ścianą pokoju). Przepyszne różnorodne wypieki na śniadanie (racuchy, rogaliki na słodko i wytrawnie). Najbliższy sklep dosłownie 200-300 metrów. Dzień7 to przejazd do Kotoru. Udało nam sie zwiedzić Stare Miasto przed deszczem. Następnie udaliśmy się serpentynami wijącymi się w górach nad Zatoką Kotorską w góry licząc na spektakularne widoki i mnóstwo zdjęć. Niestety dopadła nas burza i deszcz (jedyny dzień kiedy padało) i widoki były nieco słabsze (ale zdjęcia są). Wjazd wąskimi serpentynami w deszczu trwał prawie 3 godziny (była adrenalina zwłaszcza przy mijaniu się ze zjeżającymi samochodami). Na szczycie wizyta w wiosce Nieguszi w suszarni szynek. Powitanie pajdą domowego chleba z szynką i domowym serem plus do wyboru kieliszek rakiji, wino białe i czerwone lub sok z granatów. Po wizycie w suszarni kolejny kieliszeczek do wyboru. Później zjazd na zwiedzanie Budvy. Cały czas padało ale nasza grupa nie poddawała się tak łatwo i w wersji skróconej poznaliśmy również Budvę. Mokrzy ale we wspaniałych humorach wróciliśmy do hotelu na kolację. Miłek, nasz pilot puścił nam kolejny raz bałkańskie przeboje i atmosfera w autokarze była gorąca mimo deszczu. Następnego dnia po śniadaniu transfer na lotnisko i żal, ze tak szybko skończyła się bałkańska przygoda. Jeszcze raz muszę pochwalić pilota za urozmaicanie nam długich przejazdów ciekawymi historiami, muzycznymi quizami, opowiadaniem czarnogórskich dowcipów itp. Wyżywienie w mojej ocenie było dobre i co ważne dla mnie w hotelach materace były wygodne (nie wszędzie na moich wyjazdach tak bywało). Nie trzeba mieć mega kondycji żeby przeżyć Bałkany - 4 żywioły ale dawka humoru i pozytywnego nastawienia w zupełności wystarczy. Fantastycznie spędzony czas i dobra organizacja utwierdziły mnie w przekonaniu, że będą kolejne wyprawy z Rainbow.
Dorota - 15.09.2024
0/0 uznało opinię za pomocną
5.5/6
Bałkany-4 żywioły
Bardzo polecam biuro podróży Rainbow oraz organizowaną przez te biuro wycieczkę objazdową po czterech bałkańskich krajach. Każdy dzień wycieczki jest bardzo dobrze zorganizowany i przemyślany. W cenę wycieczki wliczone jest wiele atrakcji z których moim zdaniem trzeba skorzystać. Na miejscu jest możliwość dokupienia dodatkowych atrakcji za nieduże pieniądze a napewno umilą nam czas i wrażenia na wycieczce. Na miejscu po przylocie z Polski grupą opiekuje się przewodnik. Nasza grupa(około 40 osób) miała opiekuna Pana Miłosława. Jest to super przewodnik i zarazem opiekun, posiada bardzo dużą wiedzę na temat każdego z krajów bałkańskich jak i również przekazywał informację o lokalnych miejscach w których byliśmy. Pan MIŁEK nawet podczas przejazdów pomiędzy różnymi miejscami umilał nam czas opowiadając różne ciekawe historie. Hotele w których nocowaliśmy były na wysokim poziomie. W cenę wycieczki jest też wliczone śniadania i obiadokolacja. Ten posiłek jest w pełni wystarczający i nikt głodny na pewno nie chodził. Bardzo polecam biuro podróży Rainbow i wycieczki przez nie organizowane.
Joanna i Adam MRĄGOWO - 11.10.2021
10/15 uznało opinię za pomocną
Pobierz aplikację mobilną Rainbow
i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!