Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ogólnie to wycieczka była bardzo fajna, ale z minusów to: Rainbow: - Rainbow z wizzairem kiedyś zgubił nasz bagaż i negatywnie rozpatrzył reklamacje więc duży minus - Rainbow zaniża ceny katalogowe - każą sobie dopłacać w gotówce podczas pobytu. Wycieczka polako polako - Pierwszy dzień totalne nudy, jakiś nudny spływ rzeką - przez 2 godziny te same widoki bez szału. A potem pseudo biesiada w miejscu w którym nie było co robić. - Hotel Jardan miał słabe jedzenie - W autobusie bardzo zimno przez co zachorowaliśmy.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Na lotnisku w Gdańsku mimo informacji, że należy zjawić się pod stanowiskiem Rainbow nikogo nie było. Lekka dezorientacja wielu ludzi. Na miejscu przy wyjściu z lotniska w Dubrowniku czekali już ludzie z Rainbow, gdzie kierowali do odpowiednich autokarów. Przywitała nas Pani Małgorzata, która jak się okazała była naszym pilotem przez całą wycieczkę. To świetny człowiek. Przekazywała informacje i ciekawostki w bardzo ciekawy sposób, starała się integrować grupę między sobą i sama się z nami zintegrowała. Zawsze dokładnie powtarzała o której i gdzie zbiórka, co ze sobą zabrać, na co uważać, gdzie są toalety - to bardzo ważne. Naszym kierowcą był Denis - i znowu muszę wyrazić się w samych superlatywach. Czuliśmy się bardzo bezpiecznie jeżdżąc z nim, a drogi w Chorwacji i Bośni są wąskie, kręte i niebezpieczne. Kierowca musi mieć wiele umiejętności zwłaszcza kierowca autokaru. Denis częstował nas cukierkami, rakiją, zawsze miał w schowku wodę, gdyby ktoś potrzebował, był przemiły. Nasz pobyt miał miejsce w hotelu Jadran w Neum nad Adriatykiem. Na plus należy ocenić czystość pokoi, widok na Adriatyk i 2 baseny. W samych pokojach występowały zacieki na kloszach lamp i wewnątrz szafy. Nam trafił się akurat nie na Adriatyk jak to pięknie pokazywane jest w internecie tylko na krzaki. Jedzenie było nie dobre, a napojów do obiadokolacji nie było, co było dużym minusem. Fajnie, że hotel ma supermarket i niby sklep z pamiątkami, ale jest on słabo zaopatrzony. Hotel jest blisko ulicy więc jest dość głośno. Wi-fi łapało tylko w restauracji, w pokojach niestety już nie. Autokar jak to autokar dużym minusem było to, że klima działała bardzo słabo, a przy 40 stopniowych upałach jest to nie do pomyślenia. Na nic zdawały się prośby o jej podkręcenie. Wycieczka mimo nazwy Polako, Polako wcale nie było tak "powoli, powoli". W niektórych miastach przewodnicy lokalni lecieli jak szaleni byleby skończyć oprowadzanie. Na plus właściwie należy ocenić tylko Panią Paulinę z Dubrownika, która miała niesamowite poczucie humoru i Panią Anetę z Korculi.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Brak regionalnych potraw, bardzo ubogie, jednostajne menu, brak napojów do kolacji. W dniu przyjazdu musieliśmy czekać 4 godziny na pokój.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ciekawa wycieczka, wypełniony program. Za mało plażowania. Dzien w parku narodowym miał być cały na relaks i plażowanie, tymczasem półtorej godziny siedzieliśmy w słońcu czekając na łódkę przy klasztorze. Najlepszy był dzień fakultatywny (Korczula), powinien wejść na stałe zamiast np Splitu. Trzeba przestawić program, aby dzień integracyjny nie był w dniu najcięższym. Wróciliśmy o 20, szybka kolacja a potem miały być tance i integracja. O 21. Nikt nie miał siły. Przewodnicy lokalni, poza Medjugorie , wspaniali. Jedzenie super, w dużych ilościach. Za mało może lokalnych owoców, w końcu to lipiec. Hotel ok, ręczniki wymieniane co dzień, choć pościel ani razu a były upały. Klima świetna, widoki cudne. Bliskość plaży to ściema, bo schody, schody, schody. Bus na plażę wozi w godzinach, kiedy wszyscy są na wycieczkach. Za to basen ok, żadnego chloru. Dla nas zaleta, ze bez brodzika, bo można było popływać bez uciążliwych pociech. Tak więc trochę do poprawy ale wyjazd udany.