Opinie o Baśniowa Tajlandia

5.6/6 (949 opinii)

5.6/6
949 opinii
Intensywność programu
5.1
Pilot
5.5
Program wycieczki
5.5
Transport
5.6
Wyżywienie
5.4
Zakwaterowanie
5.3
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Sortuj: Najlepiej oceniane
Typ turysty: Wybierz
  • 3.5/6

    Plusy i minusy:)

    Wycieczka Basniowa Tajlandia ma oczywiscie swoje plusy i minusy. Plusem jest organizacja - wszystko przebiegalo zgodnie z planem. Czesc objazdowa do pewnego momentu ciekawa i niezbyt meczaca. Kilka pierwszych dni jest fajnie zorganizowanych jednak blizej konca objazdu zaczely sie male rozczarowania. Troche za duzo bazarow i sklepow...mozna by to z pewnoscia zastapic czyms o wiele ciekawszym. W szczegolnosci jeden dzien gdzie jedynie 'zwiedza sie' sklepy z jedwabiem, srebrem itp. - totalna strata czasu. Minusem sa rowniez wycieczki fakultatywne ktore niestety odbywaja sie w czasie programu zwiedzania - osoby ktore nie chca z nich korzystac (Birma, slonie) niestety sa pozostawione same sobie. Osobiscie uwazam ze powinny sie one odbywac poza programem ramowym poniewaz so to jednak wycieczki opcjonalne.Dla osob ktore korzystaly z przejazdzki na sloniach moze i bylo to ciekawe przezycie...nam pozostalo chlonac realia tego miejsca; slonie przypiete na krotkich lancuchach po kilka godzin, dreptajace w jednym miejscu oraz setki turystow (moze i nawet tysiace dziennie) ktorzy w kolko na tych sloniach jezdza. W kolo areny plynal chyba wodopoj dla sloni w ktorym prawie nie bylo wody. Show tez mial drugie dno...jakim sposobem uczy sie slonie tanczyc??? nie chce nawet o tym myslec - dlatego wolalabym osobiscie nie musiec tego ogladac. Niestety przewodnik nie potrafil nam nawet zasugerowac zadnej alternatywy. Rowniez minusem jest to ze nie zwiedzilismy bialej swiatyni(ktora mijalismy po drodze) gdyz przewodnik uznal ja za nieciekawa; aczkolwiek grupa z drugiego autokaru ja odwiedzila za namowa ich przewodnika. Jest rowniez caly dzien wolny w Chiang Mai przed podroza pociagiem - tajska przewodniczka zasugerowala nam zwiedzenie starej czesci miasta co goraca polecam i osobiscie uwazam ze powinno to byc czescia programu zwiedzania w zamian za dzien ze sklepami na przyklad. Jest duzo wolnego czasu wiec kazdy moze indiwidualnie wybrac sie na zakupy jesli ma taka potrzebe. Co do przewodnika...no coz...chyba po prostu mial juz dosc i niestety dalo sie to czasami odczuc. Pobyt w Pattya ciekawy...jest to specyficzne miejsce - warte zobaczenia jednak dla osob pragnacych spokoju polecilabym raczej inne destynacje (osoby z naszej grupy chwalily sobie Novotell w Rayong i Koh Samed).Aczkolwiek musze przyznac ze nam udalo sie wypoczac w hotelu Siam Bayshore pomimo iz znajduje sie on na samym koncu Walking Street (ktora zyje noca). Hotel jest bardzo klimatyczny, obsluga mila, pokoje przestronne z balkonami. Sa rowniez dwa baseny i oczywiscie przepyszne sniadania:):):)negatywne opinie o kanale przeplywajacym przez teren hotelu sa przesadzone...czuc to prawda ale tylko kiedy sie nad nim przechodzi...mozna to zrobic na wdechu po prostu:)poplynelismy jedneo dnia na wyspe Koh Larn - osobiscie nie wiem czy nawet warto polecic - moze tylko dla odmiany. Koszt to 180 batow (prom, taxi na wybrana plaze i lezak).Oglnie przyznam ze wycieczka udana na 80%, Rainbow Tour powinno zmienic troszke program objazdu i realizowac wycieczki fakultatywne poza programem ramowym a ten z kolei powinie zostac wzbogacony o kilka dodatkowych miejsc zwiedzania - na pewno biala swiatynie, ktora sie doslownie mija i stare miasto w Chiang Mai. Czesc objazdowa powinna byc napakowana atrakcjami, zabytkami i pozwolic na chloniecie tej pieknej kultury w 100%. Po objezdzie nie powinno czuc sie niedosytu czy tez byc nawet troszke rozczarowanym. Jesli przemierza sie caly kraj z poludnia na polnoc to z pewnoscia mozna zobaczyc wiecej niz ta wycieczka oferuje.Pierwszy dzien w Bankoku tez moglby byc lepiej zagospodarowany. I juz na koniec duzy plus dla tajskiej przewodniczki - pelna energii, pasji, zawsze usmiechnieta i pomocna. Pozdrowienia dla wszystkich ktorzy odwiedzili Tajlandie w okresie 15-31.03.2015:):):)

    Paula - 02.04.2015

    38/42 uznało opinię za pomocną

  • 3.5/6

    Tajlandia

    Warto,bo warta jest sama tajlandia

    Dariusz, Kutno - 05.02.2015

    0/1 uznało opinię za pomocną

  • 3.5/6

    Świątynie i bazary

    E.Nowak - 08.02.2015

    9/11 uznało opinię za pomocną

  • 3.0/6

    Baśniowa Tajlandia p Łukaszem

    1.Pilot p.Łukasz /opiekun tajlandzki p.Tata/-poprawny ale niestety nie zaraża miłością do Tajlandii, a szkoda bo to piękny kraj. Za dużo natomiast usłyszałam o geopolityce, drażnią poza tym naleciałości anglojęzyczne pilota a to przecież była wycieczka z Polski, momentami nawet zwracał się do nas po angielsku. 2.Hotele na objeżdzie do zaakceptowania, w większości z nich, w pokojach, ze względu na dużą wilgotność unosi się specyficzny zapach pleśni. Wtyczki do gniazdek jak w Polsce, niestety gniazdek jest mało stąd konieczność zabrania ze sobą przedłużacza .Szampony, płyny do kąpieli i mydła, suszarki do włosów a czasami też szczoteczki do zębów i patyczki do uszu dostępne w każdym hotelu.Jeśli chcemy coś uprać w hotelu musimy pamiętać że po pierwsze nie będzie gdzie powiesić a po drugie długo schnie. 3.Pieniądze- najlepiej wymienić i zabrać z Polski, kolejną opcją jest wypłata z ATM (uwaga ograniczenia w wypłacie ilości banknotów dla cudzoziemców i niewielka prowizja),kolejna opcja wymiana w kantorach(najlepiej oznaczonych literką T -lepszy kurs).Zabrać do wymiany ,,nowe,, dolary o nominałach 100(mniejsze nominały mają mniej korzystny kurs,banknoty nie mogą być zagięte ani z napisami,mogą ich wówczas nie przyjąć). W niektórych kantorach proszą o paszport przy wymianie(takim kantorem był np.kantor przy granicy z Birmą). 4.Komary-niestety są ,gryzą i wbrew naszym wyobrażeniom wcale ich nie słychać (zabrać koniecznie Muggę, można również moskitierę,na miejscu można się zaopatrzyć w sklepach 7 eleven). 5.Zakupy-na objeżdzie jest mało czasu wolnego, zalecam kupować od razu jak coś się spodoba bo potem już tego nie znajdziecie; jest ogólnie tanio, targowanie jest mile widziane.Wszechobecne 7 eleven polecam do zaopatrywania się w wodę, leki -o ile będą potrzebne np.na katar(większość grupy była przeziębiona ) czy kosmetyki a także jedzenie.Najbardziej opłaca się płacić w batach, również pilotowi za wycieczki opcjonalne. 6.Klimat-jedziemy do kraju gorącego z bardzo dużą wilgotnością,w porze deszczowej mało padało, deszcze były intensywne ale krótkie. Płaszcz przeciwdeszczowy proszę zabrać ze sobą. 7.Ubrania- zabrać ze sobą lekkie,przewiewne z naturalnych materiałów, na miejscu można kupić spodnie albo spódnicę w słonie(chociaż nie tylko w słonie 😂) i w tym chodzić . 8.Wycieczki opcjonalne-a.sanktuarium słoni-podróż ok 1,5 h w jedną stronę, warto zobaczyć i zrobić ładne zdjęcia; Ps.do tej pory nie wiem po co słoniom przygotowywać posiłek rozdrabniając bambusy na mniejsze kawałki skoro same je wyrywają, łamią ,miażdżą trombą i zjadają. Nie było w opcji ale widziałam że można to połączyć z raftingiem. b.trekking-tak górnolotnie nazwano ścieżkę edukacyjną po lesie, nie wymaga od uczestników żadnych umiejętności, zakończona piciem kawy o zapachu paleniska(można kupić jak komuś posmakuje ),c.rewia Alcazar -polecam zobaczyć, piękne stroje i scenografia,umiejętności taneczne pozostawiam do indywidualnej oceny(podobno lepsza jest rewia Tifanny). 9.Lotniska -w Dubaju bardzo sprawna obsługa bez zarzutu , w U-Tapao może dlatego że lotnisko wojskowe sprawdzali nawet puste bidony, sandałki, maskotki, kazali wyrzucać długopisy i mazaki, walizki po klika razy przejeżdżały na taśmie. 10.Przejazd pociągiem-odjazd o godz 18, pobudka o 5.45, szybko zapada noc nic nie widać z okien; po tych doświadczeniach wybrałabym samolot. 11. Wypoczynek-Asia Pattaya nie polecam, najgorszy wybór z oferty.

    Katarzyna - 20.08.2024

    22/26 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem