Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Było SUPER ale to głownie zasługa pilota Karola!!!!
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Polecam!!! Świetna organizacja, fajny program. Szczególne podziękowania dla Moniki naszego pilota, pełen profesjonalizm, świetna odobowiść, oby więcej takich osób.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
W pierwszych słowach wielkie, wielkie dzięki naszemu przewodnikowi Bartoszowi...mega mega gościu...kopalnia wiedzy, empatia najwyższych lotów...opiekun owieczek turystycznych...the Best dziękujemy ! Poza wspaniałymi miejscami, super fajnymi hotelami, ekstra jedzeniem dzięki wszystkim ludziom z naszej grupy...ekstra ludzie... !!! Wycieczka wyczerpującą ale jesteśmy szczęśliwi że tyle zobaczyliśmy...zdążyliśmy także odpocząć przez ostatnie dni... Polecamy jazdę Tuktuki, Słonie...I inne wycieczki... Jazda pociągiem ... czystym...ekstra przeżycie... Tajlandio jeszcze wrócimy !!!
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wylądowaliśmy w Bangkoku, gdzie od razu zaopiekowali się nami nasi piloci: Alan i Sally. Sprawnie przetransportowano nas do pierwszego hotelu, gdzie już czekały pokoje i pyszna kolacja. Pierwszy dzień zwiedzania to Bangkok, który mogliśmy obejrzeć ze strony lądu, wody (rejs statkiem), a także z wysokości 78. piętra. Miasto zachwyca kolorami, zapachami, niesamowitą atmosferą. Odwiedziliśmy Wielki Pałac Królewski, targ kwiatowy, Szmaragdowego Buddę i wiele innych ciekawych miejsc, które zostały zaplanowane. Na pewno taką dodatkową ,,perełką" (przynajmniej dla mnie) była możliwość rejsu w Złotym Trójkącie na pograniczu Laosu, Birmy i Tajlandii. Program ciekawy i urozmaicony, chociaż pilot żartował, że północ to pielgrzymka😉 Można podziwiać niezwykłą tajlandzką sztukę sakralną, zachwycać się piękną przyrodą, codziennie odkrywać nowe smaki, ale jest też czas na odpoczynek i relaks (masaże, rejsy). Niezwykłe środki transportu - rewelacja!, niecodzienne miejsca posiłków, baśniowa atmosfera w czasie całego wyjazdu. Codziennie inne doświadczenia, widoki, ciekawostki... To był naprawdę baśniowy wyjazd!
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Cudowny wyjazd i wspaniałe wrażenia! Dodatkowo - fantastyczna grupa i nasz przewodnik - p. Paulina!!!! Przejazd pociągiem do Bangkoku - impreza życia!!!!!!! Program bardzo ciekawy! Faktycznie - Azja urzeka, rozkochuje nas w sobie i chce jej się więcej!!!!!
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo ciekawa i zachwycająca objazdówka. Poznawaliśmy kolorową kulturę i nowe smaki. Świetnie zorganizowane i dobrze dopasowane punkty do zwiedzania. Pilot Bartek Świetnie przygotowany i potrafił zaciekawić opowieściami. Pogoda dopisała. Szczerze polecam.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wszystko dopięte na ostatni guzik, fantastyczne hotele, przesympatyczny przewodnik Bartek, pyszne jedzenie, mnóstwo zwiedzania i odpoczynku. Wrażenia nie do opisania, serdecznie polecam!
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Baśniowa Tajlandia - bardziej trafnej nazwy tej imprezy być nie może. Faktycznie czuliśmy się chwilami jak w baśni. Wspaniałe wrażenia i cudowne wspomnienia pozostały z pobytu i objazdu Tajlandii. Jedynym minusem Tajlandii są plaże, wile jest zaniedbanych, brak toalet oraz kranów i prysznicy z wodą. Poza tym wszystko było cudowne.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Przepiękna wycieczka. Świetnie zorganizowana. Cudowne miejsca. Pilot wycieczki Pani Aleksandra jest wyjątkową osobą, ogromna wiedza, dopracowany każdy szczegół. Polecam.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wyjazd zorganizowany perfekcyjnie. Od przylotu do Bangkoku do wylotu. Zwiedziliśmy wszystko, co było zaplanowane, a nawet więcej. Przewodnik Pani Magda, rewelacyjna osoba z ogromem wiadomości i ciekawostek, które Nam przekazywała każdego dnia, były też filmy, nauka owoców, nauka języka z Naszym Tajskim przewodnikiem Jamesem, przy okazji dowiedzieliśmy się, co warto sobie kupić w np 7 Eleven :}}. Zawsze była uśmiechnięta i chętna do pomocy. Po przylocie {to był drugi dzień, pierwszy to lot} 1 dnia wyszła z Nami przed hotel, pokazując sklepy i kantory i zaprosiła na kolację. Drugiego dnia było zwiedzanie Bangkoku, bardzo sprawnie zorganizowane. Trzeciego dnia po wykwaterowaniu udaliśmy się do Kanchanaburi, po drodze pływający targ. 4 dnia wykwaterowanie i wyjazd w kierunku Phitsanulok, Sukothai, a kolejnego dnia kierujemy się na północ do Chiang Raj. Tu jest cudnie, a szczególnie cudowny jest Resort, w którym byliśmy zakwaterowani, rewelacja!!!! Zresztą wszystkie hotele na objeździe były bardzo dobre, nie było do czego się przyczepić, w każdym {oprócz jednego} był basem, można wieczorem wyrwać się na miasto { jak siły starczyło}, oprócz resortu w Chiang Raj. Potem było Chiang Mai i tam dzięki uprzejmości i pomocy Jamesa i Magdy {dzięki wielkie} pojechaliśmy i zaliczyliśmy galę tajskiego boksu - polecam. Brać wszystkie fakultety!!!! nie słuchać opinii i wybrzydzania : rejsu nie warto, bo spęd ludzi, rejsu po Klongach , bo po co, rewii Alcazar, bo trans.., słoni, bo to dla nich męczące. NIEPRAWDA. ZALICZYLIŚMY WSZYSTKO I BYŁO WARTO!!! rejs w Bangkoku, dużo ludzi, do jedzenia tłumy, ale WIDOKI!!! to dla nich się płynie, bajeczne. rejs po Klongach przepiękny, zobaczyliśmy miasto od innej strony , z karmieniem rybek, super sanktuarium słoni w okolicach Chiang Mai, dla mnie przeżycie ogromne, trochę ubrudzenia się, ale w jakim szczytnym celu, słonie a właściwie emerytki, zadbane, kochane, opiekunowie profesjonalni, widać było, że opieka nad słoniami to całe ich życie i kochają to co robią. fakultet: 3 obiekty: świątynię Wat Huay Pla Kang z ogromnym posągiem Bogini Miłosierdzia - zapiera dech, przyprawiającego o „gęsią skórkę” Czarnego Domu - tu nic nie napiszę, sami musicie to zobaczyć:}}} oraz majestatyczną Niebieską Świątynię a w Pattaya - rewia!!!! siedzieliśmy w pierwszym rzędzie i zbieraliśmy szczęki z podłogi, kunszt, scenografia, kostiumy, wykonanie, wszystko na najwyższym poziomie, coś pięknego!!! i wiele wiele innych rzeczy do zobaczenia, powąchania, posmakowania, podziwiania. O bagaże nie trzeba się martwić, od pierwszego do ostatniego dnia, zajmują się nimi Tajowie, po przyjeździe do holu za 15 minut bagaże były przy pokojach, a następnego dnia o 6 rano wystawialiśmy je przedpokój, super! To była taka wycieczka, że chciałabym jeszcze raz na nią pojechać. Lot dreamlinerem ok, dwa posiłki w trakcie lotu plus kawa herbata woda