Kategoria lokalna: 3

Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel w porządku, ale widać że ma już swoje lata. Miła obsługa, pokoje sprzątane na bieżąco. Jedzenie niestety bardzo przeciętne, najgorsze były śniadania robione typowo pod Brytyjczyków. Zimny basen na dachu, w którym nikt się nie kąpał.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wybraliśmy ten hotel z powodu dobrej ceny last minute ale i tak zakładaliśmy, że to będzie po prostu nasza baza wypadowa - i bardzo dobrze bo w hotelu nie ma kompletnie co robić, są dwa małe baseny, niepodgrzewane, więc w listopadzie woda za zimna i jest bardzo mało terenu hotelowego , który dodatkowo jest tak jakby w środku przez co wysokie mury hotelu przesłaniają większość światła. Jedzenie też jest kiepskie, śniadanie typowo angielskie, na obiadach nie bywaliśmy, kolacje bardzo przeciętne. My wypożyczyliśmy samochód na lotnisku na cały wyjazd i codziennie jeździliśmy w inne miejsce. Wyspa bardzo fajna, za dużo do zwiedzania nie ma ale plaże rewelacyjne - szczególnie Cofete. Na pewno tam wrócimy, tym razem żeby nauczyć się kite'ów ale na pewno na południe wyspy.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ogólnie wrażenie dobre. Obsługa miła. Natomiast dostaliśmy zestaw piknikowy do zabrania na wycieczkę fakultatywną. Wycieczka zabierała nas spod hotelu tuż przed porą śniadaniową, więc nie mieliśmy szans nic zjeść czy się napić. Zdecydowaliśmy się zamówić na recepcji zestaw piknikowy. Kanapki okazały się klasyczne z wędliną i niestety spleśniałym serem
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel zgodny z opisem,raczej miejski bez zieleni,dużym plusem jest bardzo sympatyczna obsługa recepcji,barów,kelnerzy,osoby sprzątające. Dużym minusem byl remont basenu i remont hotelu po drugiej stronie ulicy.Jedzenie bez szalonego wyboru,ale smaczne ,mięso, pyszne ryby przygotowywane na grilu zawsze świeże,pyszna kawa,dobre drinki,.Plaża droga na skróty w odległości ok 9minut,serwis plażowy płatny.Nad oceanem promenada dla spacerujących,można skorzystać z rowerów.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel ma juz swoje lata ale jest bardzo czysty to trzeba przyznac. Panie sprzatajace bardzo mile i dokladne co 3 dni zmiana poscieli reczniki czesciej. Posilki dobre malo doprawione trzeba samemu dosmakowac sol i pieorz na stole.Niestety nawet na kolacje stoly bez obruów nam akurat tego brakowalo.Raz udalo nam sie zjesc pizze ktora byla bardzo dobra ale wiecej nie bylo. Pogoda w kratke 2 dni ulewa doslownie ulewa potem slonce za chmurami ale troche udalo sie opalic.Prz..,y basenach brak parasoli co bylo wielkim problemem.Drinki bardz bardzo slodkie slabe piwo ok . Ogólna ocena srednia niestety przeplacilismy te oferte za 3500 za osobe mielibysmy duzo lepszy hotel wiekszosc gosci kupiła.i duzo taniej wiec dla nich bylo ok.Konczac nasza opinie chcialam poradzic potencjalnym gosciom aby kupowac te oferte na ostatni moment bo my kupilismy z wyprzedzeniem i przeplacilismy .drugi raz tego hotelu nie wybralibysmy .
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt w hotelu był w porządku, ale nie spełnił naszych oczekiwań. Oceny wystawione przez innych klientów nas zmyliły, niestety. Pokój hotelowy wyglądał jakby został ostatnio wyremontowany w 2003 roku, nie dwa lata temu. Drzwi od łazienki były spuchnięte od wody, klimatyzacja nie chłodziła pokoju (regulacja urządzenia była zepsuta). Kafle w łazience były popękane. Dużym rozczarowaniem były posiłki - kompletnie nieprzyprawione, wybór niby był, ale wegetarianie nie znajdą dla siebie żadnego źródła białka poza jajkami przez czas pobytu, weganie z kolei na białko nie mają co liczyć. Kawa w hotelu koszmarna. Basen hotelowy byłby ok, gdyby goście i obsługa przestrzegali regulaminu - oczywiście wszystkie leżaki zaklepane od poprzedniego dnia albo od wczesnych godzin porannych, obsługa powinna po 40 minutach sprzątać pozostawione rzeczy, ale tego nie robi. Ogólnie całkiem czysto, ale szklanki w restauracji wolałam zastępować kubeczkami jednorazowymi, bo były średnio domyte (ale za to wyparzone). Wyjazd nas nie zachwycił. Ocena standardu pokazana na stronie biura nieadekwatna. Sama Fuerteventura i miejscowość bardzo fajne, wakacje udane głównie dlatego, że wynajęliśmy auto i unikaliśmy siedzenia w hotelu.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel nie był zachwycający, nie był też beznadziejny. Pokój od dawna nie był remontowany. Obsługa hotelowa bardzo rzadko sprzątała pokój, a jak już się zdecydowała na sprzątanie, to przypadało to w porze sjesty (a podobno Wyspy Kanaryjskie to Hiszpania...). Mieliśmy bardzo opóźniony lot (1,5 godziny), nie popisał się zatem przewoźnik (Smart Wings). Jedzenie było pod znakiem ilości, a nie jakości - przykładowo jajecznica była z proszku, większość potraw była smażona, a desery tragiczne (200% cukru w cukrze, o ile to był cukier...). Woda w basenach była bardzo brudna. Drinki w ramach all inclusive...lepiej nie pisać...
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel raczej dla emerytów. Animacje na wręcz żenującym poziomie nawet nie 30 min mini disco. Jedzenie słabe nawet bardzo słabe bar przekąskowy tragedia zimne hamburgery. Bez możliwości podgrzania. Pokoje małe ale czyste. Plus wielki dla pani ratownik pracowita uśmiechnięta dbająca o basen
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
hotel przyjemny a jedzenie bardzo dobre, tylko źle trafiłem z terminem pobytu, basen główny w remoncie i ciągle zapachy farby i innych substancji a z pokoju nawet ładnego widok na ulicę i budowę jakiegoś budynku i robotnicy cały dzień pracujacy
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel przyzwoity, ale czy na 3 gwiazdki?? Przydałoby mu się odświeżenie. Za mało miejsca przy basenach i zero cienia; niezbyt czysto. Leżaki przy basenach rezerwowane chyba jeszcze przed wschodem słońca! Więcej miejsca na dachu, tam można załapać się na cień, ale za to do dyspozycji stare leżaki, czasem popsute. Animacje przy basenach codziennie takie same, tylko czasem coś dodawali. W hotelu ludzi jak w mrowisku. Pokoje - przyzwoite, ale... Zdjęcia zrobione przez dobrego fotografa ;-) Na łóżkach maty ochronne tak szeleszczące, że palcem nie można było ruszyć, żeby nie usłyszeć szelestu. W wannie woda po kilku chwilach mycia stała (mało przyjemne...). Z instalacji klimatyzacyjnej kapało z sufitu - trzy razy zgłaszałam problem. Reakcja szybka, ale skuteczna dopiero ostatniego dnia pobytu. Klimy generalnie więc nie miałam. Zamek w łazience zepsuty (nie można było jej zamknąć). Naprawiono go przedostatniego dnia pobytu. Wentylacja w łazience również nie działała. Polecam zabranie własnych ręczników, bo hotelowe prawie nie wchłaniały wody (jakby były świeżo kupione). Wymiana ręczników i sprzątanie pokojów - bez zarzutu. Jedzenie. Całe szczęście, że wybór był całkiem duży, dlatego też osoba niejedząca mięsa, może dać radę. Większy wybór dla mięsożerców. Co do smaku - poniżej przeciętnej. Raz podano rybę upieczoną z łuskami, więc zanim się zorientowałam, to miałam okazję pierwszy raz w życiu spróbować rybich łusek. Aby trafić na coś lepszego, trzeba było przyjść na początku posiłku, bo później to różnie bywało. Żółty ser - chyba seropodobny. Pomidory - takie jak w Polsce w zimie, albo nawet gorsze. Soki - prawdziwa masakra. Jedna wielka chemia. Wino z nalewaka - poniżej przeciętnej. Trzeba było kontrolować talerze, bo bardzo często trafiały się brudne. Plusem były owoce morza. Bez szaleństwa, ale jak przyszło się wcześniej, to można było się załapać. Jajka sadzone, często przypalone od spodu (myślę, że to wina brudnej płyty), a płynne od góry. Jajecznica - nie wiem jak można skopać tak prosty posiłek (czegoś takiego w życiu nie jadłam). Mam wrażenie, że w hotelu używają najtańszych produktów. Obsługa hotelowa - normalna. Rezydentka - p. Małgorzata Wolna bardzo miła, aczkolwiek miałam wrażenie, że jest tam tylko po to, aby sprzedać wycieczki fakulatywne. Gdybym nie miała przewodnika, nie wiedziałabym gdzie pojechać i co zobaczyć. Na pytanie dotyczące możliwości samodzielnego wykonania wycieczki na Lobos, dowiedziałam się, że Rainbow może mi ją sprzedać; Tylko że wycieczka ta kosztuje 54 Euro od osoby dorosłej i 27 Euro od dziecka do 12 r.ż. (chyba z jakimś posiłkiem) natomiast zakup indywidualny z portu w Corralejo, kosztuje 15 Euro w obie strony od osoby dorosłej i 8 Euro od dziecka. Dojazd - wynajem auta 43 Euro za dobę (autobus wychodzi jeszcze taniej), a że zwykle wynajmuje się auto na kilka dni (=cena wynajmu jest niższa), a poza tym nie jedzie się tylko do Corralejo, więc nie można liczyć tak bezpośrednio. Na wycieczkę "Trzy wyspy" już się nie załapałam, bo byłam na końcu kolejki. Wg mnie rezydent powinien być w hotelu co najmniej 2-3 godziny dziennie, żeby móc odpowiedzić na wszystkie pytania i naprawdę podpowiedzieć co i jak zorganizować. Wynajem auta - Rainbow ma jakiś układ z firmą wynajmującą samochody. Niby wszystko ok, ale 1. umowa jest po hiszpańsku i uważam, że Rainbow mógły pokusić się o jej przetłumaczenie dla komfortu swoich klientów (przecież rezydentka mówi biegle po hiszpańsku), 2. dobrze że p. Mateusz, organizujący wycieczki fakultatywne na Playa de Cofete, powiedział, żeby nie jeździć drogami szutrowymi, ponieważ ubezpieczenie auta tego nie obejmuje (chyba, że wynajmujemy terenówkę), a poza tym auta mają GPS i może zostać naliczona kara, 3. umowę podpisywałam na kolanie, przed hotelem, a dodatkowo - firma wynajmująca auta, mająca punkt w hotelu, przeganiała nas, 4. na moje pytanie co do treści umowy, pani rezydent powiedziała, że jest sprawdzona... Ciekawe tylko kto płaciłby te kary. Zresztą wcale nie mam pewności, czy jakaś niespodzianka jeszcze do mnie przyjdzie. Wszystkie szutrowe parkingi na których stawałam, na wszelki wypadek fotografowałam, żeby ewentualnie móc udowodnić, że nie jeździłam drogami szutrowymi. W informatorze Rainbow (I p. w hotelu) widnieje info, że osoby które spóźnią się na autobus jadący na lotnisko, mogą dostać się tam tylko taxi za ok. 15 Euro. Nie jest to zgodne z prawdą, gdyż spkojnie można dojechać autobusem linii 3 i 10, za mniej niż 1,50 Euro za osobę (tyle płaciłam za bilet do Puerto del Rosario, które jest kawałek dalej). Poza tym, Rainbow chcąc dbać o komfort pasażerów mających starsze dzieci lub jadących bez dzieci, powinien urozmaicić / zmienić zasady przelotu, aby osoby z małymi dziećmi jechały osobno. Naprawdę męczoce jest słuchanie wrzasku dzieci przez pół lotu, albo gry na tablecie itp. Ogólne wrażenia - bardzo mieszane. Całe szczęście że plaże, ocean i widoki były cudowne...