Opinie o Chatur Costa Caleta

Kategoria lokalna: 3

5.0/6
(972 opinie)
Atrakcje dla dzieci
4.5
Obsługa hotelowa
5.4
Plaża
5.1
Pokój
4.8
Położenie i okolica
5.2
Rezydent
5.1
Sport i rozrywka
4.5
Wyżywienie
4.9
Zweryfikowane treści - Opinie pochodzą od Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
pani z lornetka
Dowiedz się, co sądzą inni
Nowość AI

Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    4

    Chatur Costa Caleta

    Amelia 25.04.2024 | Termin pobytu: kwiecień 2024 | Tagi: 36-45 lat, w parze

    Dwa baseny z których całkowicie schodzi farba, fragmenty jej leżą na dnie i inne zanieczyszczenia, jedzenie monotonne, pod koniec wyjazdu było jedzenie z resztek z całego tygodnia(tak się wydawało). Pokój nasz był lekko zniszczony. Klimatyzacja która dosyć głośno chodziła pomimo wyłączenia jej. Lokalizacja dobra blisko centrum i plaży, widoki bardzo ładne w miejscowości.

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    Chatur Costa Caleta

    Marek, Leśna 11.04.2025 | Termin pobytu: marzec 2025 | Tagi: 26-35 lat, ze znajomymi

    W pierwszy dzień, myślę że mieliśmy najgorsze wrażenie, później nasza ocena się stopniowo poprawiała. Zaczynając od początku, zaraz po zameldowaniu była godzina pomiędzy obiadem a kolacją, więc naturalnie restauracja była zamknięta. Otwarty był jednak bar z przekąskami, a po długim locie skoro każdy był głodny to poszliśmy tam na jakąś przekąskę. Były tam frytki, mięsko do burgera i jakieś inne pierdoły, ale wszystko to było zimne. Byłem tak głodny że mimo to zjadłem kilka zimnych frytek i poczekale na kolację. Na szczęście w restauracji jedzenie było na naprawę dobrym poziomie. Śniadanie co prawda codziennie takie same, ale obiady i kolacja codziennie były trochę inne. W restauracji stały zawsze jakieś przyprawy więc każdy mógł sobie doprawić według własnych upodobań. Tak czy inaczej poszliśmy w pierwszy dzień też i na dach bo miał tam być basen oraz jacuzzi. Było, ale ogrodzone taśmami z napisem zakaz wejścia. Były niestety zamknięte przez cały tydzień pobytu za co ogromny minus, choć sam taras na dachu budynku jest bardzo fajny i uważam że ma potencjał. Widać z niego panoramę miasta, wulkany i podświetlony basen. Choć z nim to też tak różnie bywało. Jeden dzień zupełnie zapomnieli włączyć a tak ogólnie to podświetlenie było stosunkowo krótko wyłączane, gdzieś tak do 23-23:30 przez noc było wyłączone. Na drugim dachu powinien być minigolf, raz tam poszedłem lecz wszystko było pozamykane i wyglądało jak w remoncie. Nie mam pojęcia czy w innych dniach było otwarte czy nie, bo później już tam nie chodziłem. Były jednak też i plusy, ponieważ obsługa była naprawdę miła i sympatyczna. Barmani byli kompetentni, zadowoleni i robili świetne drinki. Animatorzy tak samo, dawali z siebie wszystko. Generalnie obsługa hotelu bardzo na plus, oprócz kogoś kto ukradł mi 1000 euro i paręset złotych z portfela, który był w zamkniętym plecaku. Z pewnością był to ktoś kto ma dostęp do pokojów, ale myślę że nie była to sprzątaczka, bo ona dopiero później sprzątała pokój. Tak czy inaczej jakiś złodziej tu pracuje, albo pracował, bo mam nadzieję że został przyłapany i zwolniony. Jeśli chodzi o sejf, to jest w każdym pokoju dostępny za opłatą, nawet nie wiem jaką bo na dobrą sprawę nie miałem już tam co chować... Pokoje trochę odrapane, ale czyste. Sprzątaczka przychodziła nie rzadziej niż co drugi dzień, czasami nawet codziennie, pod tym względem nie ma co narzekać, zwłaszcza że nawet w domu tak często nie sprzątam ;) Generalnie mogłoby być lepiej, ale tragedii też nie było

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    2

    w najbliższym czasie nie jedź

    Wojciech, Katowice 27.08.2024 | Termin pobytu: sierpień 2024 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    Witam, w najbliższym czasie odradzam wyjazd do tego hotelu z jednej strony remont hotelu i od poniedzialku do piatku od 8 rano chodzi młot udarpwy a po drugiej stronie remont ulicy. dodatkowo pokoje pod barem gdzie Anglicy do północy balowali. Jedzenie średnie, baseny oba już po remoncie więc ok.

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    4

    Rodzinny wypoczynek w kwietniu

    Jakub 29.04.2024 | Termin pobytu: kwiecień 2024 | Tagi: 26-35 lat, z rodziną

    Hotel wg kategorii 3,5 gwiazdki natomiast stan faktyczny oceniam na 2. Widać że w hotel od lat nie inwestowane sa pieniądze. Odchodząca farba w basenie, popękane płytki w restauracji, dziury w wannie załatane akrylem. szafa przesuwna z nie działającymi drzwiczkami , to takie najbardziej rażące w oczy wady jesli chodzi o sam wygląd hotelu. Jedzenie smaczne ale monotonne , bardzo mało owoców - ogólnie dużego wyboru nie było i najgorsze to niedomyte szklanki i talerze. W mojej opinii bardzo słaby hotel . Jedyny plus za podgrzewaną wodę w basenie. Średnia wieku w kwietniu to 60+ . Natomiast miejscowość Caleta de Fuse bardzo ładna, ogromna plaża, promenada , port - jest gdzie spacerować . Woda w oceanie ciepła i o dziwo nie wiało tak bardzo . podsumowując wyspa piękna ale hotele dużo lepsze w okolicy niż Chatur Costa Caleta.

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    2

    Urlop w Costa Caleta

    Aleksander, Izbicko 05.08.2019 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    Generalnie urlop w porządku. Hotel stara się zapracować na 3 gwiazdki, które posiada. Pokoje czyste i sprzątane. Stołówka skromna ale w miarę smaczna i urozmaicona. Animacje na słabym poziomie. Obsługa miła. Głównym elementem, który negatywnie wpłynął na cały urlop, to brak jakiejkolwiek koordynacji przelotu. Rodziny z dziećmi zostały rozrzucone i podzielone gdzie się da w liniowym samolocie Wizz Air wg uznania organizatora Rainbow. Bez jakiejkolwiek możliwości zakupu miejsc razem. Przy długości lotu ponad 5h poniżej jakiejkolwiek krytyki. Myślę, że ta gafa zaważy na kolejnych decyzjach urlopowych większości urlopowiczów. To nie miało się prawa zdarzyć..

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    2

    Słoneczne ferie

    Anna 13.02.2020 | Tagi: 26-35 lat, z rodziną

    Byłam w hotelu w lutym i polecam jako bazę wypadową do zwiedzania wyspy. Plusy 1 . Super jedzenie, dużo i pyszne. 2. Animatorzy którzy umilali każdą wolną chwilę. Minus to basen , który praktycznie cały czas jest w cieniu a jak jego mała część zostanie nasłoneczniona to zaczyna się walka o leżaki. Minus też za plażę, która jest przy porcie, więc widok i zapach bardzo średni.

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    nie najgorzej

    Małgorzata, Poznań 13.10.2024 | Termin pobytu: wrzesień 2024 | Tagi: 56-65 lat, samemu

    hotel bardzo zatłoczony. strefa basenowa ze zbyt małą ilością przestrzeni i miejsca na leżakach usytuowana w "podwórku - studni", co było akustycznie trudne do zniesienia - dźwięki rozmów, i muzyki, szczególnie podczas bardzo głośnych tzw. animacji, dawały efekt kakofonii. leżaków było za mało, w stosunku do ilości gości, mnie więcej o połowę - tylko raz udało mi się znaleźć wolny leżak. nie było parasoli przeciwsłonecznych; może dlatego, że część tego "podwórka" zawsze pozostawała w cieniu z uwagi na przemieszczanie się słońca. sytuację odrobinę ratowała strefa welness na dachu, czyli dodatkowego tarasu słonecznego z 2 brodzikami i jacuzi; tu również były leżaki ale też bez parasoli przeciwsłonecznych. za to jedzenie było bardzo dobre, różnorodne, serwowane w dużej jadalni. duży wybór dań głównych do samodzielnego nakładania ale również przygotowywanych i serwowanych na talerze prosto z "patelni". zawsze był też duży wybór sałatek, świeżych warzyw, owoców świeżych i w syropie, lody i inne deser. napoje w formule all inclusive, alkoholowe i bezalkoholowe, dostępne były bez żadnych ograniczeń, tak w porach posiłków, jak i w pozostałym czasie - zawsze któryś bar był czynny :) . sam budynek hotelu trochę skomplikowany i mało dostępny dla osób mniej sprawnych fizycznie - windy nie dowoziły na wszystkie poziomy i dodatkowo trzeba było pokonywać schody i długie korytarze. nie mam zastrzeżeń do czystości - wszystko było w jak najlepszym porządku: pokój sprzątany codziennie, ręczniki wymieniane i.td. wielka zaletą jest tez usytuowanie - w bocznej uliczce, a jednocześnie w pobliżu sklepów i pubów; do plaży czy nadmorskiej promenady również było niedaleko. Caleta de Fuste jest typową miejscowością wypoczynkową. Plaża "miejska" jest sztucznie usypana, wyposażona w leżaki i parasole, z kąpieliskiem osłoniętym od wysokich fal - bardzo komfortowo się tam pływa. ponadto jest też bardzo wygodna i dobrze oświetlona po zmroku promenada wzdłuż wybrzeża - polecam spacer z uwagi na piękne widoki z i na klify,. w zasięgu, trochę bardziej forsownego spaceru jest też tradycyjna wytwórnia soli, z maleńkim muzeum tego przemysłu, przystanek autobusowy jest zlokalizowany na obrzeżach miejscowości; autobusy jeżdżą stosunkowo rzadko, zatem najlepszą opcją dla chcących zwiedzić wyspę jest wypożyczenie samochodu lub zakup wycieczki w biurze podróży - jest sporo punktów wypożyczania samochodów i skuterów oraz agencji turystycznych oferujących różne wycieczki czy rejsy z przystani w Caleta (obok głównej plaży). podsumowując - hotel Chatur Costa Caleta jest dobrą bazą dla osób mobilnych, które nie nastawiają się na spędzanie wakacji przy hotelowym basenie, bo strefa basenowa jest najsłabszym punktem; cała reszta jest ok :))

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    taki sobie

    Kam 25.07.2014 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    taki sobie

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    22

    Nie, nie po prostu nie!

    Emilia, Olsztyn 29.03.2018 | Termin pobytu: kwiecień 2018 | Tagi: 26-35 lat, ze znajomymi

    W Hotelu Costa Caleta na Fuertaventurze byliśmy w marcu 2018 4-osobową grupą przyjaciół. Hotelu zdecydowanie nie polecam! Pierwszy i najważniejszy zarzut - złodzieje! Drugiego dnia w czasie kolacji z zamkniętego pokoju ukradziono nam wszystkie pieniądze łącznie z polskimi grubymi nominałami. Dobrze, że złodziej łaskawie oszczędził dokumenty. Sprawa została zgłoszona. Nic z tego oczywiście nie wynikło. Nie zostawiasz w sejfie (2,50 E za dzień) jesteś sam sobie winien. Obsługa hotelu udawała, że coś robi. Sprawdzali czy zamek nie został otworzony inną kartą albo w inny sposób, ale co z tego sprawdzania wynikło nie poinformowali nas do samego końca. Ale oni chociaż udawali, że coś robią. Rezydentka Rainbow powiedziała prawie dosłownie, że ma to w du*ie.Z jednej strony jesteśmy sami sobie winni, ale z drugiej... Płacę grube pieniądze za pokój w którym mieszkam przez ten tydzień i nie powinno mi z niego nic zginąć. Nigdy wcześniej przez tyle lat w różnych miejscach na świecie nie zginęło nic. A gdyby zginęła lustrzanka czy laptop? Tego akurat do sejfu nie da rady schować. Albo powiedzmy włoska skóra? Mam z walizką na plażę jeździć??? To po co hotel?Kolejna sprawa. Na 24 godziny hotel był bez wody. Ponoć jakaś awaria. W związku z tym? Żadnej rekompensaty. Za to frekfencja na basenie jak nigdy. O właśnie basen... Co z tego, że jest jacuzzi jak woda w nim zimniejsza niż w oceanie?Bardzo dużo jest opinii, że w hotelu jest smaczne jedzenie...Owszem wybór bardzo duży. Ale wszystko zdecydowanie średnie. Zdarzają się smaczne potrawy. Ale desery to porażka. Ciągle jakieś wstrętne kremy i ciasta różniące się tylko kolorem kremu. Sam cukier, zero smaku. Życie ratowały pyszne owoce. Lody? Dokładnie jak te które kupisz w markecie za 2zł//litr z grudkami lodu. Drinki? A są jakieś, głównie z nalewaka i zastanawiasz się czy twoja Tequila sunrise to drink czy kompot wiśniowy ;P Jedliśmy smacznie dopiero ostatniego dnia (doba hotelowa do 12. Transfer na lotnisko 19:30. Możliwość przedłużenia all inclusive odpłatnie) W miejscowości można zjeść przepyszne krewetki, paele, stek z tuńczyka, marokanski Tajin i prawdziwe lody :)I tak, to prawda przez środek stołówki spacerował sobie karaluch a naczynia koszmarnie niedomyte. Nawet po 4 dniach pojawiła mi się piękna opryszczka. Także Costa Caleta nie. Zdecydowanie nie. Za to Fuerta cudowna, naprawdę warto obrać ten kierunek. Szczególnie kiedy u nas wiosny jeszcze nie widać. Polecam wypożyczenie samochodu (nie w hotelu! Hotel oferował samochód na 3 dni w cenie 110 euro. W tej samej wypożyczalni w miejscowości dostaliśmy Pandę za 78 euro. Rożnica w cenie - bak paliwa!) Wypożyczonym samochodem zjechaliśmy całą wyspę. Miejscowość jest świetną bazą do zwiedzania wyspy. Punkty obowiązkowe: Corralejo i wydmy, Moro Jable, plaża Coffete szlakiem przez góry Jandia i groty w Ajuy. Popłyneliśmy również na Lobos.Mimo przygód wakacji nie żałujemy.

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    Nie polecam

    Jolanta 11.08.2019 | Tagi: 56-65 lat, w parze

    Zachęcona zdjęciami i przeczytanymi opiniami zdecydowałam się na hotel Costa Caleta. I to był błąd. Zdecydowanie nie polecam pobytu w tym hotelu. Czasy jego świetności minęły już dawno. W hotelu było brudno , w pokojach biegały karaluchy ( mówiło o tym wiele osób) naczynia na stołówce a już w szczególności szklanki i kieliszki do wina były niedomyte. Posiłki zróżnicowane ale często wyglądały jak pozostałości z dnia poprzedniego. W czasie pobytu wykupilismy dwie wycieczki lokalne : objazdową wokół całej wyspy i tajemnicza Cofete . Trasy obydwu wycieczek bardzo ciekawe. Mogliśmy zobaczyć niesamowitą urodę wyspy. Ale znowu jakieś ale.. Przewodnicy byli nastawieni głównie na cele komercyjne wycieczki. To znaczy oglądamy wszystko szybciutko i koniecznie idziemy na kawę i zakupy do wybranych miejsc. ( wnioski nasuwają się same ). To nasza któraś kolejna wycieczka z biurem Rainbow ale po tym pobycie zastanawiamy się czy nie będzie to już wycieczka ostatnia. Podsumowując zobaczyć wyspę koniecznie ale pobyt w innym hotelu.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem