Co warto zobaczyć w Walencji? 9 sposobów na odkrywanie miasta i jego największych atrakcji?

Walencja to trzecie największe miasto Hiszpanii, idealnie łączące w sobie ducha przeszłości z powiewem nowoczesności. Nie brakuje tu atrakcji turystycznych i wspaniałych zabytków, które warto zwiedzić. Kontrasty widać na każdym kroku – średniowieczne pałace i kościoły sąsiadują z modernistyczną architekturą, tuż obok siebie istnieją największy port kontenerowy na całym Morzu Śródziemnym i dziewicze plaże, a całe miasto pachnie jak sad, kwitnącymi drzewami słodkiej pomarańczy. To wszystko sprawia, że Walencja jest popularnym miejscem na weekendowy „city break” i coraz częściej pojawia się w programach wycieczek objazdowych po Hiszpanii. W tym artykule przedstawiamy naszych 9 autorskich pomysłów na poznanie największych atrakcji miasta i ciekawe spędzenie czasu. Przeczytaj i dowiedz się, co warto zobaczyć i robić w Walencji!

Odkryj Świętego Graala podczas zwiedzania Katedry w Walencji

Sercem Starego Miasta Walencji jest trzynastowieczna katedra o niezwykłej historii. Budowla jest jedną z największych atrakcji turystycznych Walencji i obowiązkowym punktem w planie zwiedzania kluczowych zabytków miasta. Postawiono ją na miejscu dawnej pogańskiej świątyni oraz meczetu, a cały proces budowy trwał aż 700 lat! Dzięki temu kościół łączy w sobie różne style architektoniczne: romański, gotycki, renesansowy, barokowy i neoklasycystyczny. Fasada świątyni jest niezwykle ciekawa, ale prawdziwie fascynujące jest jej wnętrze - a konkretnie jego wyposażenie. Według tradycji w bocznej kaplicy katedry znajduje się słynny Święty Graal, czyli kielich wykorzystany w trakcie Ostatniej Wieczerzy przez Chrystusa do odprawienia Eucharystii. Bezcenna relikwia trafiła do Walencji dopiero w XV wieku, ale historycy potwierdzają, że dokładnie takich naczyń naszych używano w czasach nowotestamentowych, około 50 roku naszej ery, na terenie dzisiejszego Izraela. Zapewne nigdy nie zyskamy stuprocentowej pewności, czy to właśnie z tego kielicha Jezus i apostołowie pili wino, ale trzeba przyznać, że Święty Graal rozpala wyobraźnię wszystkich odwiedzających Katedrę. Podczas eksplorowania wnętrza należy też koniecznie zobaczyć dwa obrazy Goi w kaplicy oraz wspiąć się na gotycką wieżę El Miguelete, skąd rozpościera się fantastyczny widok na miasto. Jej nazwa pochodzi od zawieszonego wewnątrz ogromnego dzwonu z 1532 roku, który nosi przydomek „Miguel”, czyli po polsku „Michał”.

Wybierz się na spacer po starym korycie rzeki Turia

Jardi del Turia to jeden z najbardziej niezwykłych parków w Hiszpanii. Powstał w wysuszonym korycie rzeki Turia, której bieg zmieniono po ogromnej powodzi w 1957 roku i jest jedną z kluczowych atrakcji turystycznych Walencji. Tragiczna w skutkach klęska żywiołowa spowodowała śmierć kilkudziesięciu osób oraz ogromne zniszczenia w mieście. Aby uniknąć takiej sytuacji w przyszłości, hiszpański parlament zadecydował o przesunięciu koryta rzecznego poza granice miasta. Na miejscu rzeki postanowiono utworzyć tereny rekreacyjne, czyli dzisiejszy Ogród Turii. To prawdziwa oaza zieleni w centrum Walencji, uwielbiana przez mieszkańców. Szczególnie chętnie korzystają oni ze wspaniałej infrastruktury sportowej parku. Turyści natomiast zachwycają się bujną roślinnością i nowoczesnymi rzeźbami. Najważniejszą częścią parku jest opisane dalej Miasteczko Sztuki i Nauki.

Zrób zakupy na Mercado Central

Podczas zwiedzania Walencji nie wolno pominąć wizyty i zakupów na tzw. Targu Głównym. To  największy zadaszony rynek świeżych produktów w Europie i zarazem najbardziej kolorowe i pachnące miejsce w całym mieście. Można tu zobaczyć egzotyczne, niespotykane w Polsce gatunki owoców i warzyw, zakosztować aromatów przypraw z całego świata, aby za chwilę zatkać nos wśród nieco mniej przyjemnych woni działu rybnego. Wśród regionalnych przysmaków chętnie kupowanych przez turystów znaleźć można iberyjską szynkę (odkrajaną prosto z udźca), lokalne sery, oliwki z okolicznych gajów oraz szafran, bez którego nie może obejść się najbardziej typowe danie Hiszpanii - paella valenciana. Wrażenie robi nie tylko asortyment stoisk, ale także modernistyczny budynek hali targowej z 1928 roku. Po zakupach można się tu również posilić – na Mercado serwowane są świeżo wyciskane soki oraz lokalne przekąski. Na targ warto wybrać się nie tylko na zakupy, ale przede wszystkim, aby poczuć prawdziwy klimat Hiszpanii, a i sama (blisko stuletnia) hala na terenie której rozstawione są stoiska jest ciekawym zabytkiem na mapie miasta.

Odwiedź główne place Walencji

Ciutat Vella, czyli Stare Miasto Walencji, najlepiej zwiedzać szlakiem głównych placów miejskich. Najważniejszym z nich jest Plaza de la Reina, czyli Plac Królowej, przy którym położona jest Katedra. To najlepsze miejsce na regenerujący przystanek podczas zwiedzania Walencji – przy placu funkcjonuje mnóstwo kawiarenek i barów z miejscowymi tapas. Plaza del Ayuntamiento warto odwiedzić wieczorem – budynek ratusza, od którego plac wziął swoją nazwę, jest pięknie oświetlony po zmroku. Spektakularnie wieczorami wygląda również Plaza de la Virgen z podświetlaną Fontanną Neptuna. Niezwykle urokliwy plac Plaza Redonda słynie ze swojego nietypowego, okrągłego kształtu i starodawnych sklepików z równie nietypowym asortymentem. Można w nich zakupić rękodzieło, koronki i pamiątki z Hiszpanii.

Opalaj się na najpiękniejszych plażach Walencji

Spośród największych miast Hiszpanii to właśnie Walencja jest tym, które może poszczycić się najładniejszymi plażami. Najbardziej znaną z nich jest wyróżniona Błękitną Flagą Malvarrosa. Przy plaży znajduje się malownicza promenada z knajpkami i barami. To świetne miejsce na spędzenie leniwego popołudnia po intensywnym zwiedzaniu Walencji i na skosztowanie wybornej paelli. Do najczęściej odwiedzanych plaż należy również położona w pobliżu portu Las Arenas, słynąca z bogatego życia nocnego; latem chętnie odpoczywają i bawią się tu miejscowi. Na obrzeżach miasta i tuż za jego granicami (głównie na terenie parku krajobrazowego Parque Natural de la Albufera) znajdują się natomiast bardziej dzikie plaże – otoczona sosnowymi lasami El Saler, La Garrofera z ruchomymi wydmami i największa w pobliżu Walencji, dziewicza La Devesa .

Odwiedź  Miasteczko Sztuki i Nauki – jedną z głównych atrakcji Walencji

Największą atrakcją Walencji i zarazem najbardziej surrealistycznym miejscem w mieście jest awangardowy kompleks architektoniczny Ciutat de les Arts i les Ciències czyli Miasteczko Sztuki i Nauki. Stworzyli go lokalni architekci Santiago Calatrava i Félix Candela. Kompleks dzieli się na 6 głównych stref, które można podziwiać z zewnątrz i od środka. Najczęściej fotografowanym budynkiem Miasteczka jest przypominający ludzkie oko L'Hemisferic, w którym znajduje się panoramiczne kino 3D. Tuż obok uwagę zwraca podobna do szkieletu dinozaura konstrukcja – to Muzeum Nauki im. Księcia Filipa (El Museu de les Ciències Príncipe Felipe) z interaktywną ekspozycją nowych technologii. Koniecznie należy zajrzeć do L’Oceanogràfic, czyli największego oceanarium w Europie, gdzie odtworzono 13 wodnych ekosystemów reprezentowanych przez 500 gatunków zwierząt. Tunel z rekinami i płaszczkami, pingwinarium oraz występy delfinów to zaledwie ułamek atrakcji, jakie czekają w środku. W Pałacu Sztuki im. Królowej Zofii (El Palau de les Arts Reina Sofía) odbywają się wydarzenia kulturalne - spektakle teatralne i koncerty, zaś L’Umbracle służy jako taras widokowy i miejsce imprez. Musisz tam zajrzeć podczas pobytu w Walencji.

Złap pociąg z Estació del Nord

Dworzec Północny w Walencji bywa uznawany za najpiękniejszy i najbardziej kolorowy dworzec kolejowy w Europie. Wzniesiony w latach 1906-1917, łączy modernistyczną architekturę z elementami wiedeńskiej secesji. Fasada budynku, ozdobiona motywami roślinnymi – przede wszystkim typowymi dla Walencji pomarańczami – nawiązuje do rolniczych tradycji regionu. Wnętrze dworcowego lobby wypełniają oryginalne dekoracje wykonane z różnych materiałów: drewna, szkła, ceramiki oraz metalu.

Spróbuj kuchni Walencji

Potrawy popularne w Walencji, charakterystyczne dla tego regionu, są zbliżone do typowej hiszpańskiej kuchni. Walencja jednak posiada kilka unikatowych potraw, które warto spróbować. Paella valenciana kojarzy chyba każdy przybywający na Półwysep Iberyjski turysta. To najsłynniejsze hiszpańskie danie, jak sama nazwa wskazuje, pochodzi właśnie z Walencji – i grzechem byłoby go tutaj nie spróbować. I choć współcześnie paellę najczęściej jada się z owocami morza, to oryginalnie przygotowywano ją w nieco innej, typowo farmerskiej wersji – z mięsem królika i kurczaka, fasolą oraz warzywami. Będąc w Walencji koniecznie trzeba posmakować paelli właśnie w tym tradycyjnym wydaniu! Innym typowym smakołykiem jest dorsz w różnych odmianach – w barach tapas z pewnością spotkamy croquetas de bacalao, czyli krokiety z dorsza, oraz esgarrat, czyli sałatkę z dodatkiem suszonej ryby. Zwiedzanie Walencji nie może obyć się też bez spróbowania flagowego napoju miasta, czyli horchaty. Horchata to kremowy koktajl na bazie orzechów tygrysich, wody i cukru. Bardzo orzeźwiający, spożywany jest głównie latem w towarzystwie słodkich ciasteczek. Wieczorem natomiast rozgrzeje was Agua de Valencia, czyli najpopularniejszy miejscowy drink, na bazie soku z tutejszych pomarańczy i mieszanki różnych alkoholi.

Jak sami widzicie, Walencja ma bardzo dużo do zaoferowania zwiedzającym ją turystom. To przepiękne hiszpańskie miasto kryje masę zabytków i atrakcji, które warto zobaczyć.

Stań oko w oko z gorylem w Valencia Bioparc 

Wypad do Afryki podczas wczasów w Hiszpanii? To możliwe jeśli zdecydujemy się na zwiedzanie Walencji – wystarczy odwiedzić tutejszy Bioparc, gdzie na powierzchni 100 000 m2 spotkać można aż 150 gatunków afrykańskich zwierząt! Ten nietypowy ogród zoologiczny spodoba się zarówno dzieciom, jak i dorosłym. Projektanci ZOO postarali się, aby jak najlepiej odtworzyć naturalne środowisko życia dzikich gatunków. Zamiast klatek znajdziemy tu odpowiednio przygotowane wybiegi, a od zwierzaków oddzielają nas nie kraty, ale skały i tunele, dzięki czemu w Bioparcu można zrobić zdjęcia jak z prawdziwego safari, z zachowaniem bezpiecznego dystansu od groźnych drapieżników. Ogród podzielony jest na kilka stref, odzwierciedlających różne afrykańskie ekosystemy: suchą sawannę z zebrami i hienami, mokradła z żyrafami, antylopami i lwami, las baobabów z najbardziej zróżnicowanym w Hiszpanii stadem słoni, las równikowy zamieszkiwany przez goryle i pytony czy wreszcie jaskinię Kitum, gdzie można podglądać hipopotamy i krokodyle. Warto zobaczyć je na własne oczy zwiedzając hiszpańską Walencję.

Data Publikacji: 17.08.2022
autor artykulu zdjecie

Artykuł autorstwa: Redakcja Rainbow

Eksperci z branży turystycznej – piloci wycieczek, animatorzy, rezydenci i przewodnicy i wielu innych specjalistów, którzy dzielą się swoimi doświadczeniami i wiedzą zdobytą podczas niezliczonych podróży. W tekstach łączą praktyczne wskazówki z fascynującymi historiami i ciekawostkami z różnych zakątków świata. Ich opowieści to nie tylko przewodniki po popularnych kierunkach, ale przede wszystkim autentyczne relacje osób, które na co dzień pracują z turystami i poznają opisywane miejsca od podszewki.

Zobacz inne o:

Podobne artykuły

krajobraz kierunku
Letni Pałac w Pekinie – wieki chińskiej kultury zaklęte w architekturzeW północno-zachodnim Pekinie rozciąga się kompleks, który powstał z cesarskiego pragnienia stworzenia idealnego miejsca. Pałac Letni to efekt połączenia trzech rzeczy: ambicji władcy, który chciał uchwycić esencję chińskiego krajobrazu, filozofii, która każe szukać równowagi w każdym detalu, oraz historii pełnej wzlotów i upadków. To miejsce, gdzie każdy element ma swoje miejsce i znaczenie – od położenia wzgórz po kształt ścieżek. Gdzie architektura nie dominuje nad naturą, ale wchodzi z nią w dialog. I gdzie mimo upływu wieków wciąż można odczytać kod myślenia o przestrzeni, który budowali chińscy mistrzowie.
krajobraz kierunku
Wydmy Maspalomas (Dunas de Maspalomas) – niezwykła pustynia Gran CanariiGran Canaria ma swoją niespodzianką – w południowej części wyspy ukrywa się kawałek Afryki, który przeniósł się tu przez Ocean Atlantycki. Wydmy Maspalomas wyglądają jak pomyłka geograficzna, ale w najlepszym znaczeniu. Spacerując plażą w Maspalomas, nagle wpadasz na piaskowe wzgórza, które mogłyby równie dobrze leżeć gdzieś koło Marrakeszu. Różnica? Tutaj po pół godziny marszu przez „pustynię” wylądujesz z powrotem przy wygodnym hotelu z basenem i klimatyzacją. To jedno z tych miejsc, które sprawiają, że Gran Canaria przestaje być wyłącznie kolejną wyspą z palmami i All Inclusive. Bo gdzie indziej możesz zrobić zdjęcie na wielbłądzie z oceanem w tle, nie wyjeżdżając z Hiszpanii?
krajobraz kierunku
Zapora Trzech Przełomów – największa zapora wodna na świecie, która wydłużyła dzieńZapora Trzech Przełomów znajduje się w prowincji Hubei nad rzeką Jangcy. To konstrukcja tak potężna, że jej budowa zmieniła bieg najdłuższej rzeki Azji, przesiedliła ponad milion ludzi i – co może wydawać się nieprawdopodobne – wydłużyła dzień każdemu człowiekowi na Ziemi. Jak to możliwe, że betonowa konstrukcja może wpłynąć na rotację naszej planety? Dlaczego projekt, który miał chronić przed powodziami, stał się jednym z najbardziej dyskutowanych przedsięwzięć inżynieryjnych XXI wieku? Tama Trzech Przełomów jest z wielu powodów naprawdę wyjątkowa.
krajobraz kierunku
Wulkany na Islandii. Poznaj bliżej ogniste serce wyspy na dalekiej północyIslandia od dawna nazywana jest krainą ognia i lodu. Ten przydomek nawiązuje do występujących tu lodowców i aktywnych wulkanów. Lodowce zajmują tylko niecałe 10 proc. powierzchni wyspy, systemy wulkaniczne natomiast aż 25! W marcu 2021 roku Islandia ponownie zwróciła uwagę całego świata. Wraz z wulkanicznym przebudzeniem półwyspu Reykjanes, znajdującym się w południowo-zachodniej Islandii, niedaleko stolicy i głównego portu lotniczego wyspy, rozpoczęła się nowa era w geologicznej historii wyspy. W ciągu ostatnich czterech lat na Islandii miało miejsce aż jedenaście erupcji! Wszystkie z nich były niewielkie, efuzywne (związane z wypływem lawy, a nie z wyrzutem popiołów) i stały się … atrakcjami turystycznymi. Na wyspie znajdziemy jednak znacznie więcej aktywnych wulkanów; większość z nich jest znacznie groźniejsza niż te na półwyspie, a skutki ich erupcji mogą być odczuwalne nawet w innych częściach świata.