Największe atrakcje Gambii
Na maleńkim terytorium Gambii, otoczonym z trzech stron przez Senegal, utworzono kilka rezerwatów przyrody, w których żyją ciekawe gatunki zwierząt i ptaków. Senne wioski rybackie, rozrzucone nad Atlantykiem, dodają uroku malowniczej linii wybrzeża. Znajdziesz tu także wiele wartych zwiedzenia miejsc przypominających o haniebnych czasach w dziejach ludzkości, skąd zaczynał się handel niewolnikami. Niewielkie rozmiary Gambii są jednym z jej największych atutów: poszczególne atrakcje turystyczne znajdują się blisko siebie, co sprawia, że podczas jednego pobytu można zobaczyć naprawdę wiele interesujących miejsc. Sprawdźmy zatem, co w Gambii warte jest zobaczenia i zwiedzenia.
Rezerwat Abuko
Rezerwat został utworzony na początku XX wieku, aby chronić punkt poboru wody dla mieszkających w pobliżu społeczności. Jest to pierwszy rezerwat w Gambii i jednocześnie jeden z najmniejszych rezerwatów w Afryce. Na obszarze zaledwie 1 km2 można podziwiać niezwykle różnorodną faunę i florę Gambii. Żyją tu rzadko spotykane gatunki małp, w tym gerezanka ruda i koczkodan zielony, a także buszbok subsaharyjski i dujker karłowaty, czyli jeden z najmniejszych ssaków kopytnych. Abuko to także raj dla miłośników ptaków, gdyż żyje ich tu blisko 300 gatunków, między innymi gatunki rzadkie, takie jak turak fioletowy, długoszpon afrykański, wężówka afrykańska czy ślepowron zwyczajny. Rezerwat jest obecnie najczęściej odwiedzaną atrakcją turystyczną w Gambii, co roku przyjeżdża tu ponad 30 tysięcy turystów. Co ciekawe, Abuko to znajdujący się najbliżej Europy las tropikalny.
Bandżul
Stolicą Gambii jest Bandżul, miasto portowe znajdujące się na wyspie Saint Mary u ujścia rzeki Gambii do Oceanu Atlantyckiego. Miasto zostało założone w 1816 r. jako placówka wojskowa, której zadaniem miało być przestrzeganie wprowadzonego zakazu niewolnictwa. Pierwotnie nosiło ono nazwę Bathurst, od nazwiska Sekretarzu Stanu Kolonii Brytyjskich, hrabiego Bathursta. Obecna nazwa, oznaczająca bambus, została mu nadana dopiero w 1973 r. Bandżul, dość nietypowo jak na stolicę, jest dopiero czwartym pod względem wielkości miastem w kraju. Z niezrozumiałych podwód Bandżul jest niedoceniany przez wielu turystów, którzy traktują miasto jako punkt startowy swoich gambijskich wycieczek. Jednakże Bandżul ma naprawdę wiele do zaoferowania, między innymi ruchliwy port, niezwykle bogatą historię, architekturę kolonialną i rynek miejski. Uliczni sprzedawcy z Senegalu i Gwinei oraz sklepikarze i ich przytulne sklepiki, schowane w starych kolonialnych domach to istna skarbnica unikatowych pamiątek.
Albert Market
Ten tętniący życiem rynek funkcjonuje w godzinach 8-19 i jest fascynującym labiryntem uliczek, pełnych zagraconych sklepików i straganów uginających się pod ciężarem przeróżnych towarów. Uliczny targ powstał w połowie XIX wieku i został nazwany na cześć męża królowej Wiktorii, księcia Alberta. Już wtedy był centralnym punktem miasta, pełnym gwaru i pośpiechu. Wizyta na rynku jest naprawdę ekscytująca, znajdziesz tam piramidy kolorowych owoców i warzyw, przeróżne rodzaje mięsa, niezwykłe bogactwo ryb i owoców morza, ale także wielobarwne tkaniny, kosmetyki czy artykuły gospodarstwa domowego. Zaplanuj kilkugodzinny spacer, bo wśród tych uliczek można się z przyjemnością zatracić. W głębi rynku natkniesz się na stragany z lokalnym rękodziełem, gdzie znajdziesz takie cuda, jak ręcznie rzeźbione drewniane maski, biżuterię, obrazy i tradycyjne, afrykańskie instrumenty muzyczne. Jeśli zechcesz tu coś kupić, musisz być przygotowany na targowanie się, bo jest to część zabawy i tego sprzedawcy od Ciebie będą oczekiwać. Naprawdę będą rozczarowani, jeśli zapłacisz za wybrany produkt bez próby zbicia ceny. W rejonie targu znajdziesz też świetnie zaopatrzone stoiska z jedzeniem i napojami, gdzie posilisz się lokalnymi przysmakami.
Muzeum Narodowe Gambii
Muzeum znajduje się w północnej części Bandżulu i zostało oficjalnie otwarte w 1985 roku. W przepięknym ogrodzie, pełnym tamaryszków i palm, zwiedzający mogą odpocząć i kupić pamiątki w sklepiku. W budynku mieścił się niegdyś Bathurst Club, elitarne miejsce, do którego wstęp mieli wyłącznie biali, bogaci obywatele. Mimo, że pomieszczenia muzeum są dość małe, ciasne i słabo oświetlone, to zawierają interesujące, choć czasami niełatwe do znalezienia, artefakty. Niektóre z wystawionych przedmiotów są dość zniszczone i wymagają renowacji, ale obrazują historię kraju i życie rdzennych mieszkańców, a także kolonialną historię miasta. W hallu głównym znajduje się olbrzymia maska Kankurang, która była używana podczas plemiennych rytuałów przejścia i dojrzewania. Wśród eksponatów muzeum znajdują się stare dokumenty, mapy kolonialne, tradycyjne instrumenty smyczkowe, naczynia kuchenne, takie jak duże drewniane moździerze i tłuczki, duże tykwy oraz wyroby garncarskie.
Kamienne kręgi w Wassu
Położone w dywizji Central River, na północnym brzegu rzeki Gambii miasteczko Wassu słynie z kamiennych kręgów uważanych za miejsce pochówku starożytnych królów i wodzów. Choć archeologom nie udało się jednoznacznie ustalić kim byli ich twórcy i jaką funkcję posągi pełniły. Wassu to jedno z kilku stanowisk archeologicznych, położnych na terytorium Senegalu i Gambii, w których łącznie znajduje się około 1000 takich kamiennych pomników, znanych pod wspólną nazwą jako Kamienne kręgi Senegambii. Szacuje się, że posągi z Wassu powstawały w latach 750-1000. Każdy krąg ma 4-6 metrów średnicy i składa się z 10 do 25 laterytowych kamieni, z których każdy waży około 10 ton. Ich wysokość waha się od 1 do 2,5 metra. W Wassu działa również niewielkie muzeum poświęcone kamiennym kręgom, gdzie można dowiedzieć się więcej na temat dotyczących ich legend. W roku 2006 kamienne kręgi Senegambii wpisano na listę światowego dziedzictwa kultury UNESCO.
![]()