Opinie o Budapeszt i Tokaj - w krainie wina, czardasza i gorących źródeł – dla wygodnych

4.9/6
(124 opinie)
Intensywność programu
4.4
Pilot
4.9
Program wycieczki
5.0
Transport
4.8
Wyżywienie
4.4
Zakwaterowanie
4.4

Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    6

    Węgierska porażka

    Małgorzata, Kraków 09.05.2024 | Termin pobytu: kwiecień 2024

    Niestety to był najsłabszy z wyjazdów z biura Rainbow. Bardzo ubogi program, który opiera się niemal całkowicie na dodatkowo płatnych atrakcjach. W Miszkolcu nocowaliśmy w położonym blisko centrum przyjemnym hotelu Pannonia. Można było wybrać się na wieczorny spacer po 12 godzinach w autokarze. Termy fajne, trzeba wziąć własne ręczniki i przydaje się też jakiś szlafrok. Warto wziąć pod uwagę, żeby nie zabierać ciężkich rzeczy, ponieważ od autobusu do term szliśmy pół kilometra, podobnie z powrotem. Mieliśmy też przygodę - zepsuł się autokar, na szczęście udało się go naprawić, ale przez to wszystko przeciągnęło się w czasie. Degustacja wina powinna przypaść do gustu osobom, które lubią słodkie trunki. Były dwa wytrawne do spróbowania, ale bardzo młode, więc mocno cierpkie. Pozostałe 4 tokaje były już bardzo słodkie. Hotel w Budapeszcie też w porządku - B&B Budapest City. Warto wykupić rejs po Dunaju - to najbardziej atrakcyjna część wyjazdu. Nocnego Budapesztu nawet nam nie zaproponowano, był zdecydowany opór ze strony pani pilot. Mile zaskoczył nas również wieczór w czardzie. Nie byliśmy pewni, czy się zdecydować, ale nie żałowaliśmy. Dobre jedzenie, dużo wina i wspaniała muzyka. Skrzypek i klarnecista grali na najwyższym poziome, do tego był ciekawy pokaz tańców. Klimat zepsuł na końcu kierowca puszczając bardzo głośno disco polo w autobusie. Wiadomo, wszystko zależy od gustu, co się komu podoba, ale dla mnie to była udręka. Zwiedzanie Budapesztu z lokalną panią przewodnik bardzo nas rozczarowało. W dwa dni można sporo zobaczyć, a my poruszając się jak mucha w smole, ledwie liznęliśmy miasto. Do tego pani przewodnik podawała błędne informacje, myląc chociażby gotyk z renesansem. Podczas przejażdżki metrem jedna osoba z grupy została okradziona z portfela i dokumentów. Oczywiście trzeba uważać wszędzie, ale zazwyczaj na wyjazdach piloci ostrzegają przed kieszonkowcami. W ostatni dzień mieliśmy zaplanowane zwiedzanie zamku, okazało się, że trwa maraton i nie byliśmy w stanie dojechać, więc czekaliśmy ponad 2 godziny na wzgórzu Gellerta. Wydaje mi się, że można takie rzeczy wcześniej sprawdzić i dopasować program, żeby uniknąć przykrych niespodzianek, ale organizacyjnie Rainbow poległ. Zdecydowanie odradzam wykupienie obiadu w ostatni dzień. Jedzenie przeciętne, odrobina wina, a na deser coś przypominającego pieróg z serem z kwaśną śmietaną. Kto nie zdecydował się na ten obiad, miał możliwość zobaczenia wyspy św. Małgorzaty. Można tam było coś zjeść smaczniej i taniej, niż za 27 euro. Podsumowując, żałuję, że nie wybraliśmy się do Budapesztu na własną rękę. Gdyby to była nasza pierwsza wycieczka objazdowa z Rainbow, pewnie pożegnalibyśmy się z biurem na dobre.

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    54

    schroniska na zadupiu , a nie hotele i brak wyspy św. Małgorzaty

    Bogdan Piotr, --- 25.06.2019

    Osoba , która wybierała bazę noclegową powinna poszukać innej pracy. Jak można w tak pięknym mieście wyrzucić turystów poza miasto , do beznadziejnych schronisk i bez możliwości wyjścia nocnego do miasta ? Poniżej wszelkiej krytyki jest także fakt , iż w programie są mało istotne koniki braci Lazarov , a nie ma punktu bezwzględnie koniecznego : wyspy św. Małgorzaty !!! Także mało elegancki jest fakt faktycznego ukrywania kosztów wycieczki , gdyż koszt formalny wynosi ok 1000 zl , zaś faktycznie trzeba doliczyć jeszcze po 200 Euro od osoby.

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    8

    na wycieczce było fajnie,piloci bardzo mili i komunikatywni,szczególnie ten starszy Pan,od pana Praktykanta.

    MONIKA, WARSZAWA 13.05.2016

    dziękuję i pozdrawiam.Wycieczce stawiam piątkę,Jestem zadowolona i z noclegów ,i z wyżywienia i sympatycznej kadry, Skorzystam kiedyś jeszcze raz Monika Kowalska,nazwisko zmienione, Warszawa

    2.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    9

    mocno rozczarowująca

    Marcin, Mikołów 03.06.2024 | Termin pobytu: maj 2024

    Najgorsza wycieczka z Rainbow na jakiej byłem :( szkoda pieniędzy na taka "quasi" wycieczkę. 1. Czas wolny gonił czas wolny, w pewnym momencie miało się wrażenie że wycieczka składała się z "czasu wolnego" ... wizyta w operze która miała odbyć się pierwszego dnia w Budapeszcie została przeniesiona na następny dzień - w zamian dostaliśmy ... a jakże czas wolny, a sama wizyta w operze notabene była najciekawszą częścią wycieczki - bo oprowadzający Węgier sypał anegdotami jak z rękawa, szkoda że nasza Pani Pilot nie miała za wiele do powiedzenia o Budapeszcie poza standardowymi informacjami... 2. Przeciekający autokar (szyberdach w czasie deszczu), jeden kierowca na tak długiej trasie..., po jednym z postoi okazało się że tachograf nie zarejestrował przerwy więc kolejny postój... po drodze wjechaliśmy do Koszyc bo ktoś chciał wybrać sobie pieniądze z bankomatu na Słowacji żeby zaoszczędzić na prowizji na Węgrzech więc kolejne opóźnienie (komuś było szkoda im parę złotych prowizji na wypłatę forintów na Węgrzech... sorry ale bądźmy dorośli...) w efekcie przyjechaliśmy do hotelu około 21 bez żadnej możliwości zjedzenia czegokolwiek, żeby było "śmieszniej to przyjechaliśmy" NIE DO TEGO HOTELU a dowiedzieliśmy się o tym po kilometrowym marszu z autokaru do hotelu (oczywiście z bagażami...), Rainbow zatroszczył się bardzo w tym dniu o nasz "fit" 3. Pierwszy hotel przyzwoity, problem był ze śniadaniem , nomen omen też przyzwoitym z tym że o 7.05 nie było już czego jeść, zanim obsługa zorientowała się że trzeba by może coś donieść zrobiła się 7.25, po kolejnych 5 minutach historia się powtórzyła... Drugi hotel w już w Budapeszcie bardzo przyzwoity, jedzenie bardzo dobre w wystarczającej ilości, mały minus to brak czajnika w pokoju, uwaga : pizza w restauracji hotelowej niejadalna

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem