Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wersja Premium to komfort jazdy autokarem po Maroko, oraz komfort zwiedzania z przewodnikiem. Byliśmy 1-szy raz z biurem Rainbow i szczerze polecamy tę wycieczkę. Doskonale spisała się pani przewodnik Agnieszka posiadająca bardzo dużą wiedzę, dawała nam wytchnienie w odpowiednim czasie, prawdziwa profesjonalistka. Hotele w porządku, trzeba pamiętać, że to Afryka. Autokar i kierowca - super. Grupa - bardzo udana.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Szczerze polecam,wycieczka bardzo atrakcyjna,wiele ciekawych miejsc.Pani pilot Sylwia rewelacyjna,z ogromną wiedzą i świetną organizacją.Polecamy.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka objazdowa bardzo interesujaca Duzo zwiedzania , ciekawy bardzo program .Niesamowity kontrast pomiędzy miastem a wioskami. Bardzo dużo zieleni w stolicy. Marakesz przepiekny .Wspaniała architektura .Niezapomniane wrażenia. Myślę o wyjeżdżę na Urlop do Agadiru .Jedzenie przepyszne .
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Na wycieczkę pojechaliśmy - nie bez obaw - z trójką dzieci do lat 11. Wycieczka zachwyciła i nas i dzieci. Autobus był bardzo komfortowy, dzięki małej grupie turystów niezapakowany po brzegi, kierowca jeździł ostrożnie i zgodnie z przepisami, przejazdy nie były aż tak długie i męczące, a pilot pan Michał to wybitny specjalista w swojej dziedzinie. Hotele również okazały się świetne, choć każdy z nich był inny. Najsłabszy był w Agadirze, ale za to rekompensował niedogodności pokoju (przydałby mu się remont) - niesamowitym położeniem nad samym oceanem. Miał też fajną część wspólną i basen, z którego - mimo styczniowych chłodów - niektórzy zdecydowali się skorzystać. Absolutnie warto zdecydować się na lot balonem. Zwłaszcza jeśli miałby to być pierwszy lot w życiu. Polecamy wrócić do centrum Marrakeszu wieczorem - to również coś, czego się nigdy nie zapomina. Staraliśmy się kosztować lokalnych specjałów i szczęśliwie niczym się nie zatruliśmy :-) Dzieci przywiozły nowy zwyczaj codziennego picia wyciskanego soku z pomarańczy, który tam jednak miał lepszy smak. Teraz codziennie same robią go w domu. Warto zabrać stroje kąpielowe i ręczniki, bo część hoteli dysponuje basenami, a dwa były nad oceanem. Byliśmy w styczniu i był to bardzo dobry czas na tę wycieczkę. Nie jest to wycieczka dedykowana na wyjazd z dziećmi, ale jeśli przeszły wcześniejszą zaprawę - tu powinny też dać radę. A lot balonem będzie zapewne wspaniałą nagrodą za tydzień trudu. Samo Maroko jest barwne, pełne różnych zapachów i dźwięków. Warto się pośpieszyć, bo niestety i tam beton oraz plastik są w natarciu. Trudno ocenić, jak długo berberyjska tradycja i wdzięk lokalnych miejscowości zdołają się przed nimi uchronić.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Może Maroko nie przebije Hiszpanii czy Portugalii w ilości i jakości zabytków, ale na pewno atmosfera tego kraju TAK. Ludzie, z którymi spotykaliśmy się byli bardzo nam życzliwi. W sklepikach nikt nachalnie nam nie wciskał swoich wyrobów. Targowanie się z nim było super zabawą. Obie strony były zadowolone. Klimat suchy i gorący, dla mnie super. Radość zwiedzania i zachwyt nad krajobrazami. Nasza pilotka - Pani Agnieszka - podała nam ogromne ilości informacji o zabytkach, kulturze i życiu w Maroku. Skarbnica wiedzy i cierpliwości. Wielkie podziękowania dla Niej.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka wartościowa dużo zwiedzania niezapomniane widoki mili ludzie z Maroko dużo zabytków , meczetów targów małych wsi każde miasto inne że swoim klimatem
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo przyjemna wycieczka. Program nie był przeładowany, a mimo to zobaczyliśmy prawie wszystkie największe atrakcje na północy Maroka. To ciekawy kraj, pełen kontrastów i sprzeczności, z zaskakująco dużymi wpływami europejskimi. Różnica pomiędzy miastami, którym niedaleko jest do miast południa Europy, a prowincją (nie ma co ukrywać - biedną) jest ogromna. Najbardziej zaskoczyło nas nie tylko to jak nowoczesne mogą być miasta w Afryce, ale także, jak nowoczesność przeplata się z historią. Starówki miast (medyny) wyglądają jak wprost przeniesione ze średniowiecza i podobnie się tam żyje. Niektóre rzemiosła, których nauczyli Marokańczyków Rzymianie, nadal wykonywane są w taki sam sposób, zachowując te same formy i zdobnictwo. Kraj zdecydowanie warty odwiedzenia i zobaczenia. Ale tylko raz. No może jeszcze drugi raz, żeby zobaczyć dzikie południe. Powracać do Maroka już nie ma po co. To kraj islamski, ale z łagodniejszymi restrykcjami religijnymi. Na bazarach i w sklepach trzeba się targować, ale sprzedawcy nie są tak bardzo nachalni jak w Egipcie czy Tunezji. I dla turystów jest tam stosunkowo bezpiecznie: bez problemu samodzielnie chodziliśmy popołudniami po miastach, choć po zmroku już bym tego nie polecał. Jeśli ktoś chciałby zobaczyć kawałek Afryki, egzotyki, to Maroko jest idealnym wyborem - kraj ciekawy i dość bezpieczny. A jeśli chodzi o organizację wycieczki - wersja premium sprawdziła się znakomicie. Po pierwsze z powodu małej grupy (25 osób). A po drugie za sprawą lokalizacji wszystkich hoteli w centrach miast. I hoteli podobno lepszych niż w tradycyjnej wersji wycieczki. Wyżywienie (śniadania i kolacje, czasem obiad zamiast kolacji) było bardzo smaczne, każdy znalazł coś dla siebie, nawet najbardziej wybredny. Jedyny minus to odpłatne napoje przy kolacjach, bo alkohole w Maroku są bardzo drogie. Pod względem organizacyjnym nie byłoby się do czego przyczepić. Poza jednym. Miejsca w autokarze powinny być przydzielane w kolejności zapisywania się na wycieczkę. My pierwotną rezerwację robiliśmy we wrześniu 2023 r, ale z winy biura podróży została ona w marcu anulowana i zamieniona na inną - ta data została przyjęta jako data naszego zapisu (pomimo, że mieliśmy i w mailach, i w umowie zagwarantowane, że honorowana będzie pierwotna data). Otrzymaliśmy miejsce prawie na końcu autokaru, zamiast w pierwszych rzędach. Pilot tylko rozłożył ręce i jedyne co nam pozostało, to zareklamowanie tego, po powrocie do Polski (na razie brak reakcji ze strony RT na reklamację).
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Organizacja wyjazdu bardzo dobra,uznania dla pani Patrycji która wykazała się ogromną wiedzą o Maroku trochę zawiedziona byłam jedzeniem w hotelach a szczególnie słabe śniadania mało owoców gdzie w Maroku są naprawdę tanie
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Cesarskie miasta w wersji premium uważam za dobry wybór - mała grupa (nieco powyżej 20-u osób), hotele o wyższym standardzie. Przede wszystkim bardzo dobry pilot - p. Michał - z dużą wiedzą i bardzo dobrze zorganizowany. Bardzo ciekawy program wycieczki objazdowej. Hotele dobre, może niektóre (ten w Agadirze) wymagają już odświeżenia/remontu. Jednak położenie hotelu w Agadirze (nad samym oceanem) rekompensowało jego lekko przestarzałe pokoje. Dobrze zaplanowany program objazdu, z wystarczającą ilością czasu wolnego. Nowy i czysty autokar z bardzo dobrym kierowcą. Bardzo ciekawe miasto Essaouira , dodatkowo hotel położony nad oceanem i niedaleko centrum. Warto zobaczyć też Marrakesz wieczorem. Bardzo dobre i niedrogie jedzenie w restauracjach. Ogólnie uważam wyjazd za bardzo udany, pogoda też nam sprzyjała.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka do Maroka okazała się bardziej egzotyczna niż przypuszczałam. To kraj fascynujący, kraj wielu kontrastów, kraj zachwycający barwami i zapachami, kraj intrygujący. Program wycieczki był w sam raz dostosowany do gorącego klimatu, wolniejszego rytmu życia, a jednocześnie bardzo bogaty. Były przerwy na marokańską herbatkę, zakup lokalnych słodkości oraz pamiątek. Największe wrażenie wywarł chyba Marrakesz, na którego wąskich uliczkach i placu targowym można było poczuć się jak w filmie. A może Fez zachwycający pięknymi mozaikami i wyrobami ceramicznymi? Trudno wybrać, wszystko było egzotyczne i urzekające. Pilotka, pani Asia dzieliła się z nami swoją ogromną wiedza na temat historii, kultury, obyczajów i zwyczajów Maroka i Marokańczyków, co było niewątpliwie dużym atutem wycieczki. Życzliwie i wyczerpująco odpowiadała na dodatkowe pytania, a nawet zachęcała do ich zadawania. Hotele trzy- i czterogwiazdkowe nie odpowiadały wprawdzie normom europejskim, ale były czyste, z działającą klimatyzacją i miłą obsługą. W końcu to wycieczka objazdowa, priorytetem jest zwiedzanie i poznawanie kraju, a do hotelu przyjeżdża się tylko na nocleg. Drogi w Maroku, po których jeździliśmy są bardzo dobre, co było dla mnie miłym zaskoczeniem. Kierowca prowadził autobus bardzo sprawnie zarówno na trasie jak i w zatłoczonej Casablance. Kuchnia marokańska jest różna od naszej, bardzo łagodna i lekka, ale smaczna. Lubię poznawać nowe smaki podobało mi się, że nie dopasowywano jej pod gust turystów. Przecież jedząc potrawy kraju, w którym się przebywa, również się go poznaje. Pewnym zaskoczeniem było, że dominującym językiem obcym w Maroku jest francuski, czego się spodziewałam, ale jednocześnie w świecie zdominowanym przez angielski tworzyło to ciekawy klimat.