Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
piękna wycieczka w niesamowitym miejscu. być w Maroko to tak jak być w 5 różnych krajach, kulturach i czasach. pilotka Nina wymiata! żałuję tylko że nie było jakiś dwóch dni extra na sam wypoczynek szczególnie w essouirze
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
To była moja 6 wyprawa z biurem Rainbow Tours, wcześniej podróżowałem do Paryża, Wiednia, Włoch, na Lazurowe Wybrzeże i do Syrii oraz Jordanii. Za każdym razem towarzyszyły nam fantastyczne panie pilot, które nie dość, że miały wszystko pod kontrolą i doskonale panowały nad grupą, to jeszcze zajmująco i wyczerpująco opowiadały o zwiedzanych krajach i miejscach. Ich praca zasługuje na szczególne wyróżnienie. Pozostałe aspekty - autokary, hotele, przeloty, organizacja - były zawsze bez zarzutu. Podobnie było w Maroku. Trasa objazdu pokrywa się z tym, co proponują inne biura podróży, z czego wnoszę, że jest to pewien lokalny standard turystyczny. Maroko samo w sobie jest krajem interesującym, korzystnie odróżnia się od innych krajów arabskich pod względem cywilizacyjnym, jednocześnie zachowując dużą dozę egzotyki. Tylko w zakresie natarczywości merkantylnej względem cudzoziemców Marokańczycy nie odstają od innych narodów Maghrebu, ale to taka lokalna specyfika i należy się z tym po prostu liczyć. Mogę gorąco polecić wyjazd z Rainbow Tours do Maroka!
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Było super. Przewodniczka Sonia byłaSuper.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jesteśmy zadowoleni z wyjazdu. Był to pierwszy nasz wyjazd z Rainbow Tours.Dlatego też w lipcu jedziemy na kolejny.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Przygoda z cesarskimi (królewskimi?) miastami rozpoczyna się od tętniącego życiem Marrakeszu. Ale tam się dzieje, czego tam nie ma! Zdecydowanie najbardziej intensywne doznania - czy pozytywne to każdy oceni sam, ale jedno jest pewne - przeżycia z Marrakeszu pozostają z nami na długo, obok tego miasta nie da się przejść obojętnie. Jest gorąco i hałaśliwie, dlatego ukrojenia szukamy w Rabacie. Miasto daje wytchnienie, jest zielone i zadbane. Wiadomo, status stolicy zobowiązuje. Zaglądamy na chwilę do uwielbianego w Maroku króla i ruszamy dalej - do konkurenta Marrakeszu czyli miasta Fez. Zabytkowa medina to istny labirynt uliczek! Ale nie to zachwyca nas najbardziej - Fez to także przedstawiciel przepięknej architektury marokańskiej. Zresztą podczas wycieczki "Cesarskie miasta" napotykamy na swojej drodze mnóstwo urzekających przykładów marokańskiego rzemiosła. Po drodze do Casablanki zaglądamy jeszcze do Volubilis gdzie zwiedzamy ruiny rzymskiego miasta. Wreszcie jesteśmy w słynnym mieście (w autobusie oczywiście oglądamy znany film) i...czujemy niedosyt. Casablanka to miasto biznesowe, niezbyt ciekawe dla turysty. Na szczęście sytuacje ratuje fantastyczny meczet Hassana II. Monstrualna budowla, przepięknie ozdobiona, przykład zachwycającej marokańskiej architektury. Wycieczkę kończymy w uroczej Essaouirze, wyróżniającej się wyjątkową atmosferą, białymi domami i spokojem (w porównaniu do hałaśliwych dużych miast). Podsumowując: Podczas wycieczki dzieje się sporo, jednak nie czujemy zmęczenia. Zwiedziliśmy wiele miejsc i zachwyciliśmy się architekturą marokańską oraz różnorodnością krajobrazu. Jedzenie jest smaczne - szczególnie polecamy tajin i zupę harirę. Ludzie są przyjaźnie nastawieni. Drogi są zaskakująco dobre, dlatego sama podróż nie jest uciążliwa. No i trafiliśmy na wspaniałą pilotkę - Panią Agnieszkę. Wycieczkę polecam osobom stawiającym na intensywność doznań - dużo zwiedzania, dużo hałasu (marokańskie miasta żyją nocą), dużo informacji, ale też dużo satysfakcji.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka bardzo ciekawa, nie przeładowana, myślę, że sami nie zobaczylibyśmy tylu miejsc. Byliśmy całą rodziną i nikt nie narzekał. Praktycznie codziennie był czas wolny. Autokar " dawał radę", hotele to już różnie z tym bywało- jednej lepsze, drugie gorsze. Reasumując podobało mam się i gdybyśmy mieli decydować jeszcze raz z pewnością wybralibyśmy Cesarskie Miasta.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka mega. Na pewno w dużej mierze za sprawą przewodniczki pani Małgosi Kraski. Osoba kapitalna, rzeczowa, z ogromną wiedzą no i to co jest bardzo ważne: rozwiązująca natychniast nasze wszelkie problemy oraz służaca radą (w zeszłym roku byłam na objeździe w Izraelu- pani pilotka była bardzo zirytowana jesli mielismy jakiekolwiek problemy). Maroko, to Basń z Tysiąca i Jednej Nocy. Piękny kraj, super ludzie (usmiechnięci, życzliwi). Pogoda na objeździe ok. +44 st, ale dało się przeżyć. Intensywnosć nieprzesadzona, choć, jak to na wszystkich objazdówkach, zawsze znajdzie sie takie miejsce, które spokojnie możnaby było ominąc. Dla mnie były to pozostałosci ruin rzymskich. Hotele na objeździe całkiem w porządku, najfajniejszy w Fezie. Jedzenie jak jedzenie ,zawsze są tacy , którym wystarczy i tacy, którym za mało lub nie to co lubią. Można sie było najesć nawet jesli ktos nie bardzo lubi na słodko na sniadanie. Ceny w Maroku do zaakceptowania, trzeba się targować.Jesli chodzi o autokar, to największy minus: klimatyzacja działała, jak chciała aż sie w końcu zepsuła. W tym miejscu wkroczyła pani Małgosia i błyskawicznie załatwiła wymianę autokaru. Generalnie myslę, że najważniejszy, to dobry humor. Jak się jedzie na urlop dobrze narzekania zostawić w domu i cieszyć się wyjazdem. Na naszym objeździe była, oprócz pani Małgosi, sprawdzili sie sami ludzie: super grupa.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Udany wyjazd: idealne połączenie zwiedzania i relaksu a Cesarskie miasta są godne zobaczenia- szczególnie podobał mi się Rabat i Essaouira. Świetny balans pomiędzy zorganizowanym zwiedzaniem z przewodnikiem a czasem wolnym, który można było wykorzystać wedle własnych sił i preferencji – na samodzielne spacery lub po prostu delektowanie się widokami, lokalną kuchnią i zakupami na bazarach. Tempo zwiedzania spokojne. Program ciekawy i dobrze przemyślany – udało się zobaczyć wiele, bez wrażenia „biegania”. Pilot wycieczki (pan Michał) był bardzo sympatyczny, pomocny i świetnie zorganizowany.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Objazd po cesarskich miastach Maroka jest bardzo dobrym pomysłem dla osób, które nigdy nie były w Maroku i chciałyby się zorientować, co warto zobaczyć przy następnych wyjazdach. Wycieczka przelatuje dosłownie przez wybrane miasta, gdzie można spędzić zaledwie kilka godzin, zobaczyć coś i dalej, w drogę. Materiału do przyswojenia jest dużo, a przewodniczka-pani Sonia - wspaniała! Kompendium wiedzy o historii i kulturze Maroka, niestrudzona opowiadaczka pięknych historii, śmiesznych anegdot itp. Jedzenie w hotelach przeciętne, raczej nic ciekawego, za to kuchnia miejscowa, którą można skosztować w czasie przerwy w zwiedzaniu- genialna! Hotele różne: część w porządku, ale hotel (niby 4-gwiazdkowy) z domkami kempingowymi w Essaouirze - poniżej normy. Wycieczka bardzo szybko zleciała, pozostaje tylko wrócić do Maroka na spokojne „dozwiedzanie” oswojonych już przecież miejsc! :)
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka bardzo udana i sprawnie zorganizowana pod względem logistycznym - pomimo prawie codziennej zmiany hotelu, konieczności meldowania się wszystko przebiegało bardzo płynnie. Program zrealizowany w ponad 100 procentach, pozwala zobaczyć najważniejsze miejsca pólnocnego Maroka, poczuć ich klimat,poznać mieszkańców i zasmakować ich urozmaiconej kuchni. Na pochwałę zasługuje pani DorotaSzelezińska - nasza pilotka, która bardzo ładną polszczyną "opowiedziała nam Maroko". Spora ilość czasu wolnego pozwoliła nam na samodzielne eksplorowanie medyn, restauracji, bazarów i plaż. Hotele bardzo przyzwoite z dobrą kuchnią. Bardzo dobra pogoda mimo początku marca sprzyjała kąpielom w oceanie - hotel w Agadirze położony ok. 10min. spaceru od szerokiej piaszczystej plaży.