5.3/6 (1854 opinie)
3.0/6
Nie chcę oceniać tego wyjazdu po prostu na bazie tego czy podobał mi się kraj czy nie - a podobał! Oceniam więc biuro Rainbow i jego organizację, a nie Maroko i odwiedzane miasta/zabytki. Nie mogę powiedzieć, że wyjazd był zły, jednak nie była to na pewno dobra organizacja - raczej mocno przeciętna. Na początku programu mamy intensywniejsze (ale bez przesady) zwiedzanie i całkiem spoko harmonogram wyjazdów/przyjazdów etc. Przykladowo: Ekspresowe zwiedzanie Fezu i powrót do hotelu około godziny 12 - czas wolny. Po co? To nie miał być wypoczynek na leżenie. Sytuacji było więcej. Przewodniczka miala duza wiedzę i ciekawie opowiadała, ale ta organizacja czasu... Pani Agnieszka pozostawia we mnie mieszanie uczucia. Momentami odczuwało się chęć jak najszybszego wyrobienia programu - nie wiem jednak czy jest to błąd po jej stronie czy wymóg biura, a więc nie oceniam. Z tych 7 dni może 2 były intensywne, jeden okej a reszta hmmm... wyjazd raczej dla osób które chcą pozwiedzać trochę ale bez szału z intensywnością. Sporo czasu na nic. Do tego beznadziejna organizacja z hotelami. Grup było po prostu za dużo i w trakcie kolacji i śniadań często brakowalo jedzenia - czekało się na nie 30 min etc gdy na śniadanie przeznaczone bylo tyle samo i wyjazd. Po co był to wyjazd z wyżywieniem jeśli było ono w kilku hotelach mocno okrojone/zalapali sie pierwsi? Wolałabym jeść na mieście a nie płacić 2 razy w praktyce. Samo Maroko jest ciekawe i warto - ale nie wiem czy akurat z tym biurem
3.0/6
Co do samej wycieczki i programu jak zawsze nie ma się do czego doczepić. Ale zawsze jest jakieś Ale. Hotele na objeździe fatalne. W dwóch hotelach karaluchy, co prawda dostaliśmy inne pokoje ale w nocy okazało się że też były. Wspomnę jeszcze że w dwóch następnych klimatyzacja nie działała, nie muszę chyba nikomu mówić jak się śpi przy temp. 35stopni we własnym sosie. Teraz coś o Pani przewodnik, ładna miła Pani i tyle, nadmienię że na zadane pytane więcej wiedzieli niektórzy z grupy niż pani przewodnik która zachwycała się przewożonymi Baranami. Mam porównanie w zeszłym roku byłem na wyciecze w Maroko „Magiczne Południe” (polecam wszystkim) Hotel który był na początku i na końcu wycieczki był najgorszy a na Cesarskich ten sam Hotel był najlepszy.
3.0/6
Wycieczka pod względem opieki przewodnickiej p. Agaty słaba. Ta Pani z pewnością ma inne talenty ,ale organizacyjnie i merytorycznie słabo. Program ciekawy jednak ,były niepotrzebne dłużyzny, postoje nic nie wnoszące, strata czasu. Chotele na poziomie dostatecznym .Dwa razy zdarzyłą się sytuacja ,że wchodziliśmy do pokojów gdzie nie zmieniono pościeli, toaleta brudna z petami . Po interwencji dopiero pokoje posprzątano. Jedzenie przeciętne. Myślę ,że warto brać opinie podróżnych i poprawiać jakość usług. To nie jest pierwszy mój wyjazd z Rainbow . Jednak zdecydowanie najsłabszy.
3.0/6
Pani Marta_- anglojezyczna- tragedia! Brak kontaktu z kierowcą, Kierowcą decyduje o np przystankach na lunch ( stacje benzynowe) P.Marta - wiadomości z przewodników i zasłyszanych opowiesci- od koleżanek. Ograniczone wiadomości o kraju ,jego zwyczajach czy też religii. Na pytanie o ramadan - był ,właśnie się skończył its,itd