Kategoria lokalna 3
2.0/6
Hotel poniżej wszelkiej krytyki. Brudne pokoje, grzyb w łazience, uszkodzone stare meble. Wy żywienie w formie all inclusive nijak ma się do tego standardu. Wszystkie napoje podawane w plastikach, wyłącznie z dystrybutora. Z alkoholi tylko jedno piwo , po jednym rodzaju wina biłaego i czerwonego oraz gin wódka i trzy proste drinki. Za cenę niespełna 5 000 zł spodziewałem się znacznie wyższego standardu. Nie polecam tego hotelu.
Niezadowolny - 29.09.2019
3/3 uznało opinię za pomocną
1.5/6
Był to nie udany Nasz wyjazd do tego Hotelu, brak informacji w folderze , że od połowy Czerwca przebywa młodzież szkolna na zgrupowaniach w tym Hotelu. Brak wystarczającej ilości leżaków przy basenie w stosunku do ilości przebywających gości w hotelu. Obsługa hotelowa nie spełnia swoich obowiązków sanitarnych. Biuro Podróży Rainbow powinno pomimo niewystarczającej ilości osób ( 19 ) zorganizować wycieczkę fakultatywną chociażby z miejscowym biurem.
marian.olejarz@onet.pl - 19.07.2022
7/7 uznało opinię za pomocną
1.5/6
Hotel Katastrofalny ,przez cały pobyt w hotelu pełno młodzieży szkolnej.na parkingu hotelowym po 9 autokarów szkolnych , krzyk , hałas w dzień i w nocy, restauracja ta sama dla gości co i dla młodzieży, kolejka do posiłkó.w i ciągły wrzask, w restauracji , na basenie ,wszędzie. Nie polecam
Dorota, Rogow - 27.06.2023 | Termin pobytu: maj 2023
0/0 uznało opinię za pomocną
1.0/6
Bardzo mi przykro, że niestety muszę przekazać takie informację., ale nie chciałabym żeby ktoś rozczarował się tak jak my. To nie była impreza turystyczna budżetowa jeśli chodzi o poniesione koszty. Uchybienia w sposobie świadczenie usługi turystycznej polegały na: 1. otrzymaliśmy pokój z dwoma pojedynczymi łóżkami (inne były ustalenia) – ta kwestia od razu była reklamowana w recepcji hotelu, na drugi dzień mieliśmy otrzymać inny pokój, jednak nie otrzymaliśmy, zgłosiłam tą sprawę do rezydenta i do biura Rainbow z oddziałem w Sieradzu – po interwencji otrzymaliśmy pokój z łóżkiem małżeńskim. 2. Stan pokoju bardzo zły, pozostawiający wiele do życzenia: • woda pod prysznicem nie schodziła, w pierwszym pokoju który otrzymaliśmy, kabina nie miała drzwi, były zdemontowane, podczas mycia woda lała się na łazienkę i po przyjściu do pokoju po kilku godzinach woda na podłodze wciąż stała. W drugi pokoju który otrzymaliśmy także woda nie schodziła pod prysznicem, podczas kąpieli przelewałam się z brodzika na łazienkę • przewody elektryczne do suszarki były izolowane taśmą, kable w takim stanie były usytułowane w okolicy gdzie używana jest woda – w związku z tym suszarka stwarzała niebezpieczeństwo, tym samym była niedostępna, bezużyteczna • klozel niestabilny, ruszał się i jeden z przycisków nie działał prawidłowo, raz woda leciała, a raz nie • klimatyzacja w pokoju naderwana, wysunięta z sufitu, brudna, stan jej budził niepokój • serwis sprzątający nie wykonywał swojej pracy prawidłowo – wymieniał jedynie worki na śmieci, szczególnie chodzi mi o wymianę ręczników – nie było to robione codziennie, trzeba było prosić o świeży ręcznik, balkon w pajęczynach, w odchodach ptaków, nie było to sprzątane. 3. wyżywienie – kto pozwolił to nazwać all-inclusive • po pierwsze do stołówki trzeba było czekać w kolejce, w godzinach posiłków ustalonych w umowie drzwi stołówki były zamknięte i stał Pan, który wpuszczał gości etapami, jak już do stołówki weszło się, trzeba było ustawić się w kolejną kolejkę do jedzenie, a jak już doszło się do jedzenia to często już go brakowało, niektórych potraw nie było i znów trzeba było czekać, czasem donieśli, a czasem już nie (widok tego był dla mnie nie do uwierzenia (postanowiłam robić zdjęcia, więc posiadam zdjęcia i filmy) • potrawy codziennie takie same, brak urozmaicenia, • potrawy, które powinny być gorące w 80% zimne • owoce – jabłka i gruszki codziennie, jeśli pojawił się jakiś inny owoc, było go tak mało, że znikał w moment i już więcej nie było, często ustawiano się w kolejkę do owoców i czekano na dołożenie np. arbuza, melona i brzoskwinie, one pojawiły się parę razy ( w ciągu 8 dni) w bardzo małej ilości • napoje bardzo słabej jakości, z dystrybutorów, rozcięczone, podczas nalewania mieszały się smaki, więc cola nigdy nie była cola, a soki np. jabłkowy lub jakikolwiek inny nigdy nie był właściwego smaku, zmieszane i wodniste • kawa nie przypomniała kawy • ekspresy do kawy - działały tylko od godz. 7:00 do 10:00 • w cały hotelu po godz. 10 rano przez resztę dnia nie można było zrobić sobie herbaty, woda-wrzątek była niedostępna. Zakupiliśmy swoją własną herbatę i codziennie chodziliśmy do baru w hotelu, który był barem całkowicie płatnym i prosiliśmy się o wrzątek. Pani miała stres żeby nam ten wrzątek wydawać za darmo. Na szczęście była bardzo miła i uczynna. • drink bar – to był dopiero koszmar. Te same napoje co na stołówce, rozcięczone, jeśli chodzi o napoje alkoholowe przez cały pobyt stały cztery ten same butelki alkoholu, półki w drink barze totalnie puste, a kawa z dzbanków, zaparzona wcześniej (w razie potrzeby posiadam zdjęcia) • przekąski wydawane o godz. 16 i to nadawało się do telewizji, wydawane w półmiskach, dokładnie w trzech, w jednym precelki, w innym wafelki, w następnym jakieś pączuszki, trzy tace na których były frytki, naleśniki (zimne i sztywne) i parówki owinięte w ciasto. Ilości tak małe, że ciągle nie wystarczało, goście czekali aż przekąski zostaną dołożą, a kolejki przy tym barze były jeszcze większe niż na stołówce, goście poirytowani odchodzili i nie korzystali z tego baru, ja w ciągu 8 dni skorzystałam z tego baru raz i otrzymałam lody, jeden smak bo tyle zostało. Codziennie to obserwowałam i nie dowierzałam, co dziennie było tak samo. Owe przekąski były wydawane nie na talerzykach tylko w plastikowych kubkach do napoi np. frytki w plastikowym kubku do napoju ( w razie potrzeby posiadam zdjęcia) • porządek i higiena drink baru bardzo zła, jedzenie porozrzucane po blatach i podłodze, obsługa tego nie sprzątała ( w razie potrzeby posiadam zdjęcia) 4. Baseny – leżaki - brak jakiejkolwiek szansy na leżak, zbyt mała ilość leżaków na taką ilość turystów jaką hotel przyjął 5. Wycieczki fakultatywne – wykupiliśmy Rejs statkiem na archipelag Kornati. Czekaliśmy na niego aż do poniedziałku, 7 doba pobytu, naszykowaliśmy się, poszliśmy na wskazane miejsce, na miejscu okazuje się, że nikogo nie ma, zadzwoniliśmy do rezydenta i usłyszeliśmy, że rejsu nie będzie, jest odwołany, nikt nas nie poinformował wcześniej. Gdybyśmy wiedzieli wcześniej to wykupilibyśmy wycieczkę u innego organizatora i popłynęlibyśmy w ten rejs. To był bardzo wyczekany rejs. Naszych znajomym na tym wyjeździe spotkała dwa razy taka sytuacja, wykupili dwie wycieczki i żadna się nie odbyła. Niedopuszczalne takie sytuacje, my i inni turyści nastawiamy się na zwiedzanie, na wycieczkę, a tu takie rozczarowanie, wycieczki brak i już za późno aby pojechać na inną.
Monika Kapturkiewicz - 06.08.2024
12/13 uznało opinię za pomocną