Opinie o Cuda Świata - Machu Picchu

5.4/6
(311 opinii)
Intensywność programu
5.5
Obsługa hotelowa
5.0
Pilot
5.5
Pokój
5.0
Położenie i okolica
5.0
Program wycieczki
5.4
Rezydent
6.0
Transport
5.3
Wyżywienie
5.4
Zakwaterowanie
5.2
Zweryfikowane treści - Opinie pochodzą od Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
pani z lornetka
Dowiedz się, co sądzą inni
Nowość AI

Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    11

    Cuda Świata Machu Picchu

    Halina 02.12.2019 | Tagi: 56-65 lat, w parze

    Byliśmy z mężem na przełomie września i października 2019 roku. Wspaniała podróż, idealna pilotka, bardzo dobra pogoda - ciepło, piękne widoki, które rekompensują strach przed chorobą wysokościową. Warto pojechać i zobaczyć to wszystko co jest zrealizowane w programie wycieczki. Była 20 osobowa grupa, więc atmosfera między nami była prawie jak w rodzinie.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    30

    wymarzone wakacje

    Jarosław, Lakewood 05.01.2019 | Tagi: 56-65 lat, w parze

    Peru jest niezwykle ciekawym krajem ze wspaniałą, antyczną cywilizacją. Dzięki programowi wycieczki Rainbow mieliśmy możliwość zobaczenia praktycznie wszystkich najciekawszych miejsc w tym kraju. Przewodniczka, pani Ania Hanusz wykonała fantastyczną robotę pokazując nam skarby Peru. Zawiozła nas nawet wcześnie rano w specjalne miejsce, aby pokazać nam kondory.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    5

    Niezapomniane wrażenia

    Michał 20.03.2025 | Termin pobytu: luty 2025 | Tagi: 56-65 lat, z rodziną

    Bardzo przyjemna wycieczka. Program bogaty i zróżnicowany (przyroda, zabytki inkaskie, zabytki kolonialne) , ale nie przeładowany. Organizacyjnie bez zarzutu. Bardzo mocny punkt: pilot/przewodnik - pan Henryk.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    43

    Peru - kraj który trzeba (i warto) odwiedzić.

    Halina, Warszawa 07.05.2022 | Tagi: powyżej 65 lat, w parze

    Zaczęło się od spotkania na lotnisku Okęcie z przedstawicielem Rainbow. Nikt z 20 uczestników wycieczki nie zauważył że w otrzymanych papierach nie ma telefonu do pilota wycieczki w Peru.Kilka dni przed wylotem został zmieniony przewoźnik z KLM na Air France.Problem w tym,że samoloty tych linii lądują w Limie w odstępie ok.2 godzin, a Rainbow nie poinformowało o zmianie godziny przylotu grupy pilotki ,p.Ani.Wycieczka po odebraniu bagaży stanęła sobie na parkingu...bez możliwości kontaktu z pilotem.(różnica czasu 7 h, w Polsce wszyscy śpią). Na szczęście tym samym samolotem leciała grupa z Logos Tours i ich pilot skontaktował się z naszą p.Anią która w trybie alarmowym przyjechała na lotnisko i ściągnęła autokar. Dalej było prawie normalnie.W Machu Picchu kierowca autokaru uznał że się już napracował i na powrót do hotelu niezastąpiona p.Ania musiała ratować sytuację i organizować autokar zastępczy. Ogromne wyrazy uznania dla profesjonalizmu p.Ani. Programu nie będę opisywał,zrobili to dokładnie inni.Wycieczka fizycznie wymagająca ,zwłaszcza dla osób starszych i ze względu na to,że kilka dni przebywa się powyżej 3000 m npm (max 4920 ).

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    6

    Fascynujące przeżycie

    Marek, Świebodzin 24.09.2024 | Termin pobytu: wrzesień 2024 | Tagi: powyżej 65 lat, ze znajomymi

    Szkoda, że czas minął tak szybko. Wyprawa nie dla tych, którzy oczekują wypoczynku. Mniej odpornym dokuczała choroba wysokościowa. Fascynujące, magiczne miejsca, piękne zabytki, życzliwość i pogoda ducha Peruwiańczyków były wystarczającą rekompensatą za męczące podróże autokarem, jednak nawet przez szybę można było podziwiać majestatyczne Andy. Rezydentka DARIA zawsze uśmiechnięta. Z entuzjazmem dzieliła się swoją wiedzą. Troskliwie opiekowała się całą naszą grupą i każdym z osobna. Gorąco polecam osobom ciekawym świata. Wyjazd zbyt krótki, aby poznać wszystkie godne zwiedzania peruwiańskie miasta.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    15

    Cuda Świata - Machu Picchu

    Bella 01.10.2023 | Termin pobytu: wrzesień 2023 | Tagi: 46-55 lat, ze znajomymi

    Fantastyczna wycieczka, spełniła w 100% moje oczekiwania, ilość atrakcji przerosła moje najśmielsze plany. Może warto z niektórych punktów zrezygnować aby program nie był aż tak intensywny. Niestety nie wszyscy (starsze osoby) były w stanie poradzić sobie z intensywnością wycieczki. Pomimo wysokich temperatur na zewnątrz autobus miał puszczoną na max klimę co spowodowało, że połowa wycieczki się rozchorowała, to tylko dwie uwagi do poprawy pozostały przebieg wyjazdu dopracowany w 100%. Pilot Pani Ania fantastyczna osoba, wiedza i zaangażowanie, pomoc w najtrudniejszych sprawach. Pozdrawiam serdecznie. Rainbow powinien Pani Ani przyznać tytuł najlepszego pilota wycieczek na Świecie, jest bezkonkurencyjna oby więcej takich pilotów (można innych pilotów wysłać na szkolenie do Pani Ani aby zobaczyli jak można profesjonalnie poprowadzić wyjazd).

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    28

    Peru

    EWA RENATA, Biłgoraj 18.07.2019 | Tagi: 46-55 lat, z rodziną

    Wycieczka widokowo piękna, dobrze zorganizowana.Mimo wielu godzin przejazdu , do wytrzymania-dzięki wygodnym autokarom z duzym zapasem miejsc, potem bus bardziej dopasowany do ilości osób ,ale trasy juz krótsze.Wiadomo ,każdy chciałby zobaczyć jak najwięcej z ciekawych rzeczy tego odleglego kraju (raczej nikt nie zakłada ,że jeszcze powróci-skoro tyle kierunków na świecie wartych zobaczenia)- ale nie da się zobaczyć przy tych odległościach wszystkiego,a i tak widzimy po drodze dużo. I jeszcze jedno dla niezdecydowanych rodziców- byliśmy z 12-latką, obwialiśmy się o chorobę wysokościową- ale niepotrzebnie-Ona jedyna nie miała żadnych objawów, mimo że tylko piła mate de coca 2xdz.. Deszczu nie było, komarów też.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    4

    Wyprawa pełna wrażeń

    Magda 04.07.2025 | Termin pobytu: maj 2025 | Tagi: 26-35 lat, ze znajomymi

    Wycieczka bardzo intensywna, ale niewyspanie rekompensują piękne krajobrazy i miejsca, do których nie dotarlibyśmy bez poświęcenia kawałka czasu na sen. Jeśli komuś zależy na zobaczeniu jak najwięcej w krótkim czasie - to ten wyjazd na pewno jest wart polecenia. Trzeba wziąć poprawkę na aklimatyzację, bo wysokość niektórym może dać ostro popalić, dlatego warto wcześniej zaopatrzyć się w odpowiednie leki na chorobę wysokościową, żeby na miejscu nie martwić się bólem głowy, tylko cieszyć wycieczką (chociaż w Peru bez problemu w aptece można kupić różne środki łagodzące objawy choroby wysokościowej). Bardzo dużo czasu spędza się na dotarcie do kolejnego punktu, a drogi prowadzą przez wybrzeże, góry i niebezpieczne odcinki trasy, stąd też trzeba być świadomym spędzania wielu godzin w autokarze. Pilot (Sebastian) był bardzo pomocny i opiekuńczy, dbał o każdego uczestnika. Hotele jak na miejscowe warunki w porządku, czyste i tylko raz nie było ciepłej wody w kranie :) Poza tym program był naładowany od świtu do późnego wieczora, więc nie było czasu na przyglądanie się pokojom i robienia testu białej rękawiczki. Niesamowita przygoda - lot awionetką nad Liniami Nazca, podziwianie wschodu słońca nad jeziorem Titicaca czy spacer po Machu Picchu - z pewnością będą zapamiętane jako cuda świata.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    6

    Górzyste Peru na wiosnę 2025

    Karol, Warszawa 10.07.2025 | Termin pobytu: kwiecień 2025 | Tagi: 36-45 lat, samemu

    Wycieczka ciekawa, czasem ekstremalna ze względu na wysokości - zalecam nie bawić się w liście koki tylko od razu brać profilaktycznie piguły, żeby jak najszybciej się zaaklimatyzować. Jedzenie bardzo dobre, warto popróbować smaków i potem alpaka nie będzie się kojarzyła tylko ze swetrami. Widoki zatykające dech w piersiach, szczególnie górzyste krajobrazy. Lokalsi mili, weseli, nienachalni. Ze względu na to, że uwielbiam poznawać stare kultury o Francesco Pizzarro mam jak najgorsze zdanie za to co zrobił z kulturą inkaską.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    37

    Opinia i marzenie

    Anna i Michał 04.07.2024 | Tagi: powyżej 65 lat, w parze

    Hotele średniej jakości, tak jak na wszystkich objazdach. W okresie peruwiańskiej zimy czyli od czerwca do września trzeba pamiętać, że w dzień jest ciepło ok. 20 stopni za to temperatura w nocy spada nawet poniżej zera a w hotelach nie ma centralnego ogrzewania. Czasami są kaloryfery elektryczne ale nie zawsze. Bardzo sprawdzają się wtedy polary i ubranie na cebulkę. Śniadania w hotelach dobre, ale bez szału, za to obiady i lunche przepyszne i w ilościach nie do przejedzenia. Nawet stek z lamy był (ja nie jadłam). Przed lotem awionetką warto łyknąć aviomarin albo nie jeść śniadanka. Ale bardzo warto polecieć!!! Kanion Colca groźny monumentalny jakby z innego świata. A latające w nim kondory potęgują wrażenie niesamowitości. Katedra w Cusco zwala z nóg bogactwem dzieł sztuki. Niestety choroba wysokościowa dotyczy wszystkich, jednych mniej innych więcej, ale jest za mało czasu na przystosowanie się organizmu do wysokości. My wzięliśmy ze sobą tlen, łykaliśmy tabletki Alti Vital Esencial kupione w Peru w aptece i żuliśmy liście coki. Trochę pomagało. (tlenu nie można mieć w bagażu podczas przelotu z Cusco do Limy, trzeba go zużyć wcześniej) Jedną z lepszych rzeczy na tej wycieczce było to, że w dniu w którym rano pokonywaliśmy wysokość 4910 mnpm i czuliśmy jakby każdy ważył tonę, wieczorem była możliwość zanurzenia się w gorących źródłach La Calera - miałam cudowne wrażenie, że pokonuję grawitację. Pobyt na Machu Picchu bajkowy ale za krótki (tylko 1.5 h), bardzo brakowało chwili na własne pokontemplowanie tego cudu i puszczenie wodzów fantazji - jak to wtedy mogło być.... Jezioro Titicaca po stronie Boliwii krystalicznie czyste, piękne (może to właśnie w nim jest zatopiony skarb Inków zwłaszcza, że widziałam jakiś blask, jakby złota w promieniach słońca pod powierzchnią wody;-)) Wszystkie pozostałe zwiedzane miejsca naprawdę warte pomęczenia się tyle godzin w samolotach i gorszego samopoczucia na wysokościach. Cóż, na szczęście tego co się zobaczyło nie da się już odzobaczyć ;-) Mieliśmy szczęście spotkać na swojej drodze wyjątkowego człowieka, pasjonata Peru i orędownika jego Inkaskich mieszkańców. Mieszkającego tam od ponad 20 lat Polaka Henia. Delikatny w obyciu konsekwentny i skuteczny w działaniu. Niezwykle wrażliwy. Jeden z najlepszych pilotów przewodników jakich spotkaliśmy na bardzo wielu objazdach z Rainbow i nie tylko. No i muszę słowo o grupie. 12 świetnych wspierających się i życzliwych (jak na każdej objazdówce) osób, oraz 8 osobowa "rodzina Adamsów". Ludzi którzy na każdym kroku i za wszelką cenę muszą mieć lepiej niż inni. Przybrało to tak karykaturalny wymiar, że nawet posiłki jadaliśmy osobno. Współczuję sama sobie tego towarzystwa (już pierwszego dnia zostałam przez nich po chamsku wyrzucona z miejsca które zajęłam w autobusie zgodnie z listą Rainbow). Kiedy autobus jechał przez cudne ośnieżone Andy i mijaliśmy niepowtarzalne widoki, większość grupy oniemiała z zachwytu a oni oglądali i komentowali porozrzucane śmieci. Podobno ze służby zdrowia. Wstyd!! I mam takie marzenie, żeby osoby które nie potrafią współuczestniczyć w grupie i uważają, że trzeba wycwaniaczyć dla siebie więcej jeździły same i nie psuły innym tak cudownych wycieczek.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem