Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz
6.0/6
Edward, LEGNICA 14.11.2022 Termin pobytu: październik 2022
Cumbialumbia
Wycieczka bardzo interesująca Kolumbia bardzo ciekawy kraj, ludzie mili, piekna przyroda, organizacja na bardzo wysokim poziomie
6.0/6
BEATA, BYDGOSZCZ 18.11.2022 Termin pobytu: listopad 2022
Kolumbia - pierwszy wyjazd do Ameryki Południowej
Wspaniały wyjazd, wspaniały kraj i wspaniałą przewodniczka. Jeśli już musiałabym się czegoś czepiać, to było trochę za deszczowo. Ale...no wiedziałam wcześniej, że jadę tam w porę deszczową, więc spodziewanie się suszy chyba by o mnie źle świadczyło.
6.0/6
Wojciech, --- 22.02.2020
100 x tak
Pojechaliśmy do kraju z historią w głowie znaną z filmu Narcos :). Kolumbia jest piękna, przyrodniczy raj, widoki zapierające dech, kraj kontrastów ale całkowicie bezpieczny. Nigdy nie odczułem ryzyka czy jakiegokolwiek zagrożenia mimo że zaglądaliśmy do dzielnic typu "13 kolumna" w Medellin . Klimat cudowny, temperatury/wilgotność idealne. Pojechaliśmy tam z dziećmi w wieku 5 lat. Nikt się nie pochorował. Kolumbijczycy bardzo przyjezdni i traktują turystów jak dobro narodowe :). Jedzenie pyszne - szczególnie owoce od ulicznych sprzedawców. Program wycieczki prowadzi przez najważniejsze atrakcje kraju. Jest dużo aktywności ale też mieliśmy okazję poleżeć na plaży. Turystyka w Kolumbii dopiero startuje - przyroda jest niezadeptana i niezaśmiecona i brak jest typowej komercji znanej np z Meksyku. Na pewno wrócimy do tego kraju. Polecam wszystkim :))
6.0/6
Ania 23.12.2023
Happy brownie i tukan pijący z kubeczka
Kolumbia. Bogota. Salento. Santa Marta. Cartagena. Bogota zachwyca ilością murali. Jesteś ich mnóstwo na każdym rogu. Miasto szmaragdów, złota. Królestwo Botero. Nocleg w przeciętnych warunkach. Bezpośredni przelot do Salento. Piękne, urokliwe miasteczko. Polecam odwiedzić wyjątkowy pub, gdzie koniecznie trzeba zagrać w lokalną grę tejo. Dolina Cocora i palmy woskowe cieszą oczy. Koniecznie należy zastosować ochronę przeciwsłoneczną i powtarzać ją kiedy to możliwe. Słońce jest na tyle mocne, że krem z filtrem 50 zaaplikowany raz nie dał rady. Poparzenie słoneczne gwarantowane - zwłaszcza blondynki. Przejażdżka konna nawet dla Tych, którzy nigdy nie mieli do czynienia z końmi. Na plantacji kawy możecie posadzić swoje drzewko kawowe. Konieczny aparat - latają piękne ptaszki. Hotel kameralny, bez okien. Z widokiem na niewielkie patio. Z Salento kolejny bezpośredni lot do Medellin. 13 Dzielnica to niesamowite przeżycie. Koniecznie musicie trafić na koniec „deptaka”. Tam znajduje się stoisko dla szukających fajnych wrażeń. Grób Escobara i opiekujący się nim Pan wprowadza w stan zadumy. Hotel serwuje bardzo dobre śniadania, z widokiem na miasto. Na przeciw centrum handlowe. Guatape jest piękne. Rejs łódką jest zbędnym wydatkiem. To alternatywa dla zabicia czasu. Szumne opisy o wyjątkowych gatunkach ptaków to czysta reklama. Kolejny przelot do Santa Marta. Również bezpośredni. Hotel z basenem, niedaleko plaża, centrum handlowe. My wybraliśmy trekking w Mince w towarzystwie dwóch miejscowych piesków. Możliwość kąpieli w wodospadzie, obserwowania rzadko spotykanych małpek, leżenia na wielkim hamaku z widokiem na kolibry było cenniejsze niż leżenie przy basenie. Polecam! Park Tyrona znów zaskoczył niesamowitymi widokami! Konieczny krem z wysokim filtrem i coś na insekty. A świeżo złowiona rybka to znakomity pomysł na lunch. Kolejnego dnia wyjazd do Cartagena de Indias. Po drodze możliwość „kąpieli” w błocie. Trochę przereklamowany fakultet, bo „basen” to troszkę większa i głębsza miska. W hotelu witają nas tukany, papuga, pawie, leniwce i młode jelonki. Duży basen, pokoje z widokiem na lagunę, plaża po drugiej stronie ulicy. Wyjazd/rejs na plażę może rozczarować tych, którzy spodziewają się piaszczystej plaży i krystalicznie czystej wody. To nie Dominikana. Mimo wszystko warto skorzystać ze słońca, relaksu, chillout gwarantowany. Kolumbia nie jest taka straszna jak można przeczytać. Wystarczy słuchać pilota i nie powinno się wydarzyć nic złego. A pilot Andrzej bardzo kontaktowy, pomocny. Podpowiada gdzie iść zobaczyć coś fajnego, zjeść coś smacznego. Fajna wycieczka, ale nie liczcie na fajerwerki. Program nie jest intensywny. Nawet najstarsi górale dali radę!