4.3/6 (361 opinii)
5.0/6
Wyjazd zaliczamy do udanych. Widoki piękne, dojazd autobusem z miejscowości Cani do pięknego historycznego Starego Baru wygodny chociaż czasem trzeba się uzbroić w cierpliwość. Nam udało się dojechać do Kotoru, który jest niesamowitym miejscem wartym odwiedzenia. Hotel 3* wymaga wyrozumiałości. Obsługa hotelu robi co może, ale sporo szczegółów jeszcze wymaga dopracowania (posiłki są monotonne, o świeże ręczniki trzeba się pani sprzątającej samemu pytać, zamiataliśmy sami, bo pani przez tydzień pobytu tylko wynosiła śmieci). Hotel mocno ogranicza korzystanie z basenu, zwłaszcza jeśli ktoś wyjeżdża na objazdówkę raczej nie ma szans na to żeby skorzystać z basenu w godzinach określonych przez hotel. W ofercie wyjazdu była co prawda informacja o tym, że jest to miejscowość imprezowa, ale hałas z pobliskiego klubu pierwszego dnia nas zaskoczył. Plaża piękna, zwyczaje plażowiczów jednak pozostawiają wiele do życzenia (pozostawianie po sobie śmieci). Można wynająć leżak. Zostaliśmy wyproszeni z plaży o godzinie 20, bo miejscowi zamykają plażę, co też było dla nas nowością. Jeśli ktoś oczekuje luksusów to powinien szukać w wyższej półce cenowej. My natomiast liczyliśmy się z tym, że widoki nam wszystko wynagrodzą i tu się absolutnie nie zawiedliśmy, dlatego jeśli ktoś traktuje hotel tylko jako bazę wypadową, to polecam pobyt. Zarówno cały kraj jak i miejscowość się rozwija i już w niedługim czasie na pewno będzie widać zmiany.
5.0/6
Wykupiliśmy wycieczkę 2-tygodniową w Canj, hotel Montenegro, na II poł. lipca 2018 r. Było z tym trochę problemów. Na początku planowaliśmy pobyt w innym miejscu w Czarnogórze, ale Rainbow na bodajże miesiąc przed wycieczką wypowiedział umowę, bo się nie dogadali z właścicielem tamtego hotelu (Villa Lara, jeśli dobrze pamiętam). Zaproponowano nam m.in. Canj. W sumie dobrze na tym wyszliśmy. Aha, nie spieszcie się z wykupem. "First first minute" (wykup pół roku wcześniej) to bzdura, lepsze ceny są na miesiąc przed wycieczką. I druga rada, nie żałujcie kasy i jedźcie na 2 tygodnie. Jeden tydzień to za mało jak na zagranicę. Przyjazd i odjazd bez większych problemów, no może to 2-godz. opóźnienie samolotu przy odlocie do Warszawy. Przewoźnikowi ze Small Planet to się ponoć często zdarza. Informacja na Okęciu dobra, to samo po przylocie i przy wylocie. W hotelu Montenegro jest pomocny i przyjazny menadżer Goran, mówiący trochę po polsku. Plaża blisko. Oczywiście kamyczki. Cena za parasol i 2 leżaki od 3 EUR. Ujdzie. Można pożałować tych 3 EUR i spróbować się poopalać na ręczniku. Niezły masaż pleców ;-) Goście to głównie Polacy, Rosjanie i Serbowie. Niezły wybór wycieczek (polecamy Kaniony Czarnogóry) Hotel świeżo wyremontowany. Chyba ma aspirację na 4 gwiazdki. Basen jest, ale za ...5 EUR/dzień. Tutaj nawet Goran nie pomoże. Wszystkie pokoje mają balkony. Dobre dla palaczy. Klima w cenie. Wi-fi działa. Nie polecamy brać all inclusive lub śniadania z obiadokolacją. Powód? Praktycznie to samo na kolację, z małymi zmianami. Stwierdziliśmy, że pochłanianie ziemniaków i wieprzowiny w sosie własnym wieczorem to przegięcie. Jeśli jest możliwość, to zapłaćcie tylko za śniadanie - lepiej zjeść obiad w dowolnej restauracji, a kolację (jakieś kanapki) w hotelu, choć w tym praktycznie brak czegoś w rodzaju zaplecza kuchennego, jeśli nie liczyć elektrycznego czajnika na stole pod TV i 2 filiżanek. Aha, nie wierzcie w pierdoły, że Czarnogóra to stosy śmieci. W sumie piątka!
4.5/6
Był to nasz pierwszy wyjazd z biurem podróży Rainbow, Do ter pory wakacje organizowaliśmy we własnym zakresie rezerwując przelot samolotem, noclegi . dojazd do miejsca pobytu, ubezpieczenie. Tym razem postanowiliśmy polegać w pełnym zakresie na znanym i mającym bardzo dobre opinie biurze podróży jaki jest Rainbow. Dużym atutem wyjazdy z biurem Rainbow okazał się bardzo atrakcyjna cena. Wybrana oferta zawierała przelot, transfer z lotniska, noclegi, wyżywienie i opiekę rezydenta z biura. Wyjazd do Czarnogóry mamy już za sobą. Zostały wspaniałe wspomnienia, zdjęcia i filmy.
4.5/6
Hotel czysty i zadbany usytułowany w przepięknej malowniczej okolicy. Jakość adekwatna do ceny. Plusem jest ładny widok z okna na morze, czysto i dobrze działająca klimatyzacja. Minusem bardzo słabe ciśnienie w wody w kranach na ostatnim piętrze no i sposób działania restauracji - zwłaszcza podczas obiadokolacji bardzo długie kolejki no i po 20 minutach brak soków i innych napojów oprócz wody. Jedzenie smaczne ale bardzo powtarzalne- praktycznie każdego dnia to samo. Pani Rezydent bardzo miła i pomocna. Bardzo atrakcyjne wycieczki fakultatywne zwłaszcza to jeepami do Albani.