4.9/6 (244 opinie)
2.5/6
Pobyt we wrzesniu 2021 z uwagi na koniec sezonu atrakcje dla dzieci niedostępne, pokój ladny duży, jedzenie smaczne ale pod koniec pobytu zostaliśmy przeniesieni do mniejszej restauracji i nie było wszystko dostępne jak np smażone ryby na bieżąco itd. Baseny czyste ale nie skorzystaliśmy ponieważ woda już o tej porze roku zimna.
2.0/6
Wybraliśmy ten hotel - skierowany do wymagających klientów, aby wypocząć po części objazdowej po Czarnogórze. Niestety czekało nas spore rozczarowanie, zostaliśmy potraktowani jako klienci drugiej kategorii. Zakwaterowano nas w budynku KIWI (nie spełnia warunków hotelu 4*). Okazało się, że jest to jednocześnie hotel robotniczy i mieszkamy razem z personelem sprzątającym, kelnerkami i animatorami. Pokoje małe, aby przejść przez pokój, jedna z osób z pokoju musi wyjść - robiąc miejsce drugiej osobie. Łazienka z lat 80-tych, nie remontowana, z kosmetyków tylko mydło (zdjęcie łazienki na stronie biura podróży ukazało się dopiero w lipcu). Mieliśmy szczęście i nasz klimatyzator był w miarę nowy (w przeciwieństwie do wielu pozostałych), nie zagrzybiony (tak jak reszta). Budynek przypominał blok z lat 80-tych, wstydliwie schowany na uboczu obok parkingu i śmietniska (nie prezentowany na zdjęciach). Teren hotelu rozległy i bardzo zadbany - w przeciwieństwie do terenu wokół naszego bloku. Radzę zastanowić się nad wyborem tego hotelu. Gdybym wiedziała wcześnie - NIGDY nie wybrałabym tego obiektu za niemałe pieniądze, dla wyjątkowo wymagających klientów.
2.0/6
Nie polecam hotelu, pokoje strasznie brudne, w toalecie straszny smród. Przez cały wyjazd (7dni) obsługa ani razu nie posprzątała pokoju, 2 razy wymienili tylko ręczniki, w łazienkach nie było kosmetyków, jedyne co było to mydło które śmierdziało. Ultra all Inclusive to tylko chwyt, to nawet nie miało nic wspólnego z all Inclusive. Drinki przy basenach były robione w kubkach które były tylko popłukane wodą, nie myli ich. W barach było strasznie brudno. W restauracji gdzie były podawane śniadania, obiady i kolacje były strasznie brudne krzesła, obsługa nie sprzątała po zjedzonym posiłku, jedynie co to obracali podkładki żeby nie było widać że są brudne. Często nie było gdzie siąść, bo stoliki były nie posprzątane. Jedzenie było monotonne, często przesolone albo gumowe. Korty które były przy hotelu były strasznie zapuszczone wyglądały jak opuszczone. Jedynie to co było dobre to że blisko było morze.
1.5/6
Obiekt hotelowy nie ma nic wspólnego z hotelem 4 gwiazdkowym. Pokój to maks 3 gwiazdki, łazienka to tragedia (brudno i grzyb) woda leje się z prysznica na całą łazienkę. Na korytarzu woda leje się z sufitu itd. Rezydent jest ale i tak nic nie może. Animatorzy z Polski chyba też są ale trudno ich poszukać (chyba ukrywają się przed niezadowolonymi klientami Rainbowa). Obsługa hotelu też trochę jakby za karę tam pracowała. Spotkanie z rezydentem to awantura z niezadowolonymi klientami Rainbowa.