3.9/6 (243 opinie)
5.0/6
Hotel Montenegro w Ćanj spełnił moje oczekiwania. Położony blisko plaży ze wspaniałym widokiem na turkusową zatokę z górnych pięter. Nieopodal dwa dobrze zaopatrzone markety. Dla osób bardziej wymagających proponuję dopłacić jednak do hotelu 4*. Woda w Adriatyku ciepła i krystaliczna. Świetne wycieczki fakultatywne : Montenegro Tour i rejs po Boce Kotorskiej. Praca rezydentki i pilotek na wysokim poziomie. Piękne widoki oraz nieskażona natura. Na pewno powrócę... Z minusów: kolejki na posiłki przy dużym obłożeniu hotel. Mimo tego polecam!
5.0/6
Co tu dużo pisać ? Pokój ok. śniadania super , natomiast obiadokolacje raczej skromne . Plaża żwirowa , leżaki płatne - absurd ! Polecam , a przy okazji pozdrawiam miłe rezydentki .
5.0/6
Hotel w miejscowości Canj. Hotel 4* jak najbardziej polecam. Standard jak w lepszym pensjonacie w Polsce 😁 pokoje duże, łazienka też. W pokoju lodówka, czajnik. Klimatyzacja działa idealnie. Mieliśmy pokój na 5 piętrze z widokiem na morze co było dodatkowym plusem. Bo były też pokoje z widokiem na nic 😉 Nasza część 4* w nowym standardzie z windą. W części 3* wszystko to samo ale jak by 10 lat do tyłu. I bez windy 😉 Śniadania jak na wakacje zdecydowanie za wcześnie - od 7 do 9. Śniadania w porządku, jogurt, płatki, jajecznica, jajka gotowane, ser, wędlina, warzywa, zawsze jakieś owoce, rogaliki z ciasta francuskiego. Na śniadanie kawa, herbata, czekolada do woli. Kolacje zdecydowanie gorzej. Pierwszego dnia zjedliśmy same ziemniaki i buraki gotowane - polane octem 😳 syn nie jadek nie miał co zjeść. Z dnia na dzień było co raz lepiej ryba smażona, kotlety z piersi kurczaka grillowane lub w panierce, pieczone udka z kurczaka. Do każdej kolacji cisto o smaku proszku do pieczenia 😅 bądź owocki 🤩 Przy basenie 4* niewielki basen ale w zupełności wystarczający żeby się ochłodzić w upalne dni. Miejscowość malutka, jedna ulica, pamiątki. Miasteczko zaczyna się skałami, Linia brzegowa z 2 km i skały. Hotele i góry. W Canj oprócz morza nic więcej się nie zobaczy. Najbliższa miejscowość oddalona około 20km ale można bez problemu Solarisem z klimatyzacją dojechać za 1 € 👌 do kolejnej miejscowości Stary Bar za 2 €. Internet dostępny w każdym miejscu w hotelu, nawet nad basenem 👌 Hotel składa się z dwóch części 3* i jeszcze jednej 4*. W każdej dostępny internet. Plaża blisko, żwirek. Dwa leżaki i parasol 20 € porażka!! Po prawej stronie bliżej małego porciku plaża miejska gdzie można leżeć za darmo. W innych miejscach nawet za rozłożenie się na swoim kocyku trzeba zapłacić 5€. Ogólnie pobyt w porządku ale jak ktoś lubi na wakacjach tylko chill. Dla osób bardziej aktywnych niestety nie ma tam co robić 😉
5.0/6
Wyjazd zaliczamy do udanych. Widoki piękne, dojazd autobusem z miejscowości Cani do pięknego historycznego Starego Baru wygodny chociaż czasem trzeba się uzbroić w cierpliwość. Nam udało się dojechać do Kotoru, który jest niesamowitym miejscem wartym odwiedzenia. Hotel 3* wymaga wyrozumiałości. Obsługa hotelu robi co może, ale sporo szczegółów jeszcze wymaga dopracowania (posiłki są monotonne, o świeże ręczniki trzeba się pani sprzątającej samemu pytać, zamiataliśmy sami, bo pani przez tydzień pobytu tylko wynosiła śmieci). Hotel mocno ogranicza korzystanie z basenu, zwłaszcza jeśli ktoś wyjeżdża na objazdówkę raczej nie ma szans na to żeby skorzystać z basenu w godzinach określonych przez hotel. W ofercie wyjazdu była co prawda informacja o tym, że jest to miejscowość imprezowa, ale hałas z pobliskiego klubu pierwszego dnia nas zaskoczył. Plaża piękna, zwyczaje plażowiczów jednak pozostawiają wiele do życzenia (pozostawianie po sobie śmieci). Można wynająć leżak. Zostaliśmy wyproszeni z plaży o godzinie 20, bo miejscowi zamykają plażę, co też było dla nas nowością. Jeśli ktoś oczekuje luksusów to powinien szukać w wyższej półce cenowej. My natomiast liczyliśmy się z tym, że widoki nam wszystko wynagrodzą i tu się absolutnie nie zawiedliśmy, dlatego jeśli ktoś traktuje hotel tylko jako bazę wypadową, to polecam pobyt. Zarówno cały kraj jak i miejscowość się rozwija i już w niedługim czasie na pewno będzie widać zmiany.