3.9/6 (243 opinie)
5.0/6
Wykupiliśmy wycieczkę 2-tygodniową w Canj, hotel Montenegro, na II poł. lipca 2018 r. Było z tym trochę problemów. Na początku planowaliśmy pobyt w innym miejscu w Czarnogórze, ale Rainbow na bodajże miesiąc przed wycieczką wypowiedział umowę, bo się nie dogadali z właścicielem tamtego hotelu (Villa Lara, jeśli dobrze pamiętam). Zaproponowano nam m.in. Canj. W sumie dobrze na tym wyszliśmy. Aha, nie spieszcie się z wykupem. "First first minute" (wykup pół roku wcześniej) to bzdura, lepsze ceny są na miesiąc przed wycieczką. I druga rada, nie żałujcie kasy i jedźcie na 2 tygodnie. Jeden tydzień to za mało jak na zagranicę. Przyjazd i odjazd bez większych problemów, no może to 2-godz. opóźnienie samolotu przy odlocie do Warszawy. Przewoźnikowi ze Small Planet to się ponoć często zdarza. Informacja na Okęciu dobra, to samo po przylocie i przy wylocie. W hotelu Montenegro jest pomocny i przyjazny menadżer Goran, mówiący trochę po polsku. Plaża blisko. Oczywiście kamyczki. Cena za parasol i 2 leżaki od 3 EUR. Ujdzie. Można pożałować tych 3 EUR i spróbować się poopalać na ręczniku. Niezły masaż pleców ;-) Goście to głównie Polacy, Rosjanie i Serbowie. Niezły wybór wycieczek (polecamy Kaniony Czarnogóry) Hotel świeżo wyremontowany. Chyba ma aspirację na 4 gwiazdki. Basen jest, ale za ...5 EUR/dzień. Tutaj nawet Goran nie pomoże. Wszystkie pokoje mają balkony. Dobre dla palaczy. Klima w cenie. Wi-fi działa. Nie polecamy brać all inclusive lub śniadania z obiadokolacją. Powód? Praktycznie to samo na kolację, z małymi zmianami. Stwierdziliśmy, że pochłanianie ziemniaków i wieprzowiny w sosie własnym wieczorem to przegięcie. Jeśli jest możliwość, to zapłaćcie tylko za śniadanie - lepiej zjeść obiad w dowolnej restauracji, a kolację (jakieś kanapki) w hotelu, choć w tym praktycznie brak czegoś w rodzaju zaplecza kuchennego, jeśli nie liczyć elektrycznego czajnika na stole pod TV i 2 filiżanek. Aha, nie wierzcie w pierdoły, że Czarnogóra to stosy śmieci. W sumie piątka!
4.5/6
Był to nasz pierwszy wyjazd z biurem podróży Rainbow, Do ter pory wakacje organizowaliśmy we własnym zakresie rezerwując przelot samolotem, noclegi . dojazd do miejsca pobytu, ubezpieczenie. Tym razem postanowiliśmy polegać w pełnym zakresie na znanym i mającym bardzo dobre opinie biurze podróży jaki jest Rainbow. Dużym atutem wyjazdy z biurem Rainbow okazał się bardzo atrakcyjna cena. Wybrana oferta zawierała przelot, transfer z lotniska, noclegi, wyżywienie i opiekę rezydenta z biura. Wyjazd do Czarnogóry mamy już za sobą. Zostały wspaniałe wspomnienia, zdjęcia i filmy.
4.5/6
Hotel czysty i zadbany usytułowany w przepięknej malowniczej okolicy. Jakość adekwatna do ceny. Plusem jest ładny widok z okna na morze, czysto i dobrze działająca klimatyzacja. Minusem bardzo słabe ciśnienie w wody w kranach na ostatnim piętrze no i sposób działania restauracji - zwłaszcza podczas obiadokolacji bardzo długie kolejki no i po 20 minutach brak soków i innych napojów oprócz wody. Jedzenie smaczne ale bardzo powtarzalne- praktycznie każdego dnia to samo. Pani Rezydent bardzo miła i pomocna. Bardzo atrakcyjne wycieczki fakultatywne zwłaszcza to jeepami do Albani.
4.5/6
Wróciliśmy właśnie z wycieczki objazdowej „Czarnogóra bez pośpiechu „Przed wycieczką poinformowano nas ,że z przyczyn operacyjnych musimy zmienić hotel (ewentualnie również termin lub zrezygnować )Zaproponowano nam dwa inne hotele między innymi hotel Montenegro 4*.Wybraliśmy ten właśnie po czym w umowie pojawił się hotel Montenegro 3*.Dzwonilam do opiekuna rezerwacji ,zaproponował zmianę na 4 po dopłacie ok 600 zł.Nie zgodziłam się.Po przylocie zakwaterowano nas nie w pokoju Hotelu Montenegro lecz w należącej do kompleksu Billi Aleksandra.Pokoje nie były złe lecz czystość w nich nie zachęcała do wypoczynku .Sprzątanie ograniczało się do pozamiatania tylko i wyrzucenia śmieci ,deska klozetowa cała żółta ,zaczęliśmy od umycia jej ale nic to nie dało ,na balkonie dwa gniazda jaskółek ,nie przeszkadzało nam to zupełnie ,obserwowaliśmy je ale odchody z gniazd leżały cały czas na balkonie ,Pani ich w ogóle nie sprzątała ,szufelkę kładła na stole -weszłam w trakcie sprzątania ,pościel nie była ani raz wymieniona ,jeden ręcznik raz ,po zrzuceniu go na ziemię ,mówiła ,że nie ma ręczników .Na wyposażeniu dwie szklanki i czajnik-wystarczyło,brodzik brudny -ani raz nie umyty,umywalka również .Jedzenia może nie za dużo ale nie mogę narzekać ,trzy rodzaje mięsa ,jarzyny ,puree z ziemniaków w proszku ,raz rozgotowany ryż ,śniadania codziennie te same ale głodni nie chodziliśmy .Ekspress do kawy jeden i przez dwa dni nie działał ,zalewali rozpuszczalną kawę w filiżance ,jeden dzień bez kawki i herbaty -pierwsze parę osób tylko się załapało .Czyery hotele i jedna stołówka ,jeden express do napojów.Hotel obok 4* ,które miałam w propozycji-nowe,czysty?codziennie sprzątany .Wycieczki ok,fakultatywne trochę drogie w porównaniu do tych kupowanych na miasteczku ale nie narzekam -mój wybór .Inni uczestnicy kupili wycieczki 5-6 dni przed wycieczką o 600 złotej taniej na osobę niż Ci którzy kupili w listopadzie 2023r.Ale to polityka biura Rainbow ,ogólnie fajnie ale nie w tej Villi Aleksandra niestety .Gdyby ktoś był zainteresowany ,posiadam zdjęcia sedesu,kabiny i balkonu