3.9/6 (243 opinie)
4.0/6
Dzień przyjazdu był delikatną porażką, mimo że zostaliśmy ugoszczeni skromnym poczęstunkiem i rakiją, czas oczekiwania na pokój - około godziny - był zdecydowanie zbyt długi. Drugie niemiłe zaskoczenie - spora opłata klimatyczna i ubezpieczenie, 28€. Nie wszyscy byli na to przygotowani. Menager Goran rzeczywiście bardzo uprzejmy i pomocny, czasem nawet nie trzeba było pytać i od razu otrzymywało się potrzebne informacje. Pani rezydentka Justyna tak samo, przedstawiła ofertę w taki sposób, że aż chciało się wybrać na wszystkie wycieczki i służyła pomocą. Pokój w willi Aleksandra na pierwszym piętrze, niezbyt duży. Wyposażony w telewizor, lodówkę i bezpłatną klimatyzację, co się ceni. Łazienka mikroskopijna, ale za to z suszarką. Sprzątane codziennie - tzn. wymieniany worek na śmieci, bo podłoga chyba ani razu nie została zamieciona od momentu naszego przyjazdu. Wyżywienie znowu bez szaleństw. Na śniadanie codziennie praktycznie ten sam zestaw do wyboru, w dniu wyjazdu śniadanie otrzymaliśmy w formie suchego prowiantu - kanapka z bagietki, jabłko i butelka wody. Z kolacjami trochę lepiej, więcej potraw się zmieniało. Smakowo poprawnie. Samo Čanj bardzo małe, kilka knajp i kilka sklepów. Autobus odjeżdżająco do Baru mniej więcej o każdej pełnej godzinie. Wodne taksówki zabierały na plażę Królowej. I jedno i drugie to koszt około 2€. Generalnie miejscowość głównie do plażowania, jeśli ktoś lubi dużo chodzić pieszo może mieć tutaj problem. Niezła baza wypadowa do dalszego zwiedzania. Nie należy się nastawiać na 5gwiazdkowy standard, niewymagający goście na pewno będą zadowoleni.
4.0/6
Urlop dla oszczędnych? Canj będzie dobrym wyborem! Szczegóły poniżej - zapraszam do czytaniaUdany urlop. Przelot z Poznania 1,5h. Wielkie dzięki dla Rainbow. Prawdopodobnie do zobaczenia za rok :)
4.0/6
Mieszkaliśmy w Montenegro w budynku starszym odnowionym.Odnowiony budynek pokoje w porządku , ale kabiny prysznicowe koszmarnie zagrzybione.
4.0/6
Co do hotelu to czysta woda w basenach, w których po mimo szczytu sezonu nie było dużo ludzi. Baseny dość małe, ale żeby się popluskać i nieco schłodzić wystarczające. Obsługa pomocna, a pokój czysty, cichy. Blisko do plaży. Do największych wad zaliczam brak windy (nasz pokój był na 3 piętrze i z 20kg walizką było trochę ciężko), mało zróżnicowane jedzenie, kolejki do jedzenia o odpowiednich porach i prysznic którego szyna się zacinała. Ogólnie miejscowość bardzo mała, wakacyjna, głównie małe sklepiki przy plaży, nie było żadnego większego marketu. Na tej plaży prawie sami Serbowie, którzy przyjechali na wakacje z dziećmi. Był dostępny tylko mały kawałek plaży, bo tam, gdzie były płatne leżaki to był obszar "prywatny" i nie pozwalali tam leżeć na własnym ręczniku. Przy plaży darmowe prysznice, jednak darmowej toalety przy plaży nie polecam, lepiej wrócić się na szybko do hotelu, który był serio blisko. Do jakiegoś miasta typu Sutomore czy Bar można było podjechać autobusem jeżdżącym regularnie dwa razy na godzinę za 1.5/2 €. Przystanek autobusowy też bliziutko hotelu jednak do tych miejscowości chwilę się jedzie (ok.30 min), a przy korkach, które w sierpniu były codziennością na tej jedynej wzdłuż wybrzeża drodze trasa potrafiła się wydłużyć nawet do 1h. Ogólnie hotel uważam, że jest bardzo dobry dla osób mało wymagających. Miał on sporo zalet, a wady nie były drastyczne. PS: Absolutnie wszystkim polecam wycieczki fakultatywne - kaniony (rzeka Tara przepiękna) - montenegro tour (ładny Kotor i super widok z góry na zatokę Bokokotorską;). Przewodnik Filip z Rainbow opowiadał wiele ciekawostek i żarcików o Czarnogórze.