5.2/6 (508 opinii)
Kategoria lokalna 4
6.0/6
Właśnie wróciliśmy z tygodniowego pobytu w Czarnogórze i nie ukrywam, że... jest o wiele lepiej niż opowiadano (a były to same superlatywy). Miejsce wybraliśmy ze względu na termin wylotu, cenę i opinie - aczkolwiek zdecydowanie 4,9/6 jest oceną krzywdzącą :) o czym poniżej Cały kraj jest przepiękny i ma najwięcej do zaoferowania spośród wszystkich mi znanych - góry, morze, jeziora - i to wszystko w niespotykanym klimacie. Nie wiem nawet od czego zacząć, ale postaram się wyszczególnić to, co może się komuś przydać. Lot trwał ok. 1,5h, odbiór na lotnisku bezproblemowy, sprawnie wyruszyliśmy do Hotelu Otrant (ok. 1,5h drogi). Sam hotel na wejściu zaskakuje dużym terenem i z pewnością ma więcej do zaoferowania niż na zdjęciach. Część obsługi (w tym Pan na recepcji) mówi po polsku, wszyscy otrzymali powitalnego drinka. Na co dzień w maju było ponad 22 stopnie (słońce niemal paliło), zaś wieczorami dobrze jest ubrać bluzę. Oglądane przez nas animacje i występy francuskich animatorów były najskromniej mówiąc świetne, podchodzili do wszystkiego z nieznanym mi dotąd zaangażowaniem - aż żałowaliśmy, że polscy pracownicy zaczynają pracę od czerwca (w maju nie ma jeszcze tzw. sezonu i faktycznie w pierwszych dniach zajętość miejsc w restauracji była znikoma, zaś po przyjeździe Francuzów już 90%). Spaliśmy w hotelu (dostępne są jeszcze ville), pokój był przestronny i czysty (codziennie sprzątany) i tylko łazienka wydała się być starsza niż pozostałe pomieszczenia. Jedzenie - przynajmniej pyszne: wybór był bardzo duży, zaskoczyły nas (obok tradycyjnych naleśników) pancakes, niemały wybór mięsa, ryb (po kilka dziennie), dodatków, lodów, ciast oraz nigdy dotąd (nawet w 5* hotelach) nie widziałem takiego wyboru płatków do mleka :) Plaża jest czysta, jedna z najdłuższych w Europie, leżaki bezpłatne i jak to mówią 'łagodne zejście do morza' :) Do tego 3 baseny, w tym jeden kryty, siłownia, dwie sauny (wszystko to czynne od 9 do 21), boisko do siatkówki plażowej, koszykówki, piłki nożnej (piłki można pożyczyć od animatorów), stół do ping-ponga. Tylko zabiegi SPA są płatne. Reasumując - chciałbym znaleźć jakieś minusy, ale naprawdę poza drobnostkami powyżej, jest to niezbyt realne :)
6.0/6
To był nasz drugi pobyt w hotelu Otrant. Obiekt bardzo nam się podobał. W tym roku został zmodernizowany - dobudowano drugi basen. Lokalizacja hotelu bardzo dobra - znajduje się od razu przy szerokiej długiej piaszczystej plaży. Woda w morzu bardzo czysta, morze spokojne. Okolica spokojna. W niedalekiej odległości znajduje się bazar, lunapark dla dzieci i sklepy. Hotel oferuje bardzo dobre wyżywienie w opcji all inclusive. Oferowane przez hotel animacje są prowadzone przez polskich animatorów. W hotelu przeważają goście z Francji. Pokoje hotelowe są czyste, codziennie sprzątane, wymieniane ręczniki oraz środki czystości. Hotel stanowi świetną bazę wypadową na wycieczki fakultatywne. W recepcji można poruzmieć się w języku polskim.
6.0/6
Hotel bardzo czysty, obsługa miła i pomocna. Jedzenie poezja, widać było, że hotel bardzo nastawiony na klientów Francuskich więc naprawdę fajne wina i piwa w ofercie all inclusive i bardzo dobre jedzenie. Oprócz tego lokalizacja fantastyczna, hotel przy plaży, leżaki w cenie nie ma problemu ze znalezieniem miejsca na plaży ani przy basenie. Przy basenie również extra łóżka z parasolami codziennie myte to robi wrażenia. W lipcu bardzo gorąco około 35 stopni, ale w hotelu wszędzie klimatyzacja a przy morzu nie było to aż tak odczuwalne. Polecam.
6.0/6
Wspaniałe wakacje w super atmosferze stworzonej przez pracowników hotelu. Iret Pepović na recepcji mówi po polsku do tego jest mega wesołą osobą która z pasją i zaangażowaniem wykonuje swoją pracę. Kelner Bekim też wyróżnia się swoim podejściem do turystów widać że praca sprawia mu przyjemność. Pozdrawiamy ich serdecznie i dziękujemy za ich pracę. Serwis sprzątający na najwyższym poziomie,pani zawsze z uśmiechem na twarzy witała nas i sumiennie wykonywała swoją pracę. Jedzenie bardzo urozmaicona, wszystko świeże na wysokim poziomie. Kolacje przypominają bardziej objad jesteśmy bardzo zadowoleni , przy pobycie 14 dni. Serwis plażowy zasługuje na szczególną pochwałę nigdzie a dosyć dużo podróżujemy nie spotkałam się z taką ilością wolnych leżaków które są mega wygodne. Przy basenie i na plaży o każdej porze dnia dostępne nawet w większej ilości koło siebie. Co do drinków i alkoholu to jak wszędzie lecz smakowo ok my często kupowaliśmy poza hotelem na co mieliśmy ochotę i braliśmy z baru trochę lodu. Polecam wino z granatu pyszne kupowane na lokalnym targu. Czarnogóra jest piękna,polecam wypożyczyć auto i koniecznie odwiedzić Kotor . Jeżeli jesteście jak my osobami nie szukającymi dziury w całym to plamy na krześle lub brak silikonu w niektórych miejscach jest nieistotny. Cudny boczny widok na morze,wspaniała obsługa,smaczna i urozmaicona kuchnia do tego poznaliśmy super ludzi z Polski którzy sprawili że urlop będziemy wspominać z przyjemnością. A co do psów to są one przyjazne i nigdy nie zdarzyło się żeby podchodziły nie zachęcone przez turystów sami bawiliśmy się z nimi, obsługa często delikatnie je wyprowadzała . Czarnogóra ma jednak jeden minus śmieci które są wyrzucone wszędzie lecz podobno Czarnogórę albo się kocha albo nienawidzi my pokochaliśmy za niepowtarzalne widoki powolne i spokojne życie oraz ciepło i otwartość Czarnogórców.Gorąco polecamy.