Opinie klientów o SARS Dobra Voda

4.9 /6
51 
opinii
Atrakcje dla dzieci
2.5
Obsługa hotelowa
5.2
Plaża
4.2
Pokój
5.4
Położenie i okolica
4.5
Rezydent
5.3
Sport i rozrywka
3.2
Wyżywienie
4.1
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

4.0/6

Beata Maria, Warszawa 05.09.2023
Termin pobytu: sierpień 2023

Sars Dobra Voda

Czarnogóra zachwyciła nas. Przepiękne góry, krystalicznie czyste wody, skaliste wysepki. W hotelu Sars mieszkaliśmy w ładnym, czystym pokoju z balkonem. Obsługa dbała o świeże ręczniki, które były wymieniane codziennie i wyrzucanie śmieci. Pogoda nam dopisała:) Niestety były też minusy. Na dwóch wycieczkach fakultatywnych nie czuliśmy się zaopiekowani. Pan Filip- uroczy, pełen humoru przewodnik może powinien zwrócić większą uwagę na możliwości uczestników. Nie wszyscy mają trzydzieści lat i skaczą po skałach jak kozica. Czarne jezioro zachwyciło nas, ale było zdecydowanie za mało czasu na odpoczynek nad jeziorem czy mały spacer brzegiem. Ledwo doszliśmy a już trzeba było wracać. Niestety spóźniliśmy się 10 minut, bo mąż jest po udarze i ma problemy z chodzeniem. Inny punkt programu - tajemniczy Kotor. Kolejny wyścig za panem Filipem, który znowu powiedział kilka informacji i dał wolną godzinę na samodzielne zwiedzanie. Z tej godziny trzeba było odjąć 20 minut na toaletę , w której była kolejka... Potem bieg po uliczkach i w sumie zupełny brak czasu na spokojne zwiedzanie. Czy nie można poświęcić większej ilości czasu? Może powinno być mniej punktów a za to więcej czasu? W programie miały być punkty widokowe... No cóż. Na jednej wycieczce zatrzymaliśmy się przy rzece, a na drugiej też tylko 1 punkt widokowy. Wycieczki kosztowały sporo, a w sumie to tempo było tak szybkie, że niewiele zobaczyliśmy. Dużo osób rezygnowało z organizowanych wycieczek a wypożyczało samochód i spokojnie sobie zwiedzało. My niestety nie mogliśmy. Uważam też, że pracownicy biura powinni się orientować w opłatach . Uzyskałam informację, że opłata klimatyczna to 1 euro na dzień czyli 6 euro od osoby. Przyjechaliśmy w nocy w czwartek, a wyjechaliśmy w czwartek rano. Niestety opłaciliśmy 1,5 euro za dzień i za 7 dni. Dlaczego? Dla nas 3 euro to jednak dużo. A uważam, że powinniśmy zapłacić za 6 dni. Niestety nie wszystko podobało nam się jeżeli chodzi o żywienie. Zapisywaliśmy wybór posiłku na kolację, a kilka razy dostaliśmy coś innego. Wciąż klopsiki... Kelnerzy nawet nie odpowiadali na powitanie. Sami też nie poczuwali się do słów "dzień dobry", czy "do widzenia". Brak sałatek - tylko pokrojone pomidory i ogórki... Niewiele czarnogórskich potraw. Chyba już lepiej smakowało jedzenie w restauracjach w mieście... Gdybyśmy o tym wiedzieli zrezygnowalibyśmy z wyżywienia z hotelu. Rezydent ograniczył się do spotkania na początku pobytu. Potem już go nie spotkaliśmy. Pamiętam rezydentkę z Grecji, która jest dla mnie wzorem. Dbała o turystów i był z nią doskonały kontakt. Pan Paweł powinien się od niej nauczyć.

4.0/6

KATARZYNA, TCZEW 10.08.2021

Czarnogóra bez pośpiechu

Hotel czysty, nowy, wygodny . Pokój zadbany. Za blisko hałaśliwej ulicy i bardzo wolna obsluga kuchni. Zbyt długie czekanie na obiad !!!

3.0/6

Rozczarowana 30.07.2019

Nigdy więcej !!!

Nie polecam hotelu Sars Dobra Voda- jego usytuowanie jest beznadziejne - w opisie pisze przy promenadzie - hahaha stoi przy tak ruchliwej drodze że siedząc na balkonie człowiek własnych myśli nie słyszy , auta , autobusy i beczkowozy jeżdżą od rana do nocy a spalinami tak śmierdzi że porażka. ( a dodatkowo klimatyczne się płaci 1,5 euro za dzień)Kolejny minus to jedzenie - śniadanie codziennie to samo- to jeszcze by szło przeżyć ale z nami była zakwaterowana kolonia także jak przyszliśmy po niej to już nic nie było do jedzenia - po prostu ochłapy..., obiadokolacja w formie bufetu hahaha w pierwszym dniu podali nam 2 kotleciki z piersi z kurczaka w sezamie -zimne + surówka z kapusty ( codziennie) a i zupa nalewana przez kelnera -rosół raz z makaronem , raz zabielony po prostu codziennie ta sama. Po interwencji rezydentki obiadokolację wybieraliśmy codziennie z karty po śniadaniu ( ok. 15 dań - z czego przewaga z kurczaka). Jedyny plus to nowe i ładne pokoje. Choć na dzień dobry nie działała suszarka do włosów, czajnik elektryczny i drzwi balkonowych nie dało się zasunąć z powodu uszczelki. Z owoców - tylko banany, kawa zimna, popłuczyny . Ręczniki wymienione raz w ciągu całego pobytu ( 7 dni).Śniadania miały być od 7 rano , jadąc na wycieczkę schodziłyśmy o 7.30 i bufet pusty...obsługa siedziała sobie piła kawę i śpiewała....To był najgorszy hotel w którym byłam !!!!

2.5/6

Przemysław 19.08.2022

a miało być tak pięknie...

Niestety ale muszę odradzić urlopowanie w tym hotelu. Najgorszym punktem programu jest wyżywienie HB zakupione poprzez biuro podróży Rainbow. Takiej słabizny nie widziałem nawet w Bułgarii. Zupy to jakieś popłuczyny. Obiady są słabe, a na śniadanie zawsze ten sam mały zestaw z jednym nadmuchanym pieczywem do wyboru. Chcesz wypić kawę o smaku kawy do śniadania? Dopłać 1,5 € za jedną bo to co mają w tym wielkim termosie jest jak ich zupy - totalnie rozwodnione i niesmaczne. Obsługa jest ok (poza blond leszczykiem, który sam dolicza sobie tipy). Ręczniki zmienianie prawie codziennie, na to nie można narzekać. Mogliby umyć wezgłowia łóżek i inne elementy po zmianie gości. Dziewczyny w recepcji miłe i pomocne, jedna nawet mówi po polsku. Lokalizacja jest słaba. To nie Dobra Voda, a Dubrava. Zapupie z jedną główną ulicą prowadzącą do plaży, która jest tak nabita, że próżno szukać na niej miejsca. Do tego wszechobecne śmieci i smród. Czarnogóra jest piękna ale nie od strony organizacji turystyki, szlaków komunikacyjnych i cen. Jest januszerka, korki i nieadekwatnie drogo. Zalatuje polskimi latami dziewięćdziesiątymi ale ceny są z kosmosu w stosunku do całej otoczki jaką oferuje ten kraj. Radzę szukać wakacji w Grecji i ewentualnie w Chorwacji (słyszałem, że podnieśli ceny w tym roku ale przynajmniej dostaje się u nich to za co się płaci). W niektórych pokojach są mocne wyziewy z kanalizacji. Można się pochorować.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem