Opinie o Senator Puerto Plata Spa Resort

Kategoria lokalna: 5

5.0/6
(664 opinie)
Atrakcje dla dzieci
3.6
Obsługa hotelowa
5.2
Plaża
5.1
Pokój
4.5
Położenie i okolica
5.2
Rezydent
5.1
Sport i rozrywka
4.6
Wyżywienie
5.0

Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    2

    Pobyt w kwietniu 2023

    Jan, KATOWICE 18.04.2023 | Termin pobytu: kwiecień 2023

    Przez cały pobyt problem z recznikami, kłopot z bieżącą wodą, po plaży czekało się przynajmniej godzinę aby się wykąpać, na stołówce odwieczny problem z kubkami lub filiżankami, ponadto serwetki papierowe szare śmierdzące -w czasie inspekcji (2dni)były białe. Hotel zasługuje na 3*

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    11

    Nie polecam tego hotelu

    Władysław, Wrocław 25.02.2020

    Nie polecam, jak na hotel z 5 gwiazdkami obsługa hotelu pozostawia dużo do życzenia, niestety czeka tylko na napiwki mimo że zapłaciliśmy all inclusive wypadało by mieć dolary w kieszeniach, inaczej są obrażeni lub udają ,że nas nie widzą, jedzenie średnie ( muchy spacerujące po nim) walka o leżaki przy basenach jak i na plaży ( gdzie na dodatek jak już udało się je zdobyć to były to już z połamanymi oparciami)

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    6

    Szału nie ma!

    Bartek z Poznania 24.10.2021

    Hotel przyzwoity ale w sezonie 2021/2022 gastronomicznie "połączony " z Playa Bachata Resort, w którym to goście z Senatora spożywają posiłki. Niestety stołówka ( absolutnie nie można tego nazwać restauracją ) w Bachata jest nie przygotowana na tak dużą liczbę gości, szczególnie w weekendy , wówczas do hotelu przyjeżdżają lokalni turyści . Bardzo trudno jest zorganizować sobie zastawę i sztućce , a jak już zdobędziesz talerz do zupy lub filiżankę do herbaty to trzeba jeszcze powalczyć o łyżeczkę i łyżkę . Ogólnie zarządzanie tą stołówką poniżej krytyki a oceny turystów na 6 to chyba jakaś pomyłka ( niestety na stronie Rainbow są tylko informacje z 2018 roku! ) Podobnie jest w barach , które serwują alkohole w czym popadnie - jak trafisz to dostaniesz whisky w kieliszku do szampana lub wina , albo wino w wysokiej dużej szklance nalane do pełna . Oczywiście pozostaje do wyboru plastik jednorazowy lub wielorazowy ( kubki jak w przedszkolu). Jedzenie bardzo monotonne , a sztuczne soki owocowe dopełniają poziomu słabości gastronomii i serwisu. Rekompensuje to wszystko nie za szeroka ale wspaniała plaża z pięknymi widokami, z dużą ilością leżaków i dobrym serwisem hotelu Senator , gdzie można było zamówić przekąski , owoce lub alkohole podawane na plaży, a za drobny napiwek kelner przynosił do pokoju wino i kieliszki !

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    13

    Pokazywane opinnie chyba z innych hoteli

    Andrzej 19.12.2022

    Jedynie co w tym hotelu można wskazać na plus, to obsługa, to chyba wszystko. Niestety na minus jest prawie wszystko pozostałe. Lokalizacja trochę na uboczu, przy porcie dla wycieczkowców. Dla mnie na plus, nie lubimy zgiełku. Kwaterunek, bardzo sprawny, 4 osoby z pełnym autokarem z naszego samoloty do tego hotelu uporały się w 15 minut. Z kolację zaczekano do 23, by wszyscy przybysze się posilili. Pokój, zasadniczo ok, tyle że ten zapach stechlizny Trochę winni turyści, bez wietrzenia w tak wilgotnym klimacie inaczej nie będzie. W łazience "dupoklejka" zasłonka pod prysznicem. Pokoje w miarę uczciwie sprzątane, alę karaluchy i tak są. Teren hotelu zeczywiscie sprzątany uczcieie, zielen pielęgnowana. Budynki po zewnątrz wyremontowane. Baseny....... lata chyba 70 te ???? Lity beton, częściowo się łuszczący. Plaża, to znaczy piach z leżakami do leżingu, ok, ale plaża morska, mimo usilnych starań.... Fale na 1 5 metra praktycznie stałe, flaga czerwona wywieszona ns stałe, a i tak praktycznie co tydzień topielec w hotelu. W wodzie kłębiącej się falami ukryte różna głazy ostre pod wodą. Drinki. Napoje cola 7 up, fanta są oryginalne i praktycznie z napojów jeszcze "cos" owocowego, trudne do zdefiniowania. Jeżeli chodzi o drinki, to kelnerzy mają małe pole do popisu. Pinacolada, to u nich rum i jakiś zamrożony sok..... Jedzenie śniadania to jeszcze ok, jak Turcja, czy Egipt tyle że jeszcze owoce i wędliny takie jak u nas i dojrzewające. Obiady, kolację, niby ok, tyle że często bylo mięso, makarony zimne. Lody w lodziarni 11 23 non stop. Przekąski w barze przy recepcji, zamawiane z karty 24h, przy basenie też z karty 11 17 Nie pisze tu o pogodzie, bo to ocena hotelu, nie klimatu. Pozdrowienia dla uroczej przewodniczki rezydentki p. Izabella. ( lusterko już naprawił kierowca) odznacz się dużą wiedzą i uprzejmością.

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    7

    Wypoczynek

    Leszek, Katowice 20.11.2022 | Termin pobytu: listopad 2022

    Ogólnie hotel ok obsługa ok po za tym że trzeba nieźle się napocić aby wypić kawę na śniadaniu lub herbatę mimo wielu prób i rozmowy z kelnerami przez pobyt 7dnowy dostaliśmy 2 razy herbatę i raz kawę lepiej zmówić w lobby bar brak internetu na terenie hotelu raz jest potem go nie ma także lepiej kupić kartę na lotnisku tuż po wylądowaniu na Dominikanie.Drinki z najtańszych butelek i podawane w plastiku.Ogulnie hotel ok plaża super.

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    4

    Zmarnowany potencjał

    Sebastian, Poznań 15.07.2021

    Hotel ma ładny basen, choć mała ilość drzew w jego pobliżu powoduje, że trudno ukryć się przed prażącym słońcem (są niewielkie parasole przy leżakach), budynki są położone wśród ładnej roślinności. Pokoje znośne, pomalowane niedawno, wyposażenie ma już swoje lata. Szafa w pokoju jest tak zatęchła i śmierdząca pleśnią, że nie dało się nic włożyć do środka, co jest uciążliwe przy pozostawaniu w hotelu przez cały tydzień. Klimatyzacja działa bardzo słabo, trzeba ją zostawiać zawsze włączoną i z ustawieniem temperatury na minumum, nawet wychodząc z pokoju, bo inaczej nie jest w stanie schłodzić pokoju godzinami. W pokoju woda, sprite i cola uzupełniane co 2 dni, stoi też butelka rumu. Niestety najsłabszą stroną hotelu jest wyżywienie. Na posiłki chodzi się do sąsiedniego hotelu oddalonego o kilkaset metrów, na początku jakoś człowiek to toleruje, później już go nuży chodzenie kilka razy dziennie taki kawał po każdą kanapkę. Sąsiedni hotel ma niższy standard i przez to jedzenie przez cały wyjazd jest fatalne. Posiłki są niesmaczne, nieładne. Kelnerów nie można się doprosić o jakikolwiek napój, są opryskliwi i niezainteresowani gośćmi. Drinki w barach parszywe. Wieczorne animacje, też tylko w sąsiednim hotelu zwykle DJ, rzadko coś na żywo i to zwykle karaoke... W samym senatorze działa tylko Bar przy basenie do 18-19, poza tym hotel wymarły, żadnych restauracji, animacji, większość budynków pusta, goście kwaterowani głównie w starszych częściach o niskim standardzie.

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    8

    Senator - Puerta Plata. Koralewska

    AGNIESZKA, Osiek nad Wisłą 06.09.2021

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    4

    Mogło być lepiej

    Rafik, Szczecin 20.02.2023 | Termin pobytu: styczeń 2023

    Pobyt 14 dniowy: Hotel przeludniony. Walka o leżaki basenie i plaży zaczyna się od 7 rano. Po godzinie 9 nie ma szans na znalezienie leżaka. Na posiłkach prawie za każdym razem długa kolejka. Sprzątanie co 2 dzień, czystość pozostawia wiele do życzenia. W pokoju oznaki wilgoci i grzyba. ( Na firankach i pościeli). 2 razy ręczniki zostały zebrane z pokoju i nie zostały zwrócone. Częste braki prądu. W ostatni dzień pobytu nie było prądu ani wody w pokojach. Pogoda słoneczna z przelotnymi opadami deszczu. Codziennie. Na plaży zawsze wisi czerwona flaga. Na plus to atmosfera w hotelu i drinki.

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    7

    Kiepski

    Arkadiusz, Bartąg 25.05.2021

    Hotel mocno ma naciągane 5 gwiazdek. Opis hotelu na stronie biura sprzed okresu pandemii co wprowadza w błąd. Na terenie hotelu poza basenem i plaża nie ma nic. Opustoszałe budynki. Brak animacji. Brak całodobowej recepcji. Wszystko odbywa się w sąsiednim hotelu Bachata zaczynając od posiłków, rozrywki, całodobowej recepcji i odbioru na wycieczki fakultatywne. Raz wieczorem była ulewa i trzeba było zrezygnować z kolacji bo do Bachaty zanim by się doszło to byłbym cały mokry. Mini bar w pokoju zgodnie z innymi świeżymi opiniami nie uzupelniany. Ręczniki na plus bo codziennie czyste. Leżaki na plaży brudne. Wyżywienie monotonne i w tygodniu samemu można nakładać a w weekend robi to obsluga więc trzeba liczyć się z kolejkami. Podsumowując nie opłaca się dopłacać za hotel Senator skoro trzeba non stop chodzić do Bachaty w której wszystko funkcjonuje i się odbywa. Miałem wrażenie jakby gości Senatora pozostawiono samym sobie bo w Bachata jest większy ruch i trzeba tam nadganiać.

    2.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Warto dopłacić i wybrać Punta Canę

    Rafał, Zabrze 17.03.2025 | Termin pobytu: styczeń 2025

    Nie spotkałem się do tej pory z tak nieprzyjemną obsługą hotelową. Mam tu na myśli głównie bary i kuchnię. Nigdzie natomiast tak to nie kłuło w oczy jak przy głównym "Legends Bar", cztery blaty wokół wydawki, nie obowiązuje żadna kolejka, barmani podchodzą do osób, które trzymają w dłoniach pieniądze albo są dostatecznie głośne, żeby wyperswadować sobie obsługę. Od mojego partnera nawet otwarcie żądano napiwku za obsługę lub ignorowano go, kiedy podszedł do baru zamówić drinka. Nawet pomimo regularnych napiwków drinki są robione zupełnie nie tak jak życzy sobie tego gość. Ignorowane są wszelkie uwagi i prośby, drinki robione są na skróty z pominięciem niekiedy większości składowych, przeważnie z niedużą ilością alkoholu nawet pomimo nalegań na otrzymanie czegoś mocniejszego. Często nawet kiedy miało się wrażenie, że ponad pół kubka zostało wypełnione alkoholem to nie czuć było zupełnie spodziewanej mocy, co świadczyłoby o rozwadnianiu samych alkoholi stojących w butelkach. W Puerto Plata gość jest w większości kanadyjski/amerykański. Są to kraje gdzie absurdy dawania napiwków już dawno przekroczyły granice rozsądku. Zwyczaje te przywożą ze sobą tutaj, napiwków trzeba dawać dużo i nie mogą być zbyt małe, bo obsługa jest do nich przyzwyczajona i oczekuje ich za swoją pracę. Z tego co słyszałem w Punta Cana dominuje gość europejski, więc ten problem nie powinien występować na tak dużą skalę jak w Puerto Plata. Senator to hotel stary (oczywiście jak to ZAWSZE się opisuje w takich wypadkach "odnowiony/częściowo odnowiony"). Widać to po elewacji, która jest w kiepskim stanie i musi być regularnie odmalowywana, ale nie to jest problemem tylko baseny i pokoje. Podłoże w basenach jest chropowate i może w pewnych wypadkach zranić stopę, pokoje w rzeczywistości wyglądają dużo gorzej niż na zdjęciach, klatki schodowe w blokach zupełnie surowe, chłodne, z wysokimi sufitami na których wiszą pajęczyny i brud. Same pokoje oczywiście czyste i regularnie sprzątane, ale jest to chyba oczywistość w przypadku hotelu pięciogwiazdkowego. Restauracje tematyczne są tu najgorsze, z którymi miałem dotychczas do czynienia na tego typu wczasach. We "włoskiej" restauracji dostaliśmy pizzę o cieście grubości pizzy typu "pan" z Pizzy Hut, nie miało to nic wspólnego z włoską kuchnią. W japońskiej restauracji jedzenie było zdecydowanie słabsze niż w pierwszej lepszej azjatyckiej knajpie w Polsce, ale najgorsze jest to, że po raz pierwszy na jakimkolwiek wyjeździe dostałem wraz ze współwczasowiczem rozwolnienia, serio! Nigdy nie brałem takich rzeczy jak Stoperan i pochodne na wyjazdy, bo nawet tajska, meksykańska, kazachska czy arabska kuchnia nie były w stanie mnie przepędzić do toalety. Z opresji uratowała nas apteka na uliczce karaibskiej, która przedziela teren hotelu Senator od Playa Bachata. Jedna dawka leku przeciw biegunce kosztuje tam 10$, ale tutaj trzeba przyznać, że zadziałał bardzo dobrze. Regularna kuchnia w stołówce niestety również była jedną ze słabszych wśród moich doświadczeń. Ogólnie rzecz biorąc ryby i owoce morza były okej, fast foody były kiepskie, ale zjadliwe. Pizza robiona na gotowych spodach nadrabiała chociaż dużą ilością sera, burgery były okej, w tym hotelu dają sobie na kuchni radę z mięsem mielonym, zwykle jest soczyste i bez niespodzianek. Natomiast co do całej reszty mięs jest bardzo słabo. Drobiowe mięso zawsze suche, inne rodzaje twarde, żylaste dlatego też wszelkie dania oparte na wieprzowinie/wołowinie były bardzo nieprzyjemne do jedzenia. Jest to jeden z tych hoteli, w których musisz rano zająć sobie leżak i jak już go zajmiesz możesz się nawet cały dzień na nim nie pojawić, ale jest Twój! Do 9 rano jeszcze udaje się coś zająć, więc to też nie jest tak, że trzeba jakoś mocno wcześnie wstawać jeśli chce się zająć sobie miejsce przy basenie, ale zawsze trzeba mieć to na uwadze. Okolica jest ładna, plaża jak na Puerto Platę piękna, zacieniona przez wysokie palmy, bardzo łagodne zejście do morza, raczej kamienista. Bez butów do pływania można, ale ja bym polecał się w nie jednak wyposażyć, szczególnie jeśli większość dni planujecie spędzić nad morzem niż nad basenem. Na spotkaniu z rezydentem mowa była o taksówce do miasta i z powrotem w cenie 40$ (taksówkarz czeka na nas w mieście 3h i zabiera nas z powrotem). Przy recepcji okazało się 50$, a na koniec podróży taksówkarz zażyczył sobie 60$. Nadal opłaca się ta opcja bardziej niż Uber. W aplikacji wyświetla się przejazd za kilka dolarów, ale kiedy kierowca po Was przyjedzie poprosi o anulowanie przejazdu w aplikacji i pierwszą kwotę jaką rzuci za przejazd w jedną stronę do miasta to 35$. Być może udałoby się Wam wynegocjować te 25$ w jedną stronę, co da 50$ tam i z powrotem, ale według mnie warto dopłacić te 10$ więcej i mieć komfort i bezpieczeństwo zamówionej taksówki przez recepcję pod sam hotel (Uber może podjechać tylko do zewnętrznej bramy całego kompleksu resortowego). Na wycieczce fakultatywnej byłem jednej (Szlakiem Rajskich Plaż) i zdecydowanie mogę polecić. Bardzo miła odskocznia, nie jest to wycieczka typu objazd po zakontraktowanych sklepikach i opychanie gościom "unikalnego/regionalnego" produktu pod płaszczykiem zwiedzania i poznawania okolicznej kultury. Niestety trzeba mieć na uwadze, że grubo ponad 6h spędza się siedząc w autokarze, ale miejsca które odwiedzamy są naprawdę piękne/ciekawe. Podsumowując, Senator to nie jest hotel, w którym poczujecie się dopieszczeni. Trzeba często walczyć o swoje, chodzić na ustępstwa i znajdywać swoje rozwiązania na mnóstwo niesnasek, które są w gościa podczas pobytu rzucane. Nigdy nie wrócę do tego hotelu, ani w ten rejon Dominikany. Płacąc tyle pieniędzy za wczasy zdecydowanie oczekiwałbym przyjemniejszych doświadczeń i mniej wad, które skutecznie zaburzają wyczekany beztroski wypoczynek.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem