5.1/6 (284 opinie)
2.0/6
Zwiedzenie Hiszpanii było moim marzeniem od tak naprawdę nie pamiętam kiedy. Przed wyruszeniem w podróż bardzo dokładnie zaznajomiłem się z programem i w tej opinii nie będę narzekał na czas spędzony w autobusie bo intensywność programu jest jak najbardziej zrozumiałe. Jednakże... trochę zrozumienia ze strony Rainbow przydałoby się dla uczestników wycieczki. Naprawdę nie rozumiem jak można po połowie dnia na zwiedzanie i drugiej spędzonej na podróży w busie podać obiadokolację, która jest zwyczajnie podła (zimna, sucha, bez smaku). I to nie tylko raz ale aż 5 razy na 7 dni objazdówki. Ja rozumiem, że po kosztach ale litości. Tego nie dało się jeść. Poza tym proponowałbym dodatkowo uatrakcyjnić nieco program. M.in. zamiast areny byków w Sevilli i opowiadaniu o zabijaniu tych zwierząt dla zabawy może warto by było zamienić tę "atrakcję" na wizytę w ogrodach Alcazaru niedaleko Katedry? Do przemyślenia. + Sevilla, Cordoba, Madryt, Barcelona, Valencia, Granada + dobra obsługa pilota, + wygodny autokar - przestarzały program - mało czasu wolnego w poszczególnych miastach - nadwyraz podłe jedzenie - momentami organizacyjny bałagan - brak zwiedzania Malagi
2.0/6
Wycieczka dla fanów jazdy autokarem i zwiedzania z za szyb autokaru. Czas jazdy jazd autokarem to 36 godz. Zwiedzanie obiektów odbywało się nimal biegiem. Zakwaterowanie w hotelach na tzw. zadupiu gdzie nie było możliwości gdzie wyjść coś kupić i zobaczyć np. hotel był oddalony 80km. od Barcelony. ,, Brawo,, dla twórców tego programu ! Jszcze jedna uwaga. Powinna być weryfikacja wieku uczestników na tak szalęńczą wyprawe . Uczestnicy tej objazdówki w dużej mierze byli wiekowi , często się gubili i można było odnieść wrażenie, że walczą o przetrwanie tym bardziej,że uczestnicy musieli sami ładować 2razy dziennie bagaże do luków autokaru. Z dobrych rzeczy to dobrzy miejscowi przewodnicy Nie polecam tej wyprawy , chyba że organizator zastanowi się i wydłuży czas trwania wycieczki minimum o 3 dni.
1.0/6
Niestety wycieczka dookoła Hiszpani organizacyjnie zostawia bardzo wiele do życzenia. Nie licząc Sewili, Barcelony i Granady brak czasu wolnego, w zamian za to bardzo duzo czasu spędziliśmy na stacjach benzynowych. Biuro bardzo oszczedza na autobusach (takich "składaków" dawno nie widziałem) i kierowcach (tylko jeden kierowca przez co ciągle gdzies odpoczywał). Standardowy dzień: wyjazdy z hotelu około 8 powrót około 19 a podczas dnia 6 godzin w autokarze, 1,5 godziny na postojach, 3 godziny zwiedzania i 0,5 godz czasu wolnego. Może mialem pecha i trafilem na nieodpowiedniego pilota. Największą porażką jest Madryt, 2 godziny pałac królewski (ponieważ grupy mogą być max 30 osób - zwiedzanie na dwie tury) zwiedzanie miasta trwało 20 minut (co mniej wytrzymali ledwo sie wyrabiali). Nie wiem czy Biuro nie wie jak zorganizowane jest zwiedzanie w Hiszpanii, czy zależy to od pilota? Wycieczki fakultatywne z których skorzystałem: brak słów, najpierw opowiadanie o tym co zobaczymy a później szybki bieg i skracanie czasu: Barcelona Nocą (warto tylko dlatego, że to co zobaczysz podczas tej wycieczki tego już nie zobaczysz w standardowym programie - lub tylko z okien autokaru gdy akurat zatrzyma się przypadkowo na światłach), Giblartar miala być wycieczka tylko dla osób lecących późno wieczorem lub w nocy, dlatego lecialem do Warszawy, a okazało się ze została skrócona tak aby skończyła się o 15:00 i mogły z niej skorzystać osoby lecące do innych miejsc (w programie była informacjaeże dla osób lecących późno wieczorem możliwość skorzystania z tej wycieczki). Szkoda tylko, że o tym fakcie zawsze dowiedzieliśmy się w trakcie wycieczki na nie przed jej rozpoczęciem. Kolejny element po wycieczce z Giblartar jak wracaszdo Warszawy jesteś od 15 do 24 godziny bez żadnego pomieszczenia na przebranie się lub nawet na odpoczynek, ale jeżeli nie korzystasz z tej wycieczki to od 11 jesteś już pozbawiony jakiegokolwiek miejsca (poza sofą w recepcji). Oczywiscie zaraz padnie argument ze strony Biura, że mogłem czytać program, że jest intensywny, że wszytsko bylo zapisane (proponuję dodać do programu - zwiedzanie najdroższych knajpek i stacji benzynowych przy autostradach, chcesz poczuc się jak bezdomny jedź znami - dziwię się że hotele to tolerują). Nie była to moja pierwsza wycieczka objazdowa, i zawsze było to dużo lepiej zorganizowane. Szkoda bo program choć byłby bardzo intensywny to dobrze zorganizowany mógłby dostarczyć wiele wspanialych wrażeń i wspomnień, niestety w taki sposob zorganizowany raczej nie zachęca do korzystania z tej oferty.
1.0/6
Rainbow zapewniał darmowy parking przy lotnisku w Poznaniu, parking okazał się mitem bowiem roboty drogowe przed parkingiem uniemożliwiły wjazd,trzeba było skorzystać z parkingu na lotnisku za 360 zł. Nie warto płacić za wycieczki fakultatywne z wyprzedzeniem, w razie choroby i zgłoszeniu o tym 2 dni przed wycieczką nie chcą zwrócić opłaty tłumacząc się wewnętrznym regulaminem o którym przedtem nie informowali. Pani rezydent na tygodniowej pobytówce kontaktowała się raz i to przez telefon. Tak że podsumowując lipa i drożyzna. Jurek.