Opinie o Dookoła Islandii

5.7/6
(156 opinii)
Intensywność programu
5.1
Pilot
5.6
Program wycieczki
5.7
Transport
5.5
Wyżywienie
5.1
Zakwaterowanie
5.2

Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    38

    OCENA WYJAZDU NA ISLANDIĘ

    Iwona, Łomianki 26.08.2021

    OGÓLNIE POLECAMY!!!ISLANDIA GODNA ZOBACZENIA.PROGRAM WYCIECZKI I JEGO REALIZACJA SUPER.TROCHĘ NIEDOCIĄGNIĘĆ OPISAŁAM W OPINII SZCZEGÓŁOWO.

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    47

    kraj godny zwiedzenia

    Barbara 24.06.2017

    Na wycieczce byłam z mężem oraz córką i zięciem w terminie 11-19 czerwca 2017. Jesteżmy bardzo zadowoleni. Na ogół wolimy wyjazdy w małych grupach, bo przy dużej ilości osób zawsze coś się nieciekawego dzieje, a to ktoś się zgubi, ciągle za kimś trzeba czekać. Tutaju było inaczej. Może to zasługa Pani Pauliny naszej pilotki, która zawsze była uśmiechnięta. Wykazała się bardzo dużą wiedzą. O Islandii mówiła bardzo ciekawie. Widać było, że zna nie tylko historię, ale i zwyczaje dawnych i obecnych mieszkańców. Codziennie informowała o planie na kolejny dzień i o zapowiadanej pogodzie, która na Islandii jest bardzo zmienna. Nam się udało zwiedzać przy dobrej widoczności, choć czasem deszczowej aurze. Hotele różne o większym i mniejszym standarcie. W niektórych były czajniki. Wszędzie ręczniki i płyn do kąpieli. Islandia jest bardzo droga. Koszt zupy to ok. 1600 kioron tj. 4 euro. Była to najtańsza zupa jaką spotkaliśmy podczas podróży. Toalety na trasie płatne 100 lub 200 koron na 4 postojach. . Śniadania były w formie szwedzkiego stołu. Rzadko było coś na ciepło. Wybór był jednak duży i każdy mógł dla siebie coś znaleźć smacznego. Nikt nie mg by godny.

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    30

    Islandia- podróż marzeń.

    Marzena Katarzyna, Ząbki 24.08.2016

    Kraina Lodu i Ognia, pełna sprzeczności i piękna.

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    Islandia jest fajna

    URSZULA MARIA, TORUŃ 25.09.2024 | Termin pobytu: sierpień 2024

    Cała wycieczka była ciekawa i i ciekawa :) Duży plus dla biura za załatwienie pogody. Prawie wcale nie padało i było ciepło (jak na Islandię). Widok wulkanu na żywo (choć przez okno autobusu) fascynujący. Ceny różne, raz większe, raz duże :) All ok.

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Islandia objazd

    BEATA, Kraków 03.09.2023 | Termin pobytu: sierpień 2023

    Fantastyczna wycieczka , świetna pilotka - pani Paulina , która była bardzo dobrze zorganizowana, bardzo ciekawie opowiadała, bardzo pomocna. Ciekawy program , właściwie widzieliśmy wszystko co warto zobaczyć ; jedyny mankament to wycieczka statkiem na oglądanie wielorybów ,

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    56

    Dookoła Islandii

    Elżbieta, Warszawa 24.08.2018 | Termin pobytu: lipiec 2018

    Program wycieczki był ciekawy i przedstawiający całość tego kraju.Mam niedosyt dot. przedstawiania aktualnych danych przez Pilotkę, a rozwodzenie się naad czasami bardzo dawnymi.Poza tym przeżyłam wspaniałą przygodę w ostatnim dniu pobytu z którą chcę się podzielić. Wyjazd z hotelu w okolicach Vik na ostatni dzień miał byc o godz.11.Ja swoim zwyczajem wyszłam na spacer i poznanie okolicy, poszłm w kierunku oceanu brzegiem rzekii Kerlingardlsa - było to ok. 1 km. W odległości ok. 150 m od brzegu oceanu z kępek traw poderwał się ptak i zaczął mnie atakować. Leciał na wysokości mojej głowy i koniecznie chciał uderzyć/dziobnąć. Sytauacja ta powtórzyła sie ok.5 razy.Zaczęłam się bać, zrezygnowałam z dojścia do oceanu. Po zawróceniu ok. 5-10 m ptak zostawił mnie w spokoju i krążył nad tym miejscem do którego dochodziłam a także nad rzeką (chyba łowił tam ryby). Prawdopodobnie miał tam swoje gniazdo albo z młodymi albo wysiadywał jaja i nie chciał dopuścić intruza.Po powrocie wyszukałam tego ptaka w internecie - był to Wydrzyk wielki , myślę że miałam wyjątkowe szczęście że mogłam go zobaczyć. Bardzo dobrym punktem programu przed nocnym wylotem była kąpiel w Blue Lagoon. Pozwoliła się odprężyć i przygotować na nocny powrót. Elżbieta Boniecka

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    19

    Ciepła i przyjazna Islandia

    Irena 05.08.2021

    Lipcowy termin okazał się trafiony. Przygotowana na zimne dni z zimowymi ubiorami mogłabym być ubrana w letnie rzeczy oczywiście z wyjątkiem pobytu na polu lodowym. Kraj o wyjątkowej przyrodzie i bardzo przyjaznych życzliwych ludzi. W każdym mieście również Polacy pracujący w restauracjach, hotelach. Drogo, ale na to byliśmy przygotowani. Pilot o dużej wiedzy geologiczno- przyrodniczej co pozwoliło na lepsze zrozumienie wszystkiego co widzieliśmy. Kto w czasie wakacji nie potrzebuje rozrywek, tłumów ludzi, zabytków, a chce po prostu "przewietrzyć" głowę spokojem pięknem przyrody powinien rozważyć opcję Islandii. Pogoda, która nam sprzyjała to po prostu fart.

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    23

    Islandia

    Andrzej, Wrocław 21.06.2022

    Początek naszego wyjazdu był trochę nerwowy z powodu przekładania terminu wyjazdu, miejsca wylotu ora w ostatnim momencie nerwowego oczekiwania czy zostaniemy odprawieni na lotnisku w Balicach

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    19

    Dookoła Islandii

    Ewa, Gdynia 20.07.2021

    Ogólnie polecam, ale z drobnymi uwagami co do programu.

    4.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    7

    Zadziwiająca Islandia

    WAG 29.08.2024

    Na pewno warto, robi niezwykle wrażenie a myślałam że po Norwegii nic mnie nie zaskoczy ale wszystko potężniejsze, mocniejsze i inne. Wyjazd zaczął się od opóźnienia wylotu samolotu, ponad 3 godziny tak, że do hotelu trafiliśmy na 3 godzinny sen, jeśli oczywiście ktoś umie zasnąć w każdej chwili. Drugiego dnia wyruszyliśmy na północ i zgodnie z planem obejrzeliśmy wodospady i źródło geotermalne, napisano największe, być może ale widzieliśmy bulgoczącą wodę i parę wodną na małym odcinku, dalej ciekawy skansen z domkami z torfu. W autokarze lepiej zająć miejsca po lewej stronie wtedy mamy widok na morze, bo po prawej stronie możemy liczyć tylko na pola czarnych lub pokrytych mchem skał lub kamieni, czyli zaschniętej lawy wyrzuconej wiele lat temu przez wulkan. Gdzieniegdzie migną 2-3 owce czy islandzkie koniki. Dłuższa jazda sprawia, że czujesz się jak na innej planecie. Trzeci dzień miał być spokojnym przejazdem do następnego hotelu ale był ciekawszy niż poprzedni dzień a to za sprawą wodospadu Bogów o kształcie podkowy o szerokości 30 m i imponującej mocy, spaceru pośród pseudokraterów i po labiryntach z wysokich skał wulkanicznych tworzących urwiska czy jaskinie. Następnie Skútustaðahreppur, tu spacerujemy pomiędzy bulgoczącymi kałużami i słupami pary buchającymi z ziemi, wdychając zapach dwutlenku siarki. Na koniec najpotężniejszy wodospad na Islandii – Dettifoss, szeroki na 100 metrów, wysoki na 45 metry, podobno w ciągu sekundy przepływa przez niego prawie 200 m³ wody. I to miał być spokojny przejazd. Dzień czwarty - Kolejny wodospad w Djúpivogur, potem widok z urwiska przy drodze na nadbrzeże Morza Norweskiego? przy wysokiej skarpie, znów wysokie góry i wschodnie wybrzeże z fiordami. Spacer po czarnej plaży i wizyta w wiosce Vikingów. Po drodze widzieliśmy renifery. Przejazd z widokami na lodowce. Dzień piaty – rejs amfibią w lagunie Jokulsarlon wśród płynących przezroczystych, białych, niebieskich oraz czarnych gór lodowych oraz wizyta na diamentowej plaży gdzie czarny piasek pokryty jest półprzezroczystymi fragmentami lodowymi, które błyszczą w słońcu jak diamenty. Tam można było obserwować foki. Następnie pojechaliśmy na najpiękniejszą czarną plażę Reynisfjara z czarnym piaskiem i kamykami różnej wielkości oraz formacjami skalnymi z bazaltowych kolumn o regularnym kształcie. Tutaj mogliśmy podziwiać maskonury. Na koniec wodospad Seljalandsfoss. Jego cechą charakterystyczną jest ścieżka przechodząca pomiędzy skałą a słupem wody, dzięki której wodospad można obejrzeć od tyłu. Tu należy udać się w kurtce przeciwdeszczowej i chronić również spodnie ponieważ na końcu drogi silny wiatr może nas zmoczyć mniejszymi lub większymi strumieniami wody. Okolica w pobliżu wodospadu porasta zielonym mchem a ponieważ trafiliśmy na słoneczny dzień przy wodospadzie pojawiła się kolorowa tęcza. Dzień szósty – też masa wrażeń - Krater Kerid z malowniczym jeziorem, wizyta w stadninie koni islandzkich, złoty wodospad, pole geotermalne i park narodowy Thingvellir. Dzień siódmy – to pobyt w Błękitnej lagunie i zwiedzanie Reykiaviku. Warto przeczytać wcześniej o lagunie aby nie być zaskoczonym, że wymogiem przed wejściem do laguny jest wzięcie prysznica nago. Zwiedzanie miasta bardzo słabe, niestety trzeba się samemu wcześniej przygotować aby nie być zawiedzionym. Dzień ósmy – my wybraliśmy się na oglądanie wielorybów. Było dość wietrznie i lekko padało. W poprzednie dni pogoda była świetna, a jeśli padało to akurat byliśmy w autokarze. Na dolnym pokładzie można było ubrać się w kombinezon i tak opatulonym można było wyjść na górny pokład. Wieloryby były, ale widać było albo pióropusz wody z nosa znajdującego się na czubku głowy albo kawałek boku czy płetwy. Czy warto? Niestety nikt nie podpowiedział jak można zagospodarować wolny dzień. Dziwne, że Rainbow pozostawia swoich klientów na lodzie. A można pozwiedzać Reykiavik, zobaczyć Harpę w środku, zajrzeć do Muzeum Narodowego lub Narodowej Galerii Islandii, do Muzeum Perlan – gdzie można zobaczyć prawdziwą jaskinię lodową lub w planetarium zobaczyć zorze polarne albo odbyć ekscytująca podróż w wirtualnej rzeczywistości nad najbardziej spektakularnymi krajobrazami w Islandii w FlyOver. Ale należało się przygotować przed wyjazdem.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem