5.2/6 (346 opinii)
6.0/6
Długo zastanawiałem się gdzie polecieć. Padło na "Bliskowschodni tercet". To był strzał w dziesiątkę. Program wycieczki oraz jego pomysłodawca, czyli Pani Paulina, nasza super przewodniczka, to mówiąc krótko kumulacja szczęścia. Nic nie można zarzucić i do czegoś się przyczepić (no chyba, że komuś zawsze coś nie pasuje i przysłowiowa zupa ciągle jest za słona). Mega uznanie i szacunek dla Pani Pauliny. Dzięki takim przewodnikom Rainbow Tours może spać spokojnie i nie martwić się o zainteresowanie organizowanymi wycieczkami. Super Hotel, autokar, pogoda itd. nic nie znaczą jak przewodnik jest z tzw. odzysku. Podstawa udanej wycieczki to przewodnik, czy jak kto woli pilot. Tak właśnie było i dlatego "tercet", Panią Paulinę oraz fantastycznych ludzi, których poznałem będę wspominał do emerytury albo i jeden dzień dłużej. POZDRAWIAM WSZYSTKICH UCZESTNIKÓW I MAM NADZIEJĘ "DO ZOBACZENIA".
6.0/6
Wyruszyliśmy w nie planowana podróż do Izraela i do Jordani (dwolany inny wyjazd ) ,przerażeni troche temeraturami jakie nam zapowiadano .Na miejscu okazało się, że zwiedzamy rano i popołudniu. W najwyższe temperatur były zaplanowane tranzyty .Autokary wygodne klimatyzowane .W Izraelu z Wi fi .Program rewelacyjny .Pan Krzysztof ,człowiek orkiestra przrkazal nam swoją bogata wiedzę. Opowiadał nam godzinami . Hotele na objeździe dobre ,wyżywienie smaczne ,każdy hotel miał wifi .Wyjazdy wcześnie rano ,przyjazd do hotelu wieczorem . Turystow malo .Gorąco polecam nawet w najbardziej gorących miesiącach
6.0/6
Nie będę powtarzał opinii wyrażonych przez Ewelinę i przyjaciół z Warszawy, bo mieliśmy okazję wędrować i podziwiać uroki Bliskiego Wschodu razem: pozdrowienia Ewelinko i liczę, że kondycja zdrowotna wróciła!!!! Powtórzę: rewelacyjna wycieczka, tym bardziej, z połączonym tygodniowym pobytem, w dobrym towarzystwie, to jak do tej pory wakacje życia. Nie rozumiem zachwytów nad Pauliną: Rainbowtours znany jest z doskonałych pilotów-dla nas to już kolejna wyprawa z tym biurem. A Paulina, w moim pojęciu, swoja turystyczna przygodę, za pieniądze turystów traktuje jak pańszczyznę, a nie jak pasję, która jest niezbędna dla znakomitego pilota. Nie wystarczy wykonywać swoich wymaganych umową czynności, z konieczności pomagać turystom. Brakuje PASJI. To jak zupa bez soli. Kilkadziesiąt lat temu,w klasie maturalnej belfer od matmy mówił:jest wiele pięknych zawodów: piekarz,krawiec,ogrodnik,etc, i nie każdy musi zdawać maturę. Nie wystarczy nauczyć się na pamięć nawet dobrego przewodnika,bo bez pasji pilotowania, to lepiej zmienić zawód, i tam szukać satysfakcji z wykonywanej pracy. Praca bez satysfakcji, to pańszczyzna. Mimo wszystko, gratuluję autorstwa programu tej wycieczki. Nomem omen, podczas pobytu, również Paulina, ale pasjonatka uczyła nas nurkowania i jej pasja, to się naprawdę podobało. Wzoruj się na Avivie; Ta, to dopiero pasjonatka!!! Wow Nie życzę tego, co spotkało nas w trakcie pobytu: międzynarodowy kongres ekonomiczny w centrum kongresowym (ok 2 km od hotelu),co skutkowało dużymi ograniczeniami i nadmiernymi kontrolami. Nie wspominam o nadmiernej ilości wojska i policji, i latający przez parę godz. dziennie helikopter
6.0/6
Z wycieczki jestem bardzo zadowolony.Pilot oraz program wycieczki bardzo mnie zaskoczyly pozytywnie !!