5.2/6 (346 opinii)
5.0/6
Taka wycieczka to spełnienie marzeń dla każdego podróżnika! Z Raibow te marzenia się spełniają a szczególnie w towarzystwie takiego pilota jak pan Krzysztof! Nie wydawaj 500+ na bzdury, wydaj na Bliskowschodni Tercet! ;-)
5.0/6
Wycieczka warta polecenia. Program ciekawy. Pilot najwyższej klasy. Zakwaterowanie i wyżywienie na przyzwoitym poziomie. Transport wygodny.
5.0/6
Przepiękny Izrael, magiczna Jordania z Petrą jako główną wizytówką wycieczki i do tego wypoczynek w zupełnie odmiennym Sharm El Sheikh. Wycieczka polecana zwłaszcza w okresie zimowym, jesiennym i wczesną wiosną dla wszystkich, którzy pasjonują się historią, geografią, religią i lbią zobaczyć jakże odmienny świat od naszego. Program bardzo ciekawy, dość intensywny, ale nie aż tak męczący jak na niektórych objazdówkach. Petra, Pustynia Wadi Rum, Morze Martwe, Tel Aviv, ściana płaczu, przejazd przez południowy Izrael były dla mnie niesamoawite! Pilot Pan Michał świetnie dogaduje się z grupą, ma bardzo dobre podejście do ludzi, cierpliwość i dużą wiedzę. Bardzo męczące i długotrwałe są przejścia graniczne, ale po pierwszym dniu idzie się przyzwyczaić. W ramach możliwości polecam nawet Warszawiakom wylot z Katowic, loty są tak skomponowane, że wycieczka jest dłuższa o całe 2 dni, które można świetnie spożytkować na wypocznek w Egipcie (polecam skorzystać z fakultetu na plaży - przepłynięcie po Morzu Czerwonym łodzią ze szklanym dnem z widokiem na przepiękną rafę koralową ze jedyne 5 USD!). w przypadku Warszawy Egipt rzeczywiście kojarzy się tylko z trasą przejechanych kilometrów i akurat (tylko w tym kraju) niezbyt korzystną bazą noclegową. W okresie zimowym trzeba zabrać i cieplejsze i letnie ubrania (pogoda jest zmienna, a z rana potrafi bardzo mocno wiać). Trzeba też uważać na niektóre fakultety, proponowane dodatkowe posiłki i postojowe zakupy - akurat na tej wycieczce naciąganie turystów jest wyjątkowo duże. Mimo wszystko na pewno bym polecał bez względu na wiek i chętnie bym się tam wybrał jeszcze raz.
5.0/6
Nazwa wyjazdu wprowadza w błąd, ponieważ w Egipcie jest tylko długi przejazd. Pilotka nie udzieliła żadnych informacji o Egipcie. Pokpiła całkowicie Jordanię powierzając udzielanie informacji nie profesjonaliście i w dodatku nie znającego dostatecznie języka polskiego co skutkowało całkowitym nie zrozumieniem tego co mówił. Dużo lepiej pod tym względem wyglądała sprawa w Izraelu. Nie było jednak czasu wolnego, co w takim miejscu jak Ziemia Święta powinno mieć miejsce. Za to wracaliśmy do hotelu o godz. 17.00. Dlatego ocena wycieczki jest dostateczna. Krzysztof