Opinie klientów o Egipt, Jordania, Izrael – bliskowschodni tercet

5.2 /6
345 
opinii
Intensywność programu
5.3
Pilot
5.4
Program wycieczki
5.5
Transport
4.9
Wyżywienie
4.8
Zakwaterowanie
4.5
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

6.0/6

Bożena, --- 30.03.2014

Wyjazd, którego nigdy nie zapomnę.

Wycieczka bardzo ciekawa. Nie bardzo miałam ochotę jechać do Izraela, ale jestem zadowolona, że skorzystałam z okazji i jednak tam się udałam. Zobaczyłam bardzo dużo miejsc o których czytałam, które oglądałam w telewizji i które znam z historii. Wycieczka była zorganizowana bardzo profesjonalnie i dużym wyczuciem. Była intensywna, trochę męcząca, ale w zamian za to nie było chwil, w których można było narzekać.

6.0/6

Marek i Gosia 24.11.2018
Termin pobytu: grudzień 2018

Rewelacyjna przygoda na Bliskim Wschodzie

Wycieczka bardzo udana pomimo nieprzyjemnego początku. Biuro skróciło nam zaplanowany w Egipcie wypoczynek o trzy dni i jako rekompensatę za to zaproponowało zwrot łącznie dla dwóch osób w kwocie 90 zł. Po nerwowych pertraktacjach zwrot uległ niewielkiemu zwiększeniu i pojechaliśmy. Było warto. Bardzo fajna grupa. Dobrze pomyślana trasa wycieczki, w której podążaliśmy do Ziemi Obiecanej szlakiem Mojżesza i Izraelitów - poprzez Jordanię do Izraela. Niezapomniane widoki na pustyni Wadi Rum i w Petrze. Wiele wrażeń podczas zwiedzania Ziemi Świętej ale też dużo czasu spędzonego w kolejkach. Rewelacyjny przewodnik po Izraelu pan Józek - szkoda że był z nami tylko jeden dzień. Polecamy wycieczki fakultatywne zdecydowanie do Wadi Rum, do Małej Petry tylko jeśli będzie przed dużą. Jerozolima nocą - nie byliśmy gdyż zniechęciło nas to że przewodniczka Beata, z którą mieliśmy jechać mówiła tak niewyraźnie, że po całym dniu jej słuchania byliśmy już tym zmęczeni. Ci co pojechali zazdrościli nam naszej decyzji i żałowali że pieniędzy, które wydali na wycieczkę nie przeznaczyli na pyszne wino "Gwiazda Betlejemska" dostępne w hotelu. Doskonała i troskliwa opieka pilotki Kasi, która niczym dobra mamusia dbała o nas przez cały wyjazd. Na koniec trochę się tylko stresowaliśmy jak to będzie na wypoczynku, kiedy nikt nam nie będzie mówił kiedy i gdzie skorzystać z toalety:) Na koniec wycieczki doszło do nieprzyjemnekj sytuacji - autokar jadący na lotnisko nie zabrał jednej z naszych uczestniczek. I tu pojawił się problem bo ta Pani nie wiedziała z kim ma się skontaktować - opieka naszej pilotki już się skończyła a nowego "opiekuna" na całą noc nie mieliśmy. Rezydentka pojawiła się dopiero po dwóch dniach. Skończyło się dobrze, po nocnych telefonach do Polski, Pani na samolot zdążyła, ale strachu się najadła, jej wpółlokatorka miała nieprzespaną noc. Zwróciliśmy uwagę na tę sytuację braku opieki przez ponad dobę naszej rezydentce, która pojawiła się w hotelu (zgodnie z planem) dopiero następnego dnia po transferach, ale ona uznała, że nic się nie stało, bo pewnie Pani się spóźniła na umówianą godzinę transferu i pokazała nam punkt regulaminu, że za to Biuro nie odpowiada. Współlokatorka tej Pani jednak twierdziła, że poszła o czasie, a w dodatku nikt nie zadzwonił z recpcji do pokoju. Jak z tego wynika lepiej na tranasfery przyjść pół godziny wcześniej, bo nikt nie sprawdza czy wszyscy są. Nastęnego dnia wszysy którzy mieli transfer na wypoczynek z dużym zapsem czasu siedzili w lobby i czekali na busa. Nasz transfer odbył się bez problemu, tyklo nie wiedomo po co był o 9 rano. W nowym hotelu musieliśmy czekać do ok. 14 na klucze do pokoju. Na szczęśce opaski dali nam wcześniej, więc mogliśmy chociaż ugasić pragnienie i głód w czasie oczekiwania w hotelowym lobby.

6.0/6

Ewelina, Warszawa 12.03.2015

Super przygoda marzec 2015 !

8-dniowa wycieczka z Sharm el-Sheikh (Egipt) przez półwysep Synaj do Jordanii, następnie przez Izrael i terytorium Autonomii Palestyńskiej z powrotem na Synaj. Kraje te mają mnóstwo do zaoferowania, wspaniałą historię, niezwykłą przyrodę, ciekawą kulturę i wielu życzliwych ludzi polecam bo to niesamowita przygoda!!!! Mieliśmy to szczęście że podróżowaliśmy z pomysłodawczynią tej trasy naszą panią przewodnik PAULINĄ. Ogromny szacunek za stworzenie tak niesamowitej trasy, za ciekawy i różnorodny program. Byliśmy cały czas zajęci i zaciekawieni, ale bez uczucia przemęczenia. Dla każdego zdrowego sprawnościowo nie będzie problemem intensywny plan (choć mi osobiście nie przeszkodziła nawet lekko skręcona kostka :) Oczywiście sam program to nie wszystko udany wyjazd zapewniała nam dobra grupa przewodników i kierowców. Na uwagę zasługują nasza pani przewodnik PAULINA – mistrzostwo :) duża wiedza i umiejętność jej przekazania bezcenny skarb!!Bardzo ciekawy i żywy sposób opowiadania sprawił, że aż chciało jej się słuchać. Osoba sympatyczna i cierpliwa, która generalnie posiada same pożądane cechy pilota wycieczek. Widać że lubi swoją pracę i potrafi przekazać ten entuzjazm ludziom. Dobry organizator dzięki któremu nasza grupa była zgrana i program zrealizowaliśmy w 100%. A w czasie wolnym dodatkowo zachęcała i wskazywała różne miejsca do zwiedzania. Te samodzielne wyprawy miały swój urok (po Tyberiadzie nocą, po Betlejem, pod mur graniczny po palestyńskiej stronie gdzie swoje street art tworzył Banksy) Dodatkowe wycieczki fakultatywne zdecydowanie polecam wykupić „Jerozolimę nocą” naprawdę niesamowite przeżycie i atmosfera, która zostaje w pamięci. Podróż w głąb pustyni Wadi Ramm – malownicze krajobrazy, niezapomniane emocje!!! Mała Petra również szczególnie z tym widokiem na końcu :) Przewodnik jordański Khaled – szalenie miły, wesoły i zawszę chętny do pomocy, bardzo zaangażowany w wolnym czasie oprowadzał nas w nocy po Aqabie. Również bardzo dobra izraelska pilotka pani AVIVA – bogactwo wiedzy, świetnie mówiąca po polsku, konkretna, miła i troskliwa. Polecam na miesiące wiosenne i późnojesienne, a nawet zimowe na początku marca trafiliśmy na piękną pogodę. Jest spokojnie i bezpiecznie po drodze mija się liczne punkty kontroli policji (np. Synaj, Jordanii). Ludzie sympatyczni i bardzo pomocni szczególnie Jordańczycy i Palestyńczycy. Jak dla mnie przekraczanie granic to dodatkowa atrakcja i jednocześnie próba cierpliwości (szczególnie w Izraelu bardzo wnikliwe kontrole graniczne) ale na to wpływu nikt nie ma takie przepisy! Hotele OK, jedzenie smaczne, opieka medyczna sprawna i sprawdzona :) brak powodów do większego narzekania w myśl zasady: „masz spokój, masz wakacje, masz wszystko” :)

6.0/6

Piotr Marek, Kalisz 15.04.2015

Wielki pozytyw

Super extra a moze byc lepiej jesli hotele na objazdowce beda ciut lepsze
167887
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem