5.2/6 (346 opinii)
4.5/6
Skorzystaliśmy z ofery objazdowej, bo o to nam szczególnie chodzi. Cały program wycieczki, oprócz, na szczęście, krótkiego pobytu w Egipcie, odpowiadał nam ze wzgledu na obecność i pracę pilota p. Maćka. Świetny!!! Przewodnik po Izraelu p. Andrzej równie dobry. Tylko autokary mało wygodne, zwłaszcza na tak długie trasy. Ciasno!!! Zwłaszcza, że jesteśmy wysokimi ludźmi po 60-tce.
4.5/6
Byłam 7 dni na objeździe + 7 dni wypoczynek. 1 dzień przylot i zakwaterowanie w Sharm 2 dzień wyjazd z Szharm do Aqaby nocleg 3 dzień ... tutaj dopiero zaczyna się zwiedzanie 4 dzień zwiedzanie 5 dzień zwiedzanie 6 zwiedzanie i powrót do Sharm 7 dzień powrót do Polski-dla osób które wybrały się tylko na część objazdową tutaj kończą się wakacje Czyli de facto 4 dni zwiedzania i 3 dni tułania się autobusem po Synaju... porażka. Uważam, że przylot powinien być z Polski do Tel-avivu a nie do Sharm.. Dzięki temu można by uniknąć męczących długich autobusowych przejzadów i bardzo drogich opłat administracyjnych na granicy(tylko ich części ale zawsze coś). Tel-aviv - tam Państwo spędzicie w porywach 2,5h..... stanowczo za mało! Za to zwiedzanie Jerozolimy można podpiąć pod kategorię pielgrzymki.. Nie ominiecie żadnej ze stacji drogi krzyżowej,kapliczki, etc - za dużo! Zdecydowanie najlepszymi punktami podczas wyjazdu było zwiedzanie Petry, Masady i pustyni Wadi Rum - gorąco polecam! Te miejsce zasługują na najwyższą ocenę; tam po prostu nie można nie pojechać :)
4.5/6
Jerozolima nocą niewypał pani Agnieszka super na 5 ,pani Ewa na 3, pan Zew na 5 ,polecam tę ofertę
4.5/6
Nazwa tercet jest bardzo myląca, bo Egiptu nie zwiedza się wcale (pilot jedynie opowiada co dzieje się za oknem autokaru) za to marnuje praktycznie cały dzień na przejazd z Sharm do Akaby w Jordanii co wiąże się z niezwykle uciążliwym przekraczaniem granic z Izraelem. Moim zdaniem Rainbow powinno przemyśleć sens zaczynania tej wycieczki z Egiptu, co znacznie ograniczyłoby czas i koszty związane z opłatami granicznymi, tylko zacząć od Jordanii. Na zwiedzanie pierwszego dnia Wadi Rum (oczywiście za dodatkową opłatą) pozostaje około dwóch godzin, co jest zdecydowanie czasem zbyt krótkim. Z kolei ostatniego dnia podróż autokarem z Masady do Sharm zajmuje pół dnia przez co program zwiedzania jest bardzo okrojony. Jeśli chodzi o program zwiedzania - wszystko zrealizowane, jednak bardzo pobieżnie, pozostaje ogromny niedosyt. Od siebie dodam, że zwiedzanie niektórych obiektów sakralnych powinno być fakultatywne (szczególnie w Jerozolimie czy Betlejem), gdyż stanie w kilometrowych kolejkach zabiera dużo czasu i nie każdemu odpowiada, a wycieczka nie jest pielgrzymką do miejsc świętych.