Opinie o Esencja Tajlandii

5.4/6
(261 opinii)
Intensywność programu
4.8
Pilot
5.4
Program wycieczki
5.3
Transport
5.5
Wyżywienie
5.1
Zakwaterowanie
5.1
Zweryfikowane treści - Opinie pochodzą od Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
pani z lornetka
Dowiedz się, co sądzą inni
Nowość AI

Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    Tajlandia w pigułce

    Waldemar, . 09.04.2024 | Termin pobytu: marzec 2024 | Tagi: 46-55 lat, w parze

    Ogólnie wycieczka Ok. Niestety całość obiazdu zepsuła przewodniczka N :( . Młoda kobieta nie potrafiaca opowiadać składnie. Dominujacym zwrotem było - o tym opowiem wam jutro. Tam gdzie mozna było sie nacieszyć przyrodą goniła mimo że nie było kolejnego punktu programu. Bardziej nadaje się na przewodnika zabytki Podlasia. Gdyby nie ta osoba powiedział bym że wycieczka na 5+.

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    4

    Smakuj innych kultur

    Alicja, Warszawa 19.12.2019 | Tagi: 56-65 lat, z rodziną

    Przeniesienie w świat, który istniał dla mnie w marzeniach. Partnerstwo rodzinie (córka planuje podróż do Tajlandii i korzysta z moich doświadczeń), podziw przyjaciół, zmiana postrzegania własnych ograniczeń i otwarcie się na świat. Korzystanie w pełni z luksusu, który ofiarowal mi Rainbow.

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    23

    Esencja .....

    Elzbieta, Reda 31.01.2019 | Tagi: 46-55 lat, w parze

    Wróciliśmy z przepięknych wakacji. Kraj nas bardzo pozytywnie zaskoczył. Zaczynając od przepięknej architektury, przyrody, super klimatu, przesympatycznych ludzi, możnaby jeszcze wiele wymieniać :-). Zaskoczyła nas czystość w Tajlandii, dbałośc o porządek, dostępność sklepów 7&eleven, stacji benzynowych jak również dostepnośc toalet - czystych. Pomimo agromego nacisku królów Tajlandii na wykształcenie i znajomość języka angielskiego, Tajowie nie mówią lub bardzo słabo mówią po angielsku. Nie stanowi to jednak dużego problemu w komunikacji, można się dogodać i można negocjować ceny usług czu towarów. Zakochaliśmy się w tym kraju. Hotele na przyzwoitym poziomie, czyste, posiłki dobre. Bardzo fajna przewodniczka tajska Bella, przemiły kierowca, przewodnik Szymon - duża wiedza ......... jednak brak umiejętności przekazania wiedzy od A do Z. Zaczynał temat, po czym stwierdzał ale o tym opowiem później, co nie następowało. trochę gubił się w czasie omawiania. Grupa była trochę zdezorientowana jak również poirytowana jego chaosem. Był to nasz już n-ty wyjazd z Rainbow i oprócz wiedzy, przewodnicy również integrowali się z grupą i posiadali umiejetność zintegrowania grupy. Tu tego nie było. Całym mózgiem była Bella, która dosyć dobrze mówiła po angielsku, która tłumaczyła nam wiele rzeczy, była bardzo pomocna i dzieki niej wszystko bardzo sprawqnie przebiegało na objazdówce. Mamy trochę żal do naszego polskiego przewodnika Szymona, że nawet nie pożegnał oficjalnie grupy z Bellą, z nami również. Nie wspomnę o kierowcy :-( Część grupy wracała po objazdówce, część zostawała na wypoczynku, my również i to był super spędzony czas. Jedzenie bajka, i to na ulicy i restauracji. W restauracjach nie windują cen tak jak w Polsce. Grupa na objeździe i pobycie jadła i piła napoje z lodem z rózych miejsc, nic nikomu się nie stało, nikt nie miał sensacji żółądkowych. Nie bać się. Nie spotkaliśmy żadnych strasznych zwierzątek (mrówek, pająków i innych wijących). małe gegoniki i 2 warany widzieliśmy z łodzi. Trochę słabo wypadło planowanie programu - pierwszego dnia po przylocie nic i ostaniego dnia objazdu również nic. Moznabyło coś zaplanować aby np. odciążyć następny dzień, w którym zwiedzaliśmy pałac królewski (było bardzo dużo ludzi i za mało czasu). Również wydawało nam się dziwne, że ostatniego dnia objazdu było tylko śniadanie :-(.

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    fajnie zorganizowany wyjazd

    Piotr, Wrocław 15.01.2020 | Tagi: 46-55 lat, w parze

    fajnie skomponowany plan wycieczki, dobrze przygotowany pilot, zwiedzanie nie było zbyt intensywne, dostosowane do klimatu

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    Ciekawa wycieczka

    M 13.03.2019 | Tagi: 26-35 lat, z rodziną

    Kilka ciekawych miejsc i bardzo dobrze opowiadająca przewodniczka Patrycja. Trochę zbyt dużo czasu w autokarze i miejscami za mało czasu na zwiedzanie atrakcji.

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    2

    Esencja Tajlandii

    Tomasz, Mikołów 13.12.2023 | Termin pobytu: listopad 2023 | Tagi: powyżej 65 lat, z rodziną

    Ogólna opinia dobra. Przewodniczka z dużą wiedzą i dobrym przekazem. Jednakże brak przewodnika polsko języcznego w zwiedzanych obiektach było odczuwalne niestety nie wszyscy znają obce języki. Moim zdaniem przedostatni dzień zwiedzania to nieporozumienie. 10 godzin jazdy autobusem w tym dniu to żadna przyjemność zamienić na pobyt na wyspie. Pierwsze dwa hotele niski standard. W jednym z nich grzyb w łazience. Pozostałe dobry standard.

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    7

    Esencja Tajlandii

    Klaudia 01.01.2025 | Termin pobytu: grudzień 2024 | Tagi: 26-35 lat, w parze

    Świetny polski przewodnik, uprzejmy i z ogromną wiedzą. Miła i pomocna tajska przewodniczka. Dużym plusem był lot bezpośredni. W zakresie posiłków - szczególnie drugi był beznadziejny (dot. lotu w obie strony), nawet jak na "samolotowy" posiłek. Otrzymaliśmy komunikat, że menu zostało opracowane specjalnie dla pasażerów we współpracy z Biurem Podróży Rainbow, chyba warto raz jeszcze przemyśleć tę kwestię. Bardzo wygodny, klimatyzowany autokar z profesjonalnym kierowcą. Hotele na pierwsze 3 noclegi objazdu: pierwsze 2 noce w Bangok Palace, pokój słaby, łazienka w pokoju fatalna, jedzenie całkiem ok. Niestety nie pamiętam nazwy hotelu w którym spędziliśmy 3 noc - pokój był jak najbardziej do zaakceptowania, łazienka tragiczna. Jedzenie bardzo średnie. W restauracji panował nieprzyjemny zapach, trudno określić przyczynę. Kolejne hotele (wraz z restauracjami) były w porządku, właściwie każdy kolejny był coraz lepszy. Program ok (dość intensywny, szczególnie w pierwszych dniach) jednak warto delikatnie okroić go w zakresie świątyń oraz ruin i zastąpić ten czas czymś innym - na pewno Tajlandia ma do zaoferowania również inne ciekawe miejsca. Szczególnie niezrozumiała była dla mnie organizacja ostatniego dnia objazdu, patrząc na mapę "cofnęliśmy się" o godzinę w celu zwiedzenia kolejnych ruin, następnie spędziliśmy ponad 5 h na transferze do miejsca wypoczynku. W takim przypadku, zasadnym byłoby zobaczenie czegoś bardziej "po drodze".

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Dostalem to co chciałem

    Henryk 28.01.2016 | Tagi: powyżej 65 lat, w parze

    W 2013 w Bangkoku było jeszcze spokojnie. Po raz pierwszy wersja "de luxe". Znakomity pilot o imponującej erudycji dużo zdziałał, aby nie mieć przesytu dużą ilością kamiennych świątyń i posągów. Z ram czasowych wynikała duża intensywnosć programu.

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    Wspaniałe wakacje ale ze zgrzytem

    Marcin, Opole 25.01.2024 | Termin pobytu: styczeń 2024 | Tagi: 46-55 lat, w parze

    Zdecydowaliśmy się na Tajlandię, ponieważ chcieliśmy poznać zupełnie inna kulturę. Żeby było trochę chłodniej wybraliśmy zimę i to był bardzo dobry pomysł - temperatury w dzień oscylowały w okolicy 34-37 stopni. Zakwaterowanie - jak to na objeździe - hotele raczej nie z górnej półki, ale na jedną noc zupełnie wystarczające, w każdym bezpłatne WiFi działające bardzo przyzwoicie . W części wypoczynkowej zostaliśmy przy standardowym hotelu X2 - i tu uwaga. Hotel jest bardzo daleko od centrum Pattayi (tak naprawdę to nie wiem czy to jeszcze jest Pattaya) - 15 km od Walking Street, więc jeśli ktoś będzie chciał zasmakować życia nocnego kurortu to jest skazany na dojazd np. Boltem -ok 200 batów w jedną stronę. Sam hotel przyjemny, niewielki stojący przy plaży na uboczu więc cicho w nocy, ale "street foody" wokół są. Program wycieczki - bardzo luźny - byłby czas, żeby coś jeszcze dołożyć. Przejazdy autokarowe akceptowalne jeśli chodzi o ich długość. Pilot - Pan Łukasz - niestety był słabym punktem wycieczki. Co do spraw organizacyjnych razem z lokalnym przewodnikiem dawał radę. Wszystko na czas i realizowane w/g punktów. Niestety samych informacji przekazywanych w autokarze czy podczas zwiedzania niewiele. Rozumiem, że tajskie prawo nakazuje oprowadzanie grup przez lokalnych przewodników, ale tu też był problem. Zazwyczaj wyglądało to tak: w autokarze krótka opowieść na temat nadchodzącego punktu programu. Wysiadamy idziemy kawałek w kierunku atrakcji. Lokalny przewodnik w dwóch zdaniach mówi : tu macie to, po lewej to a po prawej tamto. Do tego budynku można wejść, a do tamtego nie, teraz macie czas wolny i spotykamy się tu za 45 min. Po powrocie do autokaru też nie było jakiegoś uzupełnienia informacji. Przyznam, że byłem bardzo zniesmaczony, bo wycieczki objazdowe Rainbowa w których do tej pory uczestniczyłem nauczyły mnie innego standardu informacji dostarczanych przez pilota na temat kraju gdzie się udawałem. Pierwszego dnia po przylocie (byliśmy w hotelu ok 16-ej) mało informacji jak wypełnić popołudnie. Pilotka z innej grupy przekazała jakimi środkami transportu można się dostać w kilka miejsc, które są warte odwiedzenia a nie ma ich w programie, podała orientacyjne ceny biletów, posiłków, souwenirów itp. Nasza grupa została skazana na okolice hotelu - a jak napisałem było sporo czasu. Prawie każdego dnia w cenie wycieczki są kolacje w hotelach. Tu też zabrakło informacji od pilota, że np tu jest słabe wyżywienie i lepiej wyjść z hotelu i pożywić się na ulicy (2 osobowy dwudaniowy obfity posiłek to kosz ok 140 batów). Zostały mi jeszcze do oceny wycieczki fakultatywne. 1. Rejs wieczorem statkiem po rzece z uroczystą kolacją - w/g mnie z perspektywy uczestnika nie warto - cena 65 USD - kolacja absolutnie nie zachwyciła smakiem ani jakością, widoki Bangkoku nocą - i owszem, ale można je podziwiać spacerując wzdłuż brzegu. 2. Przejazd koleją śmierci - widoki bardzo ładne ale tylko przez chwilę - dosłownie kilka minut jedzie się na urwiskiem z widokiem na przełom rzeki, a otem wzdłuż pól uprawnych. Natomiast połączony z tym obiad na płynącej tratwie - sympatyczny. 3. Rewia transwestytów - TO TRZEBA ZOBACZYĆ. Bilety faktycznie w pierwszym rzędzie. Sam pokaz to godzinny spektakl z ferią tańca barw, świateł i laserów wart każdych pieniędzy.

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    4

    Pobyt w sam raz

    Ireneusz, Malbork 27.01.2020 | Tagi: 26-35 lat, w parze

    Wycieczka składająca się z dwóch części. Objazdowa: rzeczywiście esencja Tajlandii. Większość miejsc ważnych dla Tajów i ich kultury, odwiedziliśmy. Program napięty, ale dzięki dobrej logistyce wszystko świetnie zagrało. Przewodnik Bartek wraz z tajskim przewodnikiem Tomem - świetni!. Podczas może nieco za długich przejazdów opowieści o kulturze, zwyczajach, filmy tematyczne, nauka podstawowych zwrotów. Wszystko w bardzo fajny sposób. Na postojach Tom kupował dla całego autokaru lokalne specjały. Nawet na rozwieszonej w przedniej części autokaru tablicy, zaistniała prezentacja o owocach. Pomimo że mieliśmy tylko śniadania, czasem lunch, wszystko było tak dograne, że jedliśmy dużo i bardzo smacznie! Część objazdową jak najbardziej polecam na pierwszą wizytę w Tajlandii,aby albo chcieć tu wrócić, albo nie - przekrój całego kraju. Część pobytowa: jak zwykle to loteria. Wraz z żoną wybraliśmy pobyt w Novotelu niedaleko miejscowości Rayong. Nie wiem jak w pokojach typu Superior, ale w pokojach Standard,zgodnie z nazwą. Bez fajerwerków, ale nie ma co narzekać. W sumie i tak siedzieć w pokoju będąc w Tajlandii to grzech... :-) plaża bliziutko, w miarę czysta, leżaki i ręczniki bezpłatne (niestety nie prane tylko składane na następny dzień). Jedzenie dobre choć monotonne. Na terenie hotelu restauracja bardzo droga w porównaniu z knajpkami dookoła. Cena nie przekłada się na jakość, nic specjalnego. Woda w Zatoce średnio przejrzysta, w zasadzie tak jak w Bałtyku, tyle że ,,nieco cieplejsza". W porównaniu z prospektami i plażami na wyspie Ko Samet, leżącej nieopodal, to szału nie ma. W okolicach hotelu mnóstwo punktów z masażem. Nie polecam w hotelu bo jest prawie 2 razy drożej niż po sąsiedzku, a niczym to się nie różni. Tu i tam tak samo kręgosłup strzela :-). Na koniec zastrzeżenie do organizatora pod kątem cateringu. Wiem że wiąże się to z dodatkowymi kosztami dla firmy, ale jeżeli catering (mówię o ofercie z menu) ładowany jest tylko w Polsce i ma wystarczyć w dwie strony po prawie 12h dla 250 pasażerów,to niestety na powrocie nic już nie ma. Tak też było podczas powrotu. Po 5h lotu z jedzenia na pokładzie została tylko paczka żelek i z dwie porcje chyba sałatki z kurczakiem. Podsumowując polecam tą wycieczkę, szczególnie jak się trafi na świetną ekipę, na jaką właśnie trafiłem.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem