5.4/6 (170 opinii)
6.0/6
Dzięki Rainbow realizuję moje marzenia zwiedzania Świata, poznania kultury i smaków innych nacji. Tym razem tak wiele w tak krótkim czasie. Wycieczka autokarowa EUROPEJSKIE STOLICE dała mi możliwość zwiedzenia 5 stolic europejskich w 6 dni. Program był ułożony tak aby zobaczyć wszystko co najważniejsze, pozwalał poznać stolice i wyrobić sobie zdanie. W każdym mieście zobaczyłam to co najistotniejsze. Dzięki takiemu przeglądowi wiem gdzie będę chciała wrócić na dłużej. Zwiedzanie było idealnie rozplanowane. Godziny poranne, więc mało turystów, świetna okazja do zrobienia dobrych zdjęć. Pilot Pan Kamil zorganizowany, uprzejmy, z anielską cierpliwością, z ogromną wiedzą, dłuższe przejazdy umilał nam filmami i ciekawostkami historycznymi. Po zaopiekowaniu przez Biuro czyli dojeździe do Poznania a następnie do Torzymia ruszyliśmy w trasę aby dojechać na nocleg pod Berlinem. Następnego dnia po super śniadanku ruszyliśmy „na Berlin”. Zobaczyliśmy Mur Berliński, Alexanderplatz, Rotes Rathaus, Wieżę Telewizyjną, Uniwersytet Humboldta, Raichstag, Bramę Brandennburską, Plac Poczdamski a także udało się posmakować lokalnego przysmaku Currywurst czyli niemieckie kiełbaski z carry, mniam, polecam! Następny w kolejce był Amsterdam jako jeden z najbardziej wymagających pod względem intensywności zwiedzania. Niestety pogoda nie dopisała i rejs po kanałach Amsterdamu (podziwianie widoków i robienie fotek) utrudniał nam deszcz. Niesprzyjającą nam aurę wykorzystaliśmy zwiedzając Rijksmuseum (Muzeum Narodowe) oraz szlifiernię diamentów (mogliśmy kupić sobie oszlifowane „kamyczki”), odwiedziliśmy Plac Dam z Kościołem Nowym, Pałacem Królewskim oraz Pomnikiem Narodowym. Podczas spaceru po najstarszej części miasta mieliśmy okazję przejść się Dzielnicą Czerwonych Latarni oraz Nowym Rynkiem. Amsterdam zwany Wenecją Północy to barwna stolica tętniąca życiem, miasto swobód i niezwykłej tolerancji. Obiadokolacja była smaczna, w stylu kuchni chińskiej (ryż i mnóstwo dodatków mięsnych oraz wegetariańskich, warzywa a na koniec deser banan w cieście) wszyscy najedli się do syta. Kolejnym punktem programu była wizyta na farmie serowarskiej (mogliśmy dokonać zakupu serów , chodaków holenderskich i innych pamiątek).Następnie udaliśmy się w kierunku Belgii oczywiście z przerwą na nocleg i śniadanie. Zwiedzanie Brukseli rozpoczęliśmy od Atomium, konstrukcji przedstawiającej pierwiastek żelaza powiększony 185 miliardów razy. Odwiedziliśmy też Park 50-lecia z Łukiem Triumfalnym, Dzielnicę Europejską z gmachami Parlamentu Europejskiego oraz Dzielnicę Królewską. Odwiedziliśmy też Katedrę św. Michała, Królewską Galerię św. Huberta, Grand Place z Rauszem i Domem Królewskim. Oczywiście mieliśmy też spotkanie z Manneken Pis czyli siusiającym chłopcem a także możliwość odwiedzenia siusiającej dziewczynki (ach te feministki). Mieliśmy okazje rozkoszować się smakiem prawdziwej belgijskiej czekolady (oczywiście zakupy zostały poczynione). Następnie czas spędziliśmy na konsumpcji typowego belgijskiego obiadu z frytkami oraz belgijskim gofrem na deser. Dla chętnych była możliwość posmakowania mule. Po tej uczcie ruszyliśmy w dalszą drogę do Francji. Piękna pogoda i zmysł organizacyjny naszego Pilota sprawiły że jeszcze tego samego dnia skorzystaliśmy z rejsu po Sekwanie. Sam rejs to przede wszystkim ikona Paryża, czyli Wieża Eiffla, świetnie było widać Muzeum d’Orsay. Statek opłynął dookoła wyspę Cite, dlatego z bliska zobaczyliśmy imponujący budynek Conciergierie oraz oczywiście katedrę Notre Dame. Po opłynięciu wyspy Cite wyłonił się po prawej stronie Luwr, Place de la Concorde (Plac Zgody), Grand Palais. Następnego dnia, po noclegu i francuskim śniadaniu, udaliśmy się na całodniowe zwiedzanie Paryża. Zaczęliśmy od spaceru, z przewodnikiem, po cmentarzu Pere Lacheise , najsłynniejszej nekropolii świata, miejscu spoczynku Fryderyka Chopina, Edith Piaf, Jima Morrisona i Honore de Balzaca oraz wielu innych sław. Tego samego dnia udało się zobaczyć jeszcze paryskie bulwary, Operę Charlesa, Place Vendome (hotel Ritz), Place de la Conkorde, Pola Elizejskie, Plac Gwiazdy, Most Aleksandra III i oczywiście Wieżę Eiffla na którą można było dostać się stojąc w niesamowicie długiej kolejce chętnych. Zwiedziliśmy też wyspę Cite z katedrą Notre Dame i Pałacem Sprawiedliwości. Większa część uczestników wycieczki wykupiła też „Paryż nocą”, szczerze polecam, było pięknie! Następnego dnia ruszyliśmy kolejką RER a także metrem na słynny tylko dla Polaków (Hans Kloss) Place Pigalle oraz Place du Teatre, kabaret Moulin Rouge. Spacerkiem przeszliśmy po wzgórzu Montmartre aby móc zobaczyć Bazylikę Sacre Coeur i zjeść pyszny francuski obiad z deserem gdzie w roli głównej wystąpił francuski naleśnik z kremem z kasztanów. Po obfitym posiłku i zakupach pamiątek ruszyliśmy w dalszą drogę do Luksemburga, finansowego centrum Europy. Spacer po mieście dał nam możliwość zobaczenia Placu Konstytucji, katedry Notre Dame, Pałacu Wielkiego Księcia, murów obronnych cytadeli luksemburskiej. Korzystając z czasu wolnego na placu Armii wśród licznych restauracji i kawiarni mogliśmy skosztować lokalnego jedzenia aby po wszystkim udać się w drogę powrotną do kraju. Generalnie wycieczkę pod względem programowym i organizacyjnym oceniam bardzo dobrze. Jeśli chodzi o hotele, wszędzie korzystaliśmy z usług sieci Ibis, bardzo dobre warunki, czysto, nowocześnie, smaczne i obfite śniadania. Można było dodatkowo wykupić obiady lub obiadokolacje które serwowane były w restauracjach i dały możliwość posmakowania danego kraju. Przewodniczki lokalne fachowo i szczegółowo opowiadały historię odwiedzanych obiektów.
6.0/6
wycieczka dosyć intensywna ale ciekawa. Wszystko odbywało się szybko, ciekawe miejsca do zwiedzania, miłe przewodniczki lokalne. Sieć hoteli IBIS z miłymi, przytulnymi pokojami. Czysto i schludnie. Śniadania w hotelach bardzo urozmaicone, obsługa miła i pomocna. Przewodniczka w autokarze przyznała się ,że to jej pierwszy wyjazd w te strony - posługiwała się ściągawkami z zeszytu. No ale każdy musi mieć czas by się nauczyć , w sumie mówiła dosyć ciekawie , choć porównując do lokalnych przewodniczek w odwiedzanych miejscach to jeszcze sporo musi się napracować. W sumie wyjazd udany, miło spędzony czas i odwiedzenie miejsc o których każdy tylko słyszał, a mało kto widział.
6.0/6
W tym roku pierwszy raz w życiu zdecydowaliśmy się na taką formę wycieczki. Ogólnie oceniając było wspaniale, na każdym kroku piękne widoki i mili ludzie. Piloci wycieczki doskonale wiedzą, gdzie zaprowadzić zwiedzających, żeby zrobić piękne zdjęcia i mieć ładne miejscówki bez tłumów ludzi. Organizacja wycieczki bardzo dobra, jednak jak dla mnie plany na kolejne dni przedstawiane są trochę za późno. Na całą wycieczkę otrzymuje się zestaw słuchawkowy, dzięki czemu (nawet zatrzymując się chwilkę na zdjęcie) wszystko bardzo dobrze słychać. W każdej stolicy był czas wolny - idealnie na zakupy pamiątek i jedzenia oraz na chwilę odpoczynku. Wszędzie dobry dostęp do bankomatów, WiFi i innych udogodnień. Plusy: - piękne widoki w każdej stolicy, - towarzyszyła nam piękna pogoda, - zobaczenie stolic w sposób szybki, ale konkretny, - sprawne przejazdy, - bardzo dobra opieka pilota, - dobra organizacja Minusy: - mało miejsca w autokarze, - sposób przekazywania informacji przez pilota, - trzeba liczyć się z tym, że nigdy nie wiemy na jakie osoby na wycieczce trafimy (współpasażerowie).
6.0/6
Powiem krótko, wycieczka była fajna chociaż trochę za mało czasu na zwiedzanie. Cóż, 7 dni na 5 stolic, tylko podziwiać organizatorów, że dali radę. W końcu zobaczyłam kawał pięknej Europy a nawet wiele wspaniałych dzieł w muzeach. Pilot, pan Michał wykazał się profesjonalizmem, świetną organizacją pracy i ogromną cierpliwością w stosunku do nas - dzięki panie Michale. Wszyscy wycieczkowicze byli mili i kulturalni, mogę znowu z przyjemnością wybrać się na wycieczkę w takim samym składzie. Było po prostu super, polecam innym. Urszula, Rzeszów.