Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ciekawy program z dobrą realizacją i pięknymi widokami
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Program wycieczki pozwolił nam zobaczyć najpiękniejsze zakątki Skandynawii. W połączeniu z pogodą, która nam dopisywała (wybraliśmy lipiec) pozostały urocze wspomnienia:) jedynym minusem były długie przejazdy przez Finlandię ale to pozwala poznać dosłownie cały kraj ;) ogromnym plusem okazał się przewodnik - Miłek - wiedza i sposób organizacji zdecydowanie powyżej oczekiwań! 😊
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Długo myślałam o tej wycieczce i tym kierunku. W końcu decyzja, że jadę, bo jeszcze tam mnie nie było..:) Zwiedzanie Oslo, ja dodatkowo Muzeum Narodowe - bardzo polecam, każdy znajdzie tam coś dla siebie. Potem przemierzanie Norwegii, urzekające krajobrazy, zachody słońca, wodospady, lodowiec, koło podbiegunowe i niesamowity archipelag Lofoty. Warto je w życiu zobaczyć. Dalej Nordkapp i Finlandia, Laponia, św. Mikołaj i jego renifery. Fajnie pomimo, że Finlandia długie przejazdy, lasy. Podobał mi się również rejs promem z Turku do Sztokholmu, dobre jedzenie i zabawa dla chętnych. Następnego dnia lokalny przewodnik Pani Barbara dużo opowiadała, mieszka tam 40 lat, wiec zna każdy kąt. Reasumując warto!
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Plan wycieczki jest skonstruowany dla osób, które chcą w jak najkrótszym czasie zobaczyć Norwegię, Finlandię i stolicę Szwecji. Nie polecalbym jej jednak osobom, które oszczędzają swój czas urlopowy, a do zwiedzenia mają jeszcze cały świat przed sobą jak ja. Widoki za szybą autobusu w Norwegii są przepiękne, ale w całej wycieczce nie ma zbyt wiele konkretów, że zatrzymujemy się przy czymś czego nie widzimy po drodze cały czas, co z resztą można odczytać z nawiasów na końcu każdego dnia, więc wiedziałem na co się piszę. Trasa ponad 500km w dany dzień to max półtora godziny dziennie zwiedzania, a i tak trzeba wstać o 7 i jechać do 7 wieczorem. Szanuję tutaj pracę kierowcy. Nie wyobrażam sobie jechać tej trasy samemu nawet osobówką, chyba, że w 3 tygodnie. Pogoda udała nam się idealnie, padało tylko jak byliśmy w autobusie lub w hotelu, więc zobaczyliśmy wszystko co mieliśmy zobaczyć.