5.3/6 (65 opinii)
Kategoria lokalna 4
5.0/6
Jakość hotelu naprawdę super, wyżywienie urozmajcone, alkohole oryginalne - nie ma lokalnych alternatyw. Pokoje przestronne, a jeśli ktoś dokupi widok na ocean, to go budzi szum oceanu. Sa komary, ale mamy moskitery. Komary mniejsze niż u nas, ale głośne i trudno w takiego trafić :) W pokoju mamy lodówkę i codzien uzupełniana jest woda butelkowa. Niestety atrakcyjniejsza restauracja zlokalizowana przy plaży nie jest w formule all. W odniesieniu do innych poznanych hoteli - mieliśmy kontakty z ekipą z objazdówki - naprawdę super. Nawet lokalni plażowi agitatorzy gastronomiczni widząc opaskę na reku z naszego hotelu - odpuszczali :)Znajomi w innym hotelu mieli all w postaci dań serwowanych i 5 drinków dziennie wymiennych na bezalkoholowe za okazaniem kuponu. Natomiast porażką okazała się kolacja wigilijna, za którą była obligatoryjna opłata. Wszyscy na raz o tej samej porze i kolejka ponad 100 osób - ponad godzinę czekaliśmy na możliwość posiłku. Jak to w grudniu bywa, w oceanie i w basenach zimna woda, wieć pływali tylko najwytrwalsi :) Sama plaża komfortowa, chociaż piasek koloru szarego wpadającego momentami w czerń. Jak ktoś chce wiecej zobaczyć, to warto wybrać się na objazdówkę. Znajomi, którzy przyjechali na sam pobyt wykupili u rezydenta jednodniowe safari. Niestety nie udało się przeprawić promem i poźnym popołudniem wrocili z możliwością powtórzenia safari innego dnia. Z tej możliwości skorzystali, ale utracili przez zamieszanie jeden dzień pobytu.
5.0/6
Hotel w świetnej lokalizacji, piękna plaża, duży pokój, bardzo dobry room service, duży, czysty basen, fajne bary, restauracja serwuje wyśmienite dania z karty, fajna łazienka w pokoju.
5.0/6
Jeden z lepszych hoteli w Gambii. Codziennie sprzątane pokoje , miła obsługa , można płacić kartą co w Gambii jest TYLKO W NIELICZNYCH MIEJSCACH. Brać ze sobą gotówkę nie ma znaczenia euro czy dolary. BANKOMATY BARDZO NIELICZNE. Ciekawostka banknot 5 dolary to 325 dalasi czyli 65 dalasi za dolara , a banknot 1 dolar to 30 dalasi. Monety ( bilon) praktycznie nie mają żadnej wartości. Dawajcie napiwki w miejscowej walucie Uwaga w kantorach na lotnisku OSZUKUJĄ LICZCIE ILE DOSTAJECIE KASY. INTERNET NA TERENIE CAŁEGO HOTELU
5.0/6
Warto zobaczyć ten mały, biedny afrykański kraj. Ludzie mili, uśmiechnięci, pomocni, kontaktowi, uczynni, bardzo biedni. Jest bezpiecznie, nikt nikogo nie zaczepia chyba że zaprasza na stragan z kolorowymi ciuszkami z rękodziełem na rybkę na sok z baobabu, itp. To jest inna rzeczywistość, którą trzeba ogarnąć, super hotel a za płotem totalna bieda i brud. Polecam safari w Senegalu ze spacerem z Lwami, park małp, ogród krokodyli, spacer po Serrekundzie, las Makasutu, kajakami przez namorzyny, spacer szerokimi plażami.