Kategoria lokalna 2
1.5/6
Jestem świeżo po powrocie z Kokkino Nero, Aqua Rosa. Ostrzegano nas przed tym przybytkiem ale nie jesteśmy bardzo wymagające i myślałyśmy, że damy radę. Z zewnątrz bajka ( oprócz basenu, syfiastego i zaglonionego), wewnątrz syf (maleńkie pokoje, brak cieplej wody, przez 12 dni sprzątałyśmy same, ręczniki raz wymienione na życzenie). Jedzenie zimne, na śniadanie mortadela, ser żółty, jajko na twardo, pomidor, płatki kukurydziane, marmolada, mleko. I tak przez 12 dni. Lunch i obiad to to samo, zimne tłuste mielone, kurczak, ryby kwaśne i twarde, rozgotowane warzywa w tłuszczu zakrzepłym. W barze obsługa pojawia się jak się ją znajdzie gdzieś i zawoła. Oczywiscie w internecie są opinie i miła Pani w biurze Rainbow uprzedzała, że to syf!!!
Kasia - 10.09.2022
136/150 uznało opinię za pomocną
1.5/6
Dojazd do Hotelu z lotniska 150 kilometrów trwał 5 godzin, bo Rainbow zbiera w jeden autobus wszystkich podróżnych , a że Aqua Rosa jest na końcu to tyle to trwa . Po przyjeździe o godz 23 do hotelu nawet nie dostaliśmy butelki wody a a o posiłku to już można było tylko pomarzyć. Stoliki widoczne w folderze wycieczki dostępne tylko dla klientów tawerny. Jedzenie monotonne i beznadziejne. W ofercie All imclusive piwo, wino , i drinki z uzo oraz woda z kranu . za budynkiem bar w którym wszystko za dodatkową opłatą i głośna muzyka do rana . jednym słowem PORAŻKA
Robert, Elbląg - 11.08.2024 | Termin pobytu: lipiec 2024
11/12 uznało opinię za pomocną
1.5/6
Opisać wrażenia z pobytu w tym obiekcie nie jest łatwo. Jest to raczej motel a nie hotel. Pokoje przypominają domki kempingowe z czasów PRL, dwa razy mieliśmy w miarę letnią wodę w której można było jako tako umyć się - sytuację ratował ... czajnik, który przywieźliśmy z sobą z Polski i w którym podgrzewaliśmy wodę.. Posiłki były. Bardzo monotonne ale coś tam można było zjeść. Pobliskie restauracje, raczej słabe, gyrosa nie można zamówić bo końcówka sezonu i nie opłaca się restauratorom zamawiać mięsa, musaki nie ma bo nie. BAR przy "hotelu" - raczej samoobsługa - piwo z ,,kija '' i wino. Woda w basenie brudna i zimna, przypominała raczej oczko wodne . Ogólnie bałagan, połamane leżaki i krzesła, walające się liście. Podczas naszego pobytu Pan właściciel zatrudnił dwóch chłopaków do sprzątania, wyglądali na Arabów, ale ... na drugi dzień uciekli... Było chociaż trochę śmiechu.. Bębniąca muzyka całymi wieczorami przy pustym barze z reguły do godz. 22, raz do 3 nad ranem bo Panie sprzątaczki (z Polski) zrobiły sobie imprezkę.. Interwencja u Pani rezydentki nic nie dała, pokiwała tylko głową i stwierdziła "znowu?' Pokoje nie sprzątane, raz udało się nam wyprosić czyste ręczniki. Z pozytywów - kamienista ale fajna plaża, spokojna okolica, ciekawe wycieczki fakultatywne. Generalnie nigdy więcej Kokino Nero.
PIOTR, Zielonka - 10.10.2024 | Termin pobytu: wrzesień 2022
3/3 uznało opinię za pomocną
1.5/6
Hotel ładnie położony nad samym morzem. Pokoje normalne, umiarkowanie czyste. Przyzwoite wi-fi. Plaża brudna. Inne plaże w odległości 2,5 km (asfaltem, brak ciekawszej drogi), żwirowe (nie piaszczyste!). Obsługa z gatunku mało przejmujących się, ale nie jawnie niemiła. Brak recepcji, gdzie można by zgłosić jakiś problem.Jedzenie monotonne i w większości przypadków niesmaczne, na obiady i kolacje dostępny tylko jeden zestaw (brak jakiegokolwiek wyboru). Śniadania bardzo skromne. Obiady i kolacje przygotowywane metodą oszczędnościową (resztki z poprzedniego dnia, np. "wędlina" z poprzedniego dnia wymieszana z kluskami, sardynki z puszki, mielone-nie-chcę-wiedzieć-z-czego na milion sposobów).Wieczorem z baru do późnych godzin nocnych głośna muzyka z gatunku "Mydełko Fa". Miejscowość mała i odcięta od świata, dojazd gdziekolwiek tylko taksówką.
KATARZYNA - 22.10.2016
20/24 uznało opinię za pomocną