Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka obejmowała Andaluzję, jej największe miasta a w nich największe katedry. Szkoda, że program był zaplanowany na 4 z 6 dni. Wycieczka mi się podobała, aczkolwiek program można by zmodyfikować i bardziej urozmaicić. Warto wybrać się na Ścieżkę Króla - najlepsza wycieczka. Sporo czasu wolnego mieliśmy na zwiedzanie we własnym zakresie bo aż 3 dni (W ostatnim dniu wylot po 21). W Hiszpanii niemal wszędzie można płacić kartą, jednak opłaty za program i wycieczki fakultatywne płatne u przewodniczki trzeba obowiązkowo mieć gotówkę. Czy wybrałbym się drugi raz? Poszukałbym wycieczki po Andaluzji z nieco bardziej rozszerzonym programem.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Główny hotel czyli Bakour oh Nice był bardzo dobrym, ładnym hotelem. Jednak hotele na trasie wycieczki objazdowej były fatalne - niedziałająca klimatyzacja, jedzenie porcjowane, którego nie dało się zjeść oraz słabe warunki ogólne np. brak suszarek do włosów albo brak basenu. Wycieczki fakultatywne były bardzo przedrożone i często odbywały się w czasie gdy inni mieli czas wolny. np. wycieczka na Caminito del Rey kosztowała 100EUR od osoby, gdzie sam bilet na Caminito to koszt 10/20EUR.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Przewodniczka po Alhambrze była zrozumiała i nie sympatyczna. Przegoniła grupę biegiem po obiekcie żeby zaprowadzić nas do znajomego na zakupy sklep ma na terenie obiektu
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Polecam każdemu tę wycieczkę, bo naprawdę program jest bardzo ciekawy, a miejsca bardzo klimatyczne.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
no cóż...zaczęło się od opóznienia lotu ponad 2 godziny, na miejscu w hotelu byliśmy około godz. 4.00 , pobudka, szybkie śniadanie i wyjazd na zwiedzanie o godz. 8.30 ,(snu nie za dużo ,i w dodatku informacja że zaczynamy zwiedzanie w odwrotnej kolejności czyli od Grenady( dzień bardzo intensywny zwłaszcza po małej ilości snu) zakończony około 19 .Hotele na objezdzie w porządku ,duży plus ,wszystkie z basenami (niestety większość zamykanych o godz. 20.00) .Pani przewodnik w niektórych miejscach dawała zbyt mało czasu (Sewilla- Plac Hiszpański jedna z najciekawszych miejsc do samodzielnego zwiedzania 25 min łącznie z możliwością z korzystania z toalety do których oczywiście kolejka!!!) Dzień zaczynał się o godz. 8-8.30- a kończył 19-19.30 w tym przerwa na lunch ,samodzielne zwiedzanie ok.3 godz. Miejsca warte zobaczenia ,zwłaszcza Gibraltar(córka 8 lat zadowolona ze spotkania z małpkami). Niestety jestem rozczarowana hotelem na pobycie Parasol Garden ( hotel stary , brak lodówki ,ręczników basenowych ,jedzenie nie smaczne pod anglików ,codziennie to samo),no i my mieliśmy opcje HB a reszta gości AL INCLUSIVE co było dla nas nie komfortowe ,dobrze że obok hotelu były świetne restauracje z doskonała kuchnią.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Arkadiusz - przewodnik nr 1. Wiedza, sposób jej przekazywania oraz spokój i kultura osobista na wysokim poziomie. Wycieczka bardzo udana. Trochę żal, że nie można było zobaczyć Katedry w Sevilli, ale siła wyższa. Chętnie pojechałabym jeszcze z takim przewodnikiem .
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Super wycieczka, program dość intensywny, ale pozwalający na złapanie oddechu. Pani pilotka - poziom dostateczny+ (innych wyjazdach miałam okazję spotkać się z dużo lepszą jakością pilota). Hotele na trasie objazdu 3 gwiazdkowe - standard ok, ale w „ szczerym polu” nie można było wyjść wieczorem na spacer czy do knajpki, bo towarzyszyła nam autostrada lub inna droga szybkiego ruchu. Kierowca autobusu- miła, uprzejma kobieta, ale często myliła drogę, co wydłużało czas jazdy. Ogólnie warto, bo kraina przepiękna i na pewno warta zobaczenia.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Andaluzja przepiękna. Wycieczki dobrze zorganizowane - nie męczace, poza pierwszym dniem. Samolot miał opóznienie, w Maladze wylądowalismy o 3,30, w hotelu bylismy ok. 4,30 - 5,00.Cała noc zarwana. Śniadanie i wykwaterowanie o 8,00. Pierwszy dzien jest bardzo urokliwy pod wzgledem zwiedzania i trochę szkoda że przeżywa się go po męczącej nocy i kiepskim sniadaniu w Las Chapas (pozniej wracamy do tego hotelu na 3 ostatnie doby). Architektura pozostawiona przez Maurów rozbudza wszelkie zmysły. Hotele w miarę czyste. Jedzenie w hotelach kiepskie szczególnie w ostatnich dniach kiedy są wolne 3 dni na wybrzeżu Costa del Sol - hotel Las Chapas. Codzienie to samo na sniadanie - fasola, kiełbaski, bekon. Na stołach papierowe obrusy, kawa kiepska, soki z koncentratów.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Generalnie wycieczka godna polecenia. Piękne miejsca. Niezłe ( jak na "objazdówkę ) hotele... no może z jednym wyjątkiem. Sympatyczny i kompetentny pilot. Świetni przewodnicy. Były jednak dwa "zgrzyty"; niestety nie obejrzeliśmy Alhambry oraz nagła dopłata do bagażu na lotnisku przy wylocie. Alhambra była dla nas bardzo istotna, jeżeli nie najważniejsza w programie wycieczki. Co do dopłaty do bagażu, to po raz kolejny utwierdziłem się w przekonaniu, iż linie typu typu Wizz Air są generalnie nie do przyjęcia. Tutaj organizator się nie popisałem. W momencie podejmowania decyzji o zakupie wycieczki ( na podstawie przedstawionych danych )nie byliśmy świadomi iż wylot i przylot będzie realizowany przez różne linie lotnicze. Dostosowaliśmy się więc do posiadanych danych wylotowych. W zamian przy powrocie otrzymaliśmy dodatkowy rachunek oraz napastliwe działania pracowników przewoźnika. Gdyby nie te dwie sytuacje - wycieczka naprawdę byłaby w pełni udana.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo przyjemna wycieczka, ale z pewnymi wadami. Brakowało różnorodności. Praktycznie każde miasteczko, w którym mieliśmy okazję mieć czas wolny było takie samo - wąskie uliczki, po drugim dniu nie wiem już, w którym mieście co było. Owszem, to bardzo urokliwe, przyjemne, spacerować przez andaluzyjskie miasteczko, czuć ten klimat, posiedzieć w kawiarence. Tylko nie za takie pieniążki i ile pamiątek mogę sobie kupić w kolejnym miejscu? Atrakcje (zwiedzanie) oczywiście wspaniałe, niezapomniane, ale mało i przebiegane. Po tych kilku miesiącach od wycieczki w pamięci została Alhambra, grób Krzysztofa Kolumba, kościół w meczecie, piękny widok na Kadyks z wieży kościelnej i uliczki... dużo dużo uliczek. Gibraltar jako atrakcja turystyczna przereklamowany. Lepiej by było pokazać tam historię wojenną niż 15-minutową wycieczkę do jaskini. A Andaluzja jest przecież bogata, różnorodna, pełna ciekawych historii i postaci. Tymczasem nie czuło się tego na tej wycieczce. Przewodnicy - od słabych po fenomenalnych, bardzo nierówni. Podział wycieczki po Alhambrze na 2 części, z której jedna dostaje świetną, dowcipną, bystrą jak brzytwa przewodniczkę, a druga przeciętną, młodziutką kobietę, która mówi, jakby czytała z książki historycznej (lepiej by było dać nam notatki do samodzielnego czytania) przyniosło efekt niesprawiedliwości. Takich rzeczy nie powinno się robić. Ponadto przy zakupie wycieczki klient powinien być informowany o tym, jaka jest średnia wieku dotychczas zapisanych osób. Wycieczka, na której byliśmy była zdominowana przez osoby powyżej 65 roku życia. Gdybym o tym wiedział, wybrałbym inną. Takie osoby mają inne potrzeby i dynamikę zwiedzania niż młodsi. Przez to czułem ciągłe dostosowywanie tempa, sposobu mówienia i wycieczek do tych starszych, a nie do mnie. Ale - suma sumarum - wycieczka fajna, jeśli ktoś jedzie pierwszy raz i jeszcze nie wie, co pokocha w Andaluzji. Ja już wiem i będę wybierał wycieczki bardziej różnorodne i bardziej aktywne.