5.3/6 (485 opinii)
6.0/6
Przygoda z Bliskim Wschodem. Izrael i Jordania godne polecenia. Program intensywny. Piloci profesjonaliści. Kierowcy wytrawni. Kuchnia nawet dla takich wybrednych jak ja.
6.0/6
Witam to byla niezapomniana wycieczka. A to głównie za sprawą wspaniałego pilota Pana Krzysztofa i jego ogromnej wiedzy, wysoka kultura,takt i życzliwosc. Mógłbym tak jeszcze dlugo............. Program wypełniony do końca, starali sie abyśmy mogli zobaczyć te cuda. Cudowny był przewodnik po Izraelu Pan Andrzej ,który przybliżył na historię swojego narodu, niesamowity Człowiek! GORĄCO POLECAM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziekuję Koszykasz - Grześ
6.0/6
Świetna impreza. Doskonale przygotowana, aczkolwiek intensywna. Pani Pilotka Marta cudowna, dbająca o całą grupę, posiada niesamowitą wiedzą. Doskonali przewodnicy lokalni, szczególnie Pan Adam w Izraelu. Polecam każdemu. Jeszcze raz, biuro powinno nosić na rękach taką Pilotkę, jaką jest Pani Marta.
6.0/6
Pojechałem na wycieczkę z uwagi na Petre i Jordanie. Tylko Rainbow organizował ten kierunek - więc padło na Rainbow. Była to moja pierwsza przygoda z tym biurem. Teraz już po z czystym sumeiniem moge polecić to biuro. Petra....można by pisać i opowiadać całymi popołudniami. Każdy krok, każdy promień słońca to inne wrażenia i widoki. Nie wiadomo czy filmować, robić zdjęcia czy po prostu patrzeć. Oczywiście polecam dojście do samego końca trasy - do Monastyru. Widok przepiękny i warty wysiłku. A to, że wysiłek jest duży niech świadczy fakt iż cała trasa od przejścia przez bramę wejściową to ok 6 - 7 km . Końcowe 1-2 km to droga stroma po schodach w górę. Oczywiście jeśli się ma cały dzień na Petrę mozna wchodzić spacerkiem zatrzymując się prz kawie czy herbacie. Jeśli się ma tak jak w przypadku wycieczki na której byłem 3,5 h na całą trasę ....jeśłi do tego jest temperatura 25-28 stC ... nie każdy da radę. Trzeba liczyć siły na zamiary (albo wcześniej w Polsce poćwiczyć wchodzenie i schodzenie na X, czy XV pietro). Izrael. Przed wyjazdem traktowałem jako typową zapchaj dziurę całej wycieczki. Coś tam czytałem , coś tam słyszałem. Jednak zobaczenie takich wszyskich miejsc jak : J.Galilejskie, Nazareth, Betlejem, Tel-Aviw, Wzgórza Golan, Jordan, M.Martwe,Jerycho, Massada, czy w choćby Jerozolima.... robi wielkie wrażenie. Przebywanie we wszystkich tych miejscach - coś cudownego. Wycieczka ma swoje tempo. Codzienne wstawanie o 06:00 , autokar , jedno miejsce, autokar, drugie miejsce ,....i tak cały dzień ... trochę wykańczające. Pod koniec dnia wszyscy chętnie wylegiwali się w łóżkach. Człowiek chłonie wszystkie te miejsca, wszystko co mówi przewodnik, pilot ,...i ma głowę pełną wiedzy. Jednak po przyjeździe do Polski jest czas na poukładanie sobie wszystkiego w głowie , po sięgnięcie po przewodnik, film dokumentalny..... i aż się chce skakać z radości i powiedzieć - byłem tam ! widziałem to ! dotykałem tego ! .... Jeśli kiedykolwiek nadaży się okazja - pojadę raz jeszcze !