Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
JESTEŚMY BARDZO ZADOWOLENI Z WYCIECZKI,WSZYSTKO BYŁO NAPRAWDĘ FAJNIE ZORGANIZOWANE.NATOMIAST PO ZAKOŃCZENIU SAFARII,.NOCLEGI W LODGACH, CZYLI NAMIOTY w PARKACH AMBOSELI i MASAI MARA TO,KOMFORTOWE I CZYSTE POMIESZCZENIA, WSZĘDZIE CZYSTO,JEDZENIE DOŚYĆ DOBRE.WIDZIELIŚMY SPORO RÓŻNYCH ZWIERZĄT I PTAKÓW,NIE SPOSOB WSYSTKIEGO WYMIENIĆ.JEDNYM SŁOWEM SAFARI BYŁO WSPANIAŁE. NASTĘPNIE PO SAFARI UDALIŚMY SIĘ NA WYPOCZYNEK DO MOMBASY DO HOTELU NEPTUNE PALM BEACH.JEDZENIE BYŁO DOBRE,NIE MOŻNA NARZEKAĆ ,KAŻDY COŚ ZNALAZŁ DLA SIEBIE,SPORO OWOCOW,SOKÓW ITD.W RAZIE PYTAŃ CHĘTNIE ODPOWIEMY.ZAMIERZAMY ZNOWU WYBRAĆ SIĘ NA WYCIECZKĘ ZBIUREM RAINBOW.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Piękna, niezapomniana wyprawa do Afryki. Cudowna przyroda, spokój, odpoczynek i ogrom wrażeń. Odwiedziliśmy pięć parków narodowych. Wszędzie było pełno zwierząt, piękna pogoda i możliwość podglądania życia naszych mniejszych braci. Organizacja wycieczki super, towarzystwo rewelacyjne a kierowca Sami pierwsza klasa! Lodge w parkach narodowych bardzo fajne. W Masai Mara lodge wymiatają. Są to namioty z pełnym węzłem sanitarnym usytuowane w buszu. Wokół harcowały zwierzęta i można było je obserwować leżąc na wygodnym łóżku. Rewelacja. Dopisało nam szczęście bo widzieliśmy polowanie lwów, ich uczty na bawole i zebrze, a nawet spółkowanie. Były też słodkie kociaki gepardy no i stada słoni na tle Kilimandżaro. Cudowne krajobrazy!
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Polecamy wszystkim, stosunek ceny do jakości mega! Super wyżywienie, bardzo dobre warunki lokalowe, wspaniała przewodniczka Monika za ktòrą tęsknimy.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wspaniała wycieczka. Pod każdym względem powyżej oczekiwań. Jedyny minus to lot Enter Air....
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczke oceniam bardzo dobrze. Odrazu po przylocie do Kenii na lotnisku czekali na nas rezydenci Rainbow ktorzy chetnie sluzyli pomoca. Pani Helena nasza pilotka ciekawie opowiadala na rozne tematy zwiazane z Safarii jak i sama Kenia. Mielismy super kierowce ktory potrafil wypatrzec zwierzeta z duzej odleglosci i rowniez nam umilal czas opowiadaniem roznych ciekawostek. Wysoko rowniez oceniam zakwaterowanie w Lodgach. Pokoje byly czyste oraz raczej poza jednym Lodge nie bylo problemu z ciepla woda! Jedzenie bylo smaczne a obsluga mila! Polecam :)
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Początkowo moje podejście do tej wycieczki było dość stresujące ale wielkie podziękowania dla osób z biura które odpowiedziały na wszystkie moje pytania związane z wątpliwościami dotyczące podróży więc naprawdę dobra robota.Przechodząc do mojej osobistej opinii uważam że była to niesamowita przygoda,super mili ludzie,lodge podczas Safari pozytywnie zaskoczyły swoją jakością i klimatem.Jedzenie myślę że każdy coś ulubionego dla siebie znalazł bo mi większość rzeczy smakowała a zwłaszcza zupy kremowe i świeże owoce.Polecam zabrać ze soba kubek termiczny lub termosik ponieważ można było po śniadanku wlać sobie kawy czy herbaty na takie poranne Safari.Polecam wymienić trochę dolarów na szylingi aczkolwiek są w niektórych miejscach możliwości płatności kartą.WiFi było dostępne praktycznie w każdej lodgy a z zasięgiem było różnie 😅 ale nie to było najważniejsze ale wiadomo jakiś kontakt ze światem i z bliskim jak najbardziej przydatny.Moja wycieczka odbyła się w grudniu gdzie pora deszczowa miała już swój końcowy etap a spośród 3 parków narodowych które były w programie udało się zobaczyć każde zwierzę jakie chciałem ujrzeć a zwłaszcza lwy 😊.Pilot był w porządku,świetnie opowiadał i tłumaczył codziennie co nas czeka danego dnia albo czy coś się zmieni ale większość rzeczy miała swój tok organizacji według podanego programu Rainbow.Kto nie leciał nigdy balonem a ma okazję i możliwość to uważam że to jedno z najlepszych moich przeżyć a zwłaszcza podczas afrykańskiej przygody o wschodzie słońca a zwieńczeniem tego było pyszne śniadanie na sawannie wraz z szampanem i świetną obsługą.Po Safari w ostatni dzień po śniadaniu i wymeldowaniu był czas na korzystanie z infrastruktury hotelu i możliwości zwiedzania miasta czy plażowania.Jednym słowem mówiąc podróż była Sztos!👌
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Kenia: wspaniały kraj, radośni, przyjaźni ludzie i wspaniałe safari w parkach i rezerwatach. Podczas tygodniowego safari przeżyliśmy wiele wspaniałych chwil oraz nieoczekiwanych przygód, które na pewno będziemy długo wspominać. Za mile spędzony czas oraz niezapomniane przygody dziękujemy Paulinie. Jednym słowem Kenia Hakuna matata.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo udany wyjazd.Spróbowałam innego rodzaju wypoczynku.Tym razem nie zwiedzanie zabytków,a obcowanie z przyrodą - nie zapomniane wrażenia,które na zawsze pozostaną we wspomnieniach.Świetni kierowcy,którzy wychodzili,ze skóry,abyśmy mogli upolować zdjęcia wszystkich zwierząt.I tak się stało widzieliśmy wszystkie zwierzaki,które mieszkają w Kenii.Baza hotelowa na najwyższym poziomie,mimo,że to objazd - można skorzystać z basenu po łowach - więc wypoczynek,również zaliczony.Nadto fajna grupa,zżyta ,dzięki temu jest co wspominać.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Po powrocie z wyjazdu do Kenii polecam i będę każdemu polecać tą wycieczkę. Organizację biura oceniam bardzo dobrze - w każdym momencie wiadomo było co się z nami dzieje, jakie są następne kroki, plan na kolejny dzień . To był mój pierwszy raz w Afryce i zdecydowałam sie na podróż z biurem ponieważ nie odważyłabym sie zorganizować samemu takiego wyjazdu. Nie żałuję a co więcej prawopodobnie będę szukała na przyszły rok wycieczki do Tanzanii w analogicznej formule (objazd + wypoczynek). Nasza przewodniczna na Safari Pani Małgosia - osoba cudowna, chyba nigdy nie spotkałam tak spokojnej i opanowanej osoby a jednocześnie posiadającej ogromną wiedzę nt Afryki (zwiedziła praktycznie całą i mieszka tam od lat zatem ufam w 100% każdemu jej słowu) którą sie chętnie dzieliła, odpowiadała na pytania, ciekawie opowiadała. Wycieczka samemu,bez takiego przewodnika jak Pani Małgosia była by dużo "biedniejsza" - wszystkie informacje, kontekst polityczny, kulturowy, religijny - to wszystko pozwalało patrzeć wielowątkowo i krytycznie na Kenię (co w mojej ocenie jest bardzo cenne i co pozwoliło faktycznie trochę zrozumieć i poznać kraj a nie tylko wnętrze hotelu). Samo safari wspaniałe przezycie - udało się zobaczyć całą tzw. wielką piątkę, pozostał trochę niedosyt na wielkie koty (widzieliśmy tylko raz parę śpiących lwów i dwa razy geparda (w tym raz polującego!) - stąd plan na Tanzanię i Serengeti. Zwierzęta praktycznie na wyciągnięcie ręki: słonie, żyrafy, zebry, hipopotamy, bawoły, 5 rodzajów antylop, strusie, hieny, nawet nam mignął szakal i serwal, mangusty, ptactwa nie zliczę ile gatunków (i o wszystkich zwierzętach Pani Małgosia też potrafiła opowiedzieć!). Dużo zwierząt z młodymi - male słoniki są absolutnie urocze. Naprawdę warto to zobaczyć na własne oczy! Oczywiście nie jest to wycieczka dla osób z małymi dziećmi ani też dla zwolenników luksusów - na safari jest dużo kurzu, trzęsienia, jak wszyscy wstaną w vanie to ciasnawo - trzeba sie z tym liczyć. Ale żaden z tych czynników nie powoduje negatywnej oceny - ot takie warunki i trzeba mieć po prostu tego świadomość. Dodatkowo pierwszy tydzień tj. czas właśnie safari dość męczący - wstawaliśmy raz o 3.15 (na lot balonem) kilka razy koło 4.30, 5 to już był luksus ;) odległości do pokonania między parkami są duże, drogi w Kenii delikatenie mówiąc nie należą do najlepszych stąd przejazdy są czasochłonne. Ale jak wyżej - takie są tam realia po prostu, takie warunki w pakiecie z samym safari które naprawdę, wynagradza wszystko. Drugi tydzień to już czas wypoczynku - hotel w którym się zatrzymaliśmy (Neptune Village) godny polecenia, czysty, dużo atrakcji, obsługa szalenie miła, praktycznie każdy nas witał po Polsku (czy to plus nie wiem, ale dla osób które nie czują sie dobrze z językiem angielskim to myślę że duże ułatwienie). Ponieważ to jednak Afryka to na terenie hotelu są wszechobecne małpy które kradną jedzenie i buszują po zostawionych torebkach - i piszę o tym jako o czymś pozytywnym, super astrakcja, nie raz po prostu stakiśmy i oglądaliśmy jak małpy szaleją, raz nam ukradły jedzenie prawie z rąk czy limonkę z drinka :) to była dla mnie do tej pory najbardziej egzotyczna wycieczka i na pewno będę ją długo wspominać. Z takich praktycznych rzeczy to wifi na objeździe działało średnio - mieliśmy na szczęście wykupioną kartę eSIM i korzystaliśmy z transmisji danych. W Hotelu na wypoczynku wifi w porządku. Warunki w hotelach/logiach na objeżdzie dość skromnne, wszędzie czysto ale nie wszędzie jest klimatyzacja/wiatraki albo moskitiery w oknach. Jeden minus o jakim mogę napisać to płatna woda na części objazdowej - mieliśmy zapewnione śniadania obiady i kolacje (czasami w formie pakietów przy bardzo wszesnych pobudkach) (i jedzenia było naprawdę pod dostatkiem, nie chodziliśmy głodni), podczas posiłków w hotelach była dostępna kawa i herbata ale woda była dodatkowo płatna. Dla mnie nielogiczne. Nie był to żaden dealbreaker ale uważam że skoro kawa i herbata była w cenie to woda też być powinna
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Fantastyczna wyprawa pełna wrażeń i niezapomnianych doznań. Noclegi w lodżach to przeżycia nie do zapomnienia. W jednych widok na Kilmandżaro, w innych stada flamingów tuż pod nosem innym razem spektakl "tańczących żyraf". Na safari to już inna bajka, majestat przyrody i dzikość zwierząt zapiera dech w piersiach. Polecam z całego serca. Warto za każdą cenę7.