Kategoria lokalna: 3
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Szczerze polecam wycieczkę do Bamburi beach. Super miejsce, wspaniali ludzie i niezapomiane wakacje. Same plusy. Dużo rodaków, świetna atmosfera i klimat. Polecamy wycieczki z chłopakami z plaży. Nie ma czego się obawiać. Obowiązkowa wycieczka na safari i wierzcie mi, czym dłużej tym lepiej. Polecamy Charliego, chłopak pokaże Wam piękną Afrykę. My na pewno wrócimy.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel przewyższył moje oczekiwania. Jak na 3* hotel oceniam go bardzo dobrze. Pokoje były codziennie sprzątane, pościel oraz ręczniki codziennie zmieniane.Personel uśmiechnięty i niezwykle życzliwy. Jedzenie bardzo dobre. Rezydent Maciej bardzo rzeczowy i konkretny. Animacje mogliby lekko zmienić bo poziom powiedziałabym,że był średni. Reszta wszystko bez zarzutu na 5 +. Bardzo polecam i mam nadzieje,że jeszcze się tam kiedyś pojawię.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Niewielki, kameralny hotel. Świetna obsługa i doskonałe wyżywienie. Przyjemny ogród z basenem i widokiem na ocean. Żadnych problemów z dostępnością leżaków. Pokoje czyste i zadbane. Może nie w standardzie nowych i nowoczesnych europejskich hoteli, ale jak dla nas było ok.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel czysty, schludny. Jak na Afrykę poziom można uznać za wyższy niż wskazują gwiazdki hotelu. Miejsce idealne do wypoczynku. Cala wycieczka przebiegła bardzo dobrze do dnia wyjazdu. O godz. 10:00 opaski zostały przecięte i od tego momentu cała obsluga hotelowa dostała informację aby nie obsługiwać all... W dniu przyjazdu zakwaterowalismy sie o godz 18:00 czyli ominął nas obiad. W dniu wyjazdu było dla nas zaskoczeniem obcięcie opasek... W dniu wyjazdu na tablicy ogłoszeń rainbow dalej nie było info o której mamy być naszykowani na recepcji....
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Atmosfera tak nas urzekła, że wróciliśmy tu po roku i za rok znów wracamy. To miejsce, w którym czujemy sie naprawdę doskonale, nie tylko ze względu na piękna florę, faunę, słońce i ocean, ale również poznanych tu miłych ludzi, zwłaszcza Franco , dzięki któremu mieliśmy okazję zobaczyć Kenię od prawdziwej strony.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Byłam w tym hotelu 25.01-02.02 było super. Długo będę wspominać pobyt w tym hotelu. Wszystko na wysokim poziomie. Jedzenie, animacje, rezydenci bardzo pomocni.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel Bamburi wybraliśmy jako wypoczynek po objazdówce Kenia Classic . Hotel może swoje lata już ma ,ale jest bardzo czysty ,personel miły i uśmiechnięty . Animacje codzienne ,streching ,aqua aerobic ,siatkówka wodna ,plażowa ,wieczorami występy artystyczne . Po wyjściu na plażę ,zaraz po lewej stronie proponują masaże w naprawdę dobrej cenie .Polecamy Teresę i Christine .
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo fajny hotel , ze wspaniałą obsługa , bardzo smaczna kuchnia , plaże i ocean , blisko do centrów handlowych , w zasięgu spaceru fajna restauracja z koncertami zespołu rockowego , dwa baseny , codzienne zabawy w wodzie i pokazy wieczorem ...idealny wypoczynek . Polecam
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wspaniały pobyt w kameralnym hotelu (około 300 pokoi) sprawił że właśnie tam udało nam się naprawdę wypocząć pomiędzy wycieczkami na Safari, wyspę Wasimi oraz Mombasą. Bardzo dobre jedzenie, mnóstwo dań pełnych przypraw i smaków Afryki łączących dania kuchni Arabskiej, Afrykańskiej i Hinduskiej. Pierwszy raz faktycznie można było odkrywać jedzenie które nie było przygotowane pod typowe podniebienia Europy. Obsługa uśmiechnięte, pomocna a animatorzy wręcz rewelacyjni. Codziennie wieczorem występy, pokazy i dyskoteka. W ciągu dnia mnóstwo animacji. Oszałamiające odpływy i przypływy oceanu.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Był to nasz pierwszy urlop w Kenii i jesteśmy z pobytu bardzo zadowoleni. Hotel Bamburi Beach, mimo tylko 3 gwiazdek daje lepsze warunki niż niektóre 5-cio gwiazdkowe hotele w Egipcie czy w Tunezji. Opis i zdjęcia w katalogu Rainbow odzwierciedlają rzeczywisty stan obiektu i otoczenia. Pokoje wygodne, czyste, dokładnie sprzątane, personel bardzo miły, pomocny, starający się spełnić wszystkie wymagania klientów, bardzo dobre, urozmaicone jedzenie, fajne baseny i plaża, cieplutka woda w Oceanie Indyjskim i w basenach. Można polecić ten właśnie hotel rodzinom z dziećmi, gdyż są pokoje zabaw i basen dla dzieci a grupa animacyjana zajmuje się nimi przez większość dnia. Nawet w barze robią dania dla dzieci. Poznaliśmy tam turystów z Polski z dziećmi w wieku 3,5 i 6 lat i powiedzieli, że mogą spokojnie odpoczywać bo dzieci jakby nie było. Nawet gdybym na siłę chciał się do czegoś w hotelu przyczepić to nie bardzo jest do czego. Co ważne: w Kenii jest bezpiecznie. Nie słyszałem by kogoś próbowano napaść, okraść czy oszukać. Co innego handlarze na plaży i przed hotelem żądający niebotycznych kwot za swój towar ale w rezultacie "negocjacji" sprzedają za 20-25% pierwotnej ceny. Inna sprawa to biuro Rainbow. Przede wszystkim transport. Lot do Kenii linią Enter Air to pomyłka. Samolot Boeing 737, którym jest on realizowany nie nadaje się do tak długich lotów. Z założenia jest to samolot przeznaczony do krótkich i średnich dystansów. Dlatego jest tankowany w połowie trasy, w Hurgadzie i następuje wymiana załogi. Pasażerowie muszą w tym czasie siedzieć na swoich miejscach. W sumie z tą przerwą lot trwał 10 godzin, nie było jak rozprostować nóg i pleców, było to morderstwo dla kręgosłupów. Podczas lotu za wszystko należało płacić, nawet za małą butelkę wody czy kawę po cenach wręcz kosmicznych. Zresztą personel pokładowy podczas całego lotu zajmował się intensywnie handlem. Jeżdżąc środkiem pokładu wózkami z towarem wręcz nagabywano na zakup wódki, papierosów, kosmetyków, zegarków, biżuterii, zabawek itp. Odnosiłem wrażenie, że znajbuję się na powietrznym bazarze. Stewardesy były niemiłe, odnosiły się niegrzecznie do pasarzerów, którzy np. chcieli na chwilę wstać z miejsca podczas postoju w Hurgadzie. Poza wspomnianym handlem niewiele ich interesowało. Po przylocie do Mombasy i odprawie były duże trudności w odnalezieniu rezydenta Rainbow gdyż stał on przed lotniskiem w tłumie różnych nagabywaczy, z małą kartką w ręku a była noc i lotnisko kiepsko oświetlone. W końcu jakoś na niego trafiliśmy, kazał nam na parkingu szukać busa z numerem 4 za szybą. Nie było to łatwe bo parking prawie nie oświetlony, nawierzchnia pełna dziur a różnych busów mnóstwo. Chodziliśmy po parkingu dość długo taszcząc nasze bagaże ale w końcu udało się. Wsiedliśmy i prawie 1,5 godziny siedzieliśmy w tym busie, oczywiście bez klimatyzacji a my w grubych, zimowych ubraniach z Polski. W końcu pojawił się rezydent, przywitał nas w imieniu Rainbow, powiedział, że za 2 dni, o określonej godzinie będzie w naszym hotelu na spotkaniu i pozwolił kierowcy jechać a sam zniknął w mrokach afrykańskiej nocy. W hotelu musieliśmy meldować się sami. Całe szczęście, że pracownicy recepcji byli bardzo pomocni i wyrozumiali, wręcz usłużni. Mimo, że była już prawie północ to czekała na nas kolacja. Podobnie transfer na lotnisko podczas powrotu do Polski. Rezydent zawiózł nas tam już przed godziną 18 (wyjazd z hotelu o17). Wylot z Mombasy o 21.50. Czekaliśmy więc, bez sensu, w pozbawionej klimatyzacj hali lotniskowej ponad 3,5 godziny! Zresztą rezydenta Rainbow prawie jakby nie było. Pojawił się raz na krótko w naszym hotelu, wyraźnie się sieszył, zebrał pieniądze za wycieczki lokalne, powiedział, że gdyby były jakieś pytania to żeby do niego dzwonić a gdyby wydarzyło się coś złego, jakiś wypadek, to żeby dzwonić na nr alarmowy do Polski. Ktoś powiedział, że to nie mało kosztuje, na co usłyszał odpowiedź, że jak się jedzie za granicę na wakacje za prawie 5 tys zł to można też przeznaczyć jeszcze te 100 czy 200 zł na telefon. Dla porównania: rezydent TUI miał w hotelu codzienny, kilkudziesięcio mnutowy dyżur. W hallu hotelu był też stolik z segregatorami różnych biur podróży, tylko Rainbow nie miał tam swojego. Na moje pytanie w tej sprawie rezydent powiedział że przecież jest na ścianie tablica informacyjna. Owszem, była ale zawierała głównie informacje o wycieczkach lokalnych.